Jezioro Ryńskie
Adam Burzyński (Burza)
2009-06-15
Jezioro rynnowe typu sielawowego w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich. W zasadzie to jedna całość z jeziorem Tałty (stanowi jego przedłużenie w kierunku północno – wschodnim ). Długość – 7,5km; szerokość 0,5-1,3km. Maksymalna głębokość – 20,2m w pobliżu miasta Ryn, średnia głębokość ok. 13m. Powierzchnia – 670ha.
Woda oficjalnie zaliczana do III klasy czystości, ale kilka lat temu zmodernizowano i rozbudowano oczyszczalnie ścieków dla miasta Ryn i z tego co słyszałem na miejscu, to punktowo jezioro oczyściło się już do II klasy. Posiada bardzo urozmaiconą linie brzegową – liczne zatoczki, cyple i półwyspy. Jezioro otaczają wysokie skarpy z polami uprawnymi, oraz zalesione brzegi (zachodni brzeg za ośrodkami wczasowymi w Rynie, czy wschodni na wysokości półwyspu Pazdur ).
Niestety w wielu miejscach dostęp do wody od strony brzegu przegradzają pasy trzcin. Na jeziorze są dwie wyspy o powierzchni łącznej 4,5ha. Największa z nich - Goła Zośka, jak mówią na nią miejscowi – jest ostoją dla wszelkiego ptactwa wodnego, łącznie z kormoranami i naprawdę jest tam tego dużo. Zbyt długie przebywanie na niej grozi ostrzelaniem z broni pokładowej przez latających mieszkańców ;) lub wdepnięciem w niezłe guano ;) z tego też powodu rośnie tam tylko trawa i kilka drzew. W pobliżu wyspy od strony północnej (w kierunku Rynu ) znajduje się ostry spad i jest to ciekawe miejsce do połowu z łodzi. Niedogodnością jest bliskie sąsiedztwo głównego toru żeglugi (część szlaku Żeglugi Mazurskiej ) i ciężko tam w sezonie o spokój i cisze.
Innym ciekawym miejscem do połowu z łodzi jest zatoka Rumianek, ma kształt fiordu; otoczona wysokimi zalesionymi skarpami, wcina się kilkaset metrów w głąb lądu. Na końcu zatoki jest wygodny asfaltowy parking przy trasie Mrągowo – Ryn, a kilkanaście metrów od niego leśna droga do punktu czerpania wody, prowadząca bezpośrednio do zatoki i miejsca gdzie często obozują harcerze. Tutaj można znaleźć miejsce do łowienia z brzegu.
Na początku zatoki jest sympatyczny cypel , gdzie można połapać z brzegu, jednak aby tam dotrzeć trzeba się ze sprzętem przespacerować lasem. Innym ciekawym miejscem do połowu z brzegu jest zalesiony zachodni brzeg kilkaset metrów za ośrodkami wczasowymi w Rynie.
Jest tu kilka miejscówek, gdzie nie ma trzcin ( albo jest ich niewiele ), oraz wysoko rosnące gałęzie – często wycięte – co daje możliwość machania kijem J ; idealne miejsca na odległościówkę, albo gruntówkę. Jest też pomost , niestety lekko już zdewastowany, wychodzący na jakieś 7-8m, z którego spokojnie można ciągnąć rybki na bata – głębokość przy pomoście to jakieś 1,3-1,5m, zależnie od stanu wody.
Najlepszym jednak sprzętem na ryńskie jest łódka. Liczne gatunki ryb które występują w jeziorze to: okoń , sandacz , szczupak , leszcz , węgorz, wzdręga, płoć, miętus, lin, ukleja, krąp, tołpyga. Polecam jako miejsce letniego wypoczynku :)
Z ciekawostek, to słyszałem, że podobno jezioro na miejscami podwójne dno – sam tego nie sprawdzałem - tak twierdzili nurkowie szukający topielców