B�dzie tylko ba�agan. Bo podstawowe zasady powinny by� ogólne.
Reszt� regulowa�y okr�gi, b�d� te� wprowadza�y lekkie zmiany.
Co da ten ba�agan?
A no to ze ZG PZW ca�kowicie si� odepnie od jego podstawowej funkcji. Czyli przestaje sprawowa� jak�kolwiek kontrol� nad ZO.
A to On ma za zadanie kontrolowa� prace ZO i patrze� by przestrzegali statutu PZW itd.
Polityka ZG PZW jest coraz bardziej sprzeczna z za�o�eniem tego organu. Zlikwidowali Okr�g Suwalski i za�o�yli Gospodarstwo Rybackie Suwa�ki. Prowadz� gospodark� sieciow�.
W zwi�zku z tym mo�e niech si� zastanowi� bo mo�e powinni by� okr�giem a nie ZG reprezentuj�cym interesy cz�onków PZW- czyli w�dkarzy.
No to gospodarstwo Rybackie Suwa�ki to mi rozwali�o system w te wakacje. Pojecha�em na Podlasie pozwiedza� i przy okazji po�owi� troch�. Wchodz� w list� wód PZW Suwa�ki i mnie zatka�o. Co woda to inny gospodarz i dodatkowe op�atay. Wywali�em kup� kasy na te pozwolenia a niewiele po�owi�em. Tu zamkni�te , tam wychni�te, a to Park Narodowy a to górska woda, tam teren prywatny. Jak nie znasz miejscówek to ci�ko sie wstrzeli�.
W�dkarstwo ginie i to wida� nawet po moich kolegach wieloletnich w�dkarzach którzy prawie jak jeden porzuci�o to hobby , za drogo za du�e ograniczenia za duzo straszenia ,za drogo mam na my�li wypady , ograniczenia to brak dojazdu do �owisk no i te idiotyczne niezrozumia�e przepisy np Odra w K�dzierzynie-Ko�lu a to we wtorek wolno a w�rod� ju� nie czwartek tak ale po nim ju� do wtorku nie oidiocie� od tego mo�na , ja te� zmieni�em ju� hobby i to po kilkudziesi�ciu latach .
A ja tam hobby nie zmieniam. Za to zmieniam zarz�d ZO PZW w Olsztynie :-)
Mo�e wybior� lepszych na ich miejsce.
Tam gdzie w�dkarze co� robi�, wszystko zmienia si� na lepsze.
patrzac na ten "nasz zwiazek ",odnosze wrazenie ze w organizacji PZW nie ma miejsca na demokracje(Bo jest niewygodna i byla by nie tak oplacalna jak ustroj monarchio/dyktatorski) Pozdrawiam (I przepraszam za pisownie)
patrzac na ten "nasz zwiazek ",odnosze wrazenie ze w organizacji PZW nie ma miejsca na demokracje(Bo jest niewygodna i byla by nie tak oplacalna jak ustroj monarchio/dyktatorski) Pozdrawiam (I przepraszam za pisownie)
jak najdalej o tej temokracji bo nie mo�e by� tak �e dwuch meneli z kart� w�dkarsk� b�dzie mia�o 2 razy wi�cej do powiedzenia odemnie czy innego w miare kumatego w�dkarza , ten system to idea�ny podk�ad do wa�ów , przekr�tów bo zawse mo�na zgoni� na g�upi� wi�kszo��   jak to ma miejsce w kraju a na przestrzeni 3 wieków mo�na  sobie sprawdzi� co si� sta�o od czasu ten ca�ej "W�ADZY LUDU "  nigdy wi�kszo�� nie mo�e decydowa� bo nie stanowi normyi zawsz kieruje si� swoimi interesami  co w w�dkarstwie by si� skonczy�o  gloryfikacj� karpiarskiego plemienia ,  zarybianiem " karpmurami " no i wszystko kr�ci�o by si�  dooko�a cyprinusów bez poszanowania mniejszo�ci czyli rodzimych gatunków bo ka�dy wie ze tfy demokracja to tyrania wi�kszo�c i kosztem mniejszo�ci.
Panie Zawada...czyli rozumiem że teraz jest wszystko w porzadku ..
Nie jest w porz�dku ale czuj�  �e   b�dzie gorzej no normalnie czuj�  to  i dobrze �ebym si� myli�.
Ale to my wedkarze,to od nas moze zalezec czy cos zacznie się zmieniac na lepsze.od nas moze zalezec jakie zmiany sie dokonaja...jestesmy klientami PZW,a wiec powinnismy miec prawo decydowac za co chcemy placic pieniadze. Juz wczesniej ktos zauwazyl ze nasze hobby to nie tylko wydatek na skladke...
zgadzam si� od nas zale�y niestety jest demos kratos i na zebraniach , g�osowaniach decyduje wi�kszo�� która z definicji jest g�upia  to jak w zwierciadle mamy g�upi� sytuacje w PZW . U mnie w kole jest kilku zdroworozs�dkowców  , kilku pedofilów w�dkarskich co chc�  jakies dziwne wide�kowe wymiary   zmuszaj�c do zabierania wyl�gu okonia 25cm  , s� Ci  no ....  blec  karpiarze   którzy trzymaj� si� w grupie i chc�  tylko dobrze dla siebie   zeby zarybiano nie 50% calosci karp ale 85% ca�o�ci ma stanowi� karp     masakra no i s� ludzie bez twarzy którym pasuje jak jest  to g�ównie podstarza�e towarzystwo  kieruj�ce si�  innymi wzgl�dami jak te w�dkarskie tak �e sytuacja jest trudna a najgorsze �e brak alternatyw i jeste�my zmuszeni korzytsa� z monopolisty.
przeciez mozna zapytac ichtiologow co zdrowe a co nie dla srodowiska ,jak dla mnie zarybianie karpiem w takich proporcjach jest bezsensu.w jeziorach wciaz mamy za malo drapieznika a za duzo suma...no i gorne wymiary tez by sie przydaly (oprocz suma,karpia i amura)