Obrotówki Dragon CM-CLASSIC
Krzysztof Kloc (ryukon1975)
2017-05-07
W pudełkach z przynętami większości wędkarzy szczególnie tych młodszych przeważają dziś woblery, przynęty miękkie i sporo znacznie nowszych wynalazków. Jednak starsi nie zapomnieli o klasykach o przynętach od których zaczynali swoją przygodę ze spinningiem kilkadziesiąt lat temu. Pierwsze swoje ryby spinningowe a były to szczupaki złowiłem na obrotówki. Ich nazwy nawet nie próbuję sobie przypominać, zbyt wiele czasu. Napiszę o błystkach na które łowiłem w ubiegłym sezonie, w tym jeszcze niewiele z powodu innych planów wędkarskich.
Dragon CM-CLASSIC
Seria CM-CLASSIC to błystki uniwersalne można je używać z powodzeniem na różnych łowiskach do kuszenia różnych gatunków ryb. Waga:
"0" - 2g
"1" - 3g
"2" - 4g
"3" - 6g
"4" - 9g
Eliptyczna paletka. Precyzyjne rozłożenie masy w mosiężnym korpusie. Błystka pracuje nawet przy bardzo wolnym prowadzeniu. Dużym plusem jest że starter oraz strzemiączko zapewniają natychmiastowe wchodzenie paletki w ruch. Błystki są trwałe i solidnie wykonane. Naprawdę ciężko je uszkodzić samym użytkowaniem. Szybkim sposobem na jej zniszczenie jak każdej innej obrotówki jest pozostawianie ich mokrych w zamkniętych pudełkach. Po kilku takich "zabiegach" zapewne pojawi sie problem z ich pracą.
Uwagi ogólne
Można na nie łowić wiele gatunków ryb. Ich wielkość oraz masa sprawia że przykładowo kleń może uderzyć w każdy rozmiar od najmniejszej do największej przynęty. Z racji ich rozmiarów nie próbuję oczywiście wysyłać z nimi nikogo na celowy połów szczupaka ale nie mogę też napisać że ten właśnie szczupak nie weźmie jako przyłów. Zdaję sobie sprawę że w obecnym czasie gdy ogólne trendy sugerują na szczupaka przynęty rzędu 20 cm+ mocno ryzykuję tym stwierdzeniem falę krytyki. Jednak na łowiskach z dużą ilością mniejszego i średniego szczupaka warto zabezpieczyć błystkę używając cienkiego przyponu typu LIGHT. Stosuję Surflon 1x19 o wytrzymałości 3 kg oraz długości 20 cm. Ewentualnie tej samej długości Surfstrand 1x7 o wytrzymałości 5 kg gdy używam większych rozmiarów.
Przy ich doborze bardziej się skupiam na tym jakie gatunki ryb w danej wodzie występują. Kleń i okoń były najczęstszymi rybami atakującymi te przynęty w moich łowiskach czyli podkarpackich rzekach. Jedną z głównych dla mnie zalet tych blach i przewag nad przykładowo woblerami jest ich spora masa przy małych gabarytach. Bardzo małe opory stawiane powietrzu w czasie lotu. Posyłam je bez problemu na odległości dla woblerów kleniowych wręcz nieosiągalne. Czasem warto sięgnąć więc po to o czym część już zapomniała a w innych budzi niechęć z powodu "archaicznego" pochodzenia.