Konserwacja tyczek i batów
Ryszard Pluciński (troc)
2011-08-08
Konserwacja tyczek i batów - Chciałbym poruszyć parę spraw związanych z konserwacją sprzętu typu tyczki i baty oraz gumowe amortyzatory. Czy jest ktoś komu ani razu nie zakleszczył się element wędziska podczas składania- wystarczy nasmarować końcówki wędzisk które współpracują ze sobą specjalnym smarem grafitowym w postaci półpłynnej-cząsteczki grafitu zapobiegną zatarciu, dbajmy również o to aby po każdym wędkowaniu utrzymać sprzęt w czystości, natychmiast usuwać drobiny piachu, kurzu aby nie uszkodzić powłoki bata lub tyczki gdyż zarysowana powierzchnia wędziska węglowego potrafi spowodować złamanie tegoż (sprawdzone na własnej skórze). Po zakończeniu sezonu bezwzględnie należy bata oraz tyczkę wyczyścić wewnątrz- ja po rozłożeniu serwuję kąpiel w wannie w wodzie z dodatkiem najzwyklejszego płynu do mycia naczyń następnie blanki wewnątrz wycieram do sucha wyciorem zrobionym z drutu do przeciągania gumy do którego zamiast gumy przyczepiam kawałek szmatki. Pamiętajmy również aby po każdym forsownym holu dużej ryby bezwzględnie wymienić gumowy amortyzator gdyż przy kolejnym holu jest wielkie prawdopodobieństwo że się zerwie a bezwzględnie amortyzator należy wymieniać po zakończeniu sezonu. Nowy amortyzator po wyholowaniu na 7 metrowego bacika karpia 3.08 kg, 45 minut walki rwał się w palcach- przetestowałem to w marcu tegoż roku. Nie każdy wie że amortyzator również należy konserwować płynami przeznaczonymi do tego celu. Pamiętajmy również aby chronić nasze wędziska przed upadkami, uderzeniami oraz wszelkiego rodzajami uszkodzeniami mechanicznymi, na czas transportu korzystajmy z odpowiednich pokrowców oraz futerałów a posłużą nam długie lata.