Węgorz na blaszkę
Michał Zalewski (Zali99)
2009-04-21
Gdy już zanurkowałemi chciałem odczepić rybę w pirwszej chwili okropnie się wystraszyłem, bo myślałem, że to jakiś wąż, ale już pochwili uświadomiłem sobie, że to może być węgorz, więc odczepiłem rybe z gałęzi, które leżały na dnie. I już po 10 minutach ciągnięciu żyłki w strone brzegu miałem pięknego węgorza. Powodzenia w połowie tych pięknych i bardzo silnych ryb