Wędkarskie Zmiany...
Adam Drozdowicz (Adamdro)
2018-02-18
Widać to gołym okiem na każdej płaszczyźnie. Na wodzie , na lądzie i w internecie.
Łódki obklejone w kolorowe barwy różnych teamów , których powstaje coraz więcej, a na nich profesjonalnie ubrani i wyposażeni w różnej maści sprzęt wędkarze mocno rozświetlają wodę.
Trzeba przyznać-fajnie to wygląda.
Z duchem czasu idzie również świadomość i mentalność wędkarska. Zasada złów i wypuść nie jest już traktowana jak jakaś chora abstrakcja i wchodzi coraz bardziej w życie. Co najważniejsze, to według moich obserwacji z zasady tej w większości korzystają młodzi wędkarze, a to na przyszłość naszych wód rokuje świetnie !
Spójrzmy na internet. Jeszcze parę lat temu jakbyśmy w wyszukiwarkę popularnego serwisu You Tube wpisali ,, wędkarstwo,, rezultaty wyszukiwania mało by nas zaspokoiły. A dzisiaj? Kosmos.
Internetowe telewizję wędkarskie, programy poradnikowe z ,, jajem,, jak Wędkarska Korba, relacje znad wody i masa kanałów zajmujących się wybranymi metodami łowienia. Ktoś chce się coś więcej dowiedzieć o spinningu , to włącza Majkiego i Sebe albo Kamila Walickiego, ktoś inny chce obejrzeć łowienie karpi, to włącza Lucia. Od wędkarstwa morskiego do muchowego każdy znajdzie coś dla siebie. Jest w czym wybierać.
Zmiany można też zauważyć na tynku wędkarskim. Chodzi mi o sklepy wędkarskie. Można zauważyć nie tylko że jest ich coraz więcej, ale przede wszystkim – są coraz lepiej wyposażone.
Targi wędkarskie Rybomania to kolejny dowód na progres naszego hobby. Całe środowisko w jednym miejscu, mnóstwo serdecznych ludzi z bzikiem na punkcie ryb. Impreza z wielkim rozmachem i super promocją jak na nasz niszowy sport. O możliwości obejrzenia i zapoznania się z wystawionym sprzętem już nie wspomnę
Podsumowując:
Jasne, nie jest tak kolorowo że już lepiej być nie może. Nadal borykamy się z problemami których rozwiązania nikt nie wymyślił. Kłusownictwo, siatki na wodach,ludzie, którzy kompletnie nie stosują się do przepisów ,hejt w internecie, brak kontroli i przede wszystkim mały rybostan naszych wód. Nikt nam inny nie pomoże jak nie pomożemy sobie sami. Edukacja i zgłaszanie odpowiednim służbą skandalicznych incydentów nad wodą , to jedyne co możemy zrobić, aby poprawić stan naszych wód. Resztę muszą zrobić ludzie na wyższych szczeblach PZW.
Ważne że się zmienia na lepsze. Może i powoli , ale ważne że się zmienia. Szanujmy wodę i siebie nawzajem, a będzie lepiej!