Panowie potrzebuje oceny mojej pracy. Ostatnio natchnęło mnie na robienie woblerów. Rozpoczynam przygodę od zera. Złapałem kawał drzewa lipowego, nożyk, frezarkę i do dzieła. Natomiast mam pewne wątpliwości co do prawdlowego wykonania. Nurtuje mnie kwestia zalepiania otworu na stelaż i jak to jest z lakierowaniem.
W rowek dajesz jeden odpowiednio wygięty drut i zalewasz epidianem. Lakieowanie na pewno kilkuwarstwowe, aby dobrze zaimpregnować drewno.
Zanim polakierujesz pomalowany wobler upewnij się że farba jaką zastosowałeś nie wejdzie w reakcję z lakierem.Jeśli do tego dojdzie farba zmarszczy się i zlezie...i będzie po robocie.Warto o tym pamiętać.