Wędkarze, czy bałaganiarze?
Ryszard Gołębiowski (ryszardgol1)
2014-06-23
W dniu dzisiejszym 17.06.2014 r. rano po zmianie nocnej, wybrałem się na ryby na jezioro Żwirkowe.
Pełen optymizmu i zadowolony z wolnego czasu, postanowiłem udać się na groblę miedzy jeziorem a rzeką Gwda. Wybrałem do wędkowania to miejsce .
Zdjęcie nr.1
Udałem się na stanowisko , a tu w wodzie pływają butelki plastikowe po napojach. Na brzegu łowiska twistery po słoikach, foremki po świecach, butelka po piwie i pozostałości po ognisku.
Widząc to aż zakląłem i pomyślałem „co za bydło tu łowiło”. Ale nie ubliżając bydłu to na pewno byli członkowie naszego koła, musieli w tym miejscu wędkować w nocy w weekend.
Pozbierałem śmieci . Usunąłem pozostałości po ognisku. Było tego cała reklamówka.
Zdjęcie nr.2
Tyle się pisze w mediach , na stronach internetowych o ochronie środowiska a są jeszcze tacy ludzie w XXI wieku co nie umieją czytać.
Przepraszam za określenie „bydło” ale w pierwszej chwili gdy to zobaczyłem, nic innego nie przyszło mi na myśl.
Są członkowie w naszym kole którzy sprzątają jezioro i jego otoczenie i są tacy co nie dbają o środowisko jeziora.
Może ktoś powiedzieć że to nic takiego „trochę śmieci”. Wyobraźmy sobie jak by nasze jezioro wyglądało gdy każdy wędkujący pozostawiał po sobie taki bałagan.
Dołączam treść e-maila który przesłał do redakcji Pan Witold Pietrzak
"Wczoraj 21.06.14 o godz.18,30 wjeżdżając nad jezioro Żwirkowe od strony rzeki minąłem się z autem marki Ford Eskort kombi koloru granatowego. Był to jedyny wędkarz, który tam wędkował i był w obecności żony. Zająłem stanowisko na którym zawsze łowię i stwierdziłem ,że ten człowiek przebywał tu przede mną , gdyż wszędzie było widać porozrzucane łuski , rybie wnętrzności w wodzie, na brzegu świeżo odkrojone głowy rybie. Były jeszcze świeże i ciepłe tak jak woda w jeziorze. dla pewności sprawdziłem cały brzeg jeziora i tylko w tym miejscu były ślady przebywania dwóch osób. Widok straszny. Nie po to zapisywałem się do waszego koła, które miało bardzo dobrą opinię, aby oglądać takie widoki, i sprzątać po takich ludziach !!!!! Proszę Państwa o zwrócenie uwagi "delikwentowi" i przyjrzeniu się uważniej komu wydaje się zezwolenie na połów na tym pięknym jeziorze, gdyż przez takich ludzi traci ono swój urok."
I oto następny przykład, ale to już najwyższego stopnia.
"Śmieciarz Cham"
Zdjęcie nr3