Cze��, od kilku lat mam ma�e oczko wodne. Co roku na zim� przenosz� rybki do wanny w piwnicy, jak przychodzi wiosna to rybki z powrotem wpuszczam do oczka. Ro�liny zawsze sadz� te same. Kamienie myj� i te� wrzucam te same. Po zalaniu oczka wod� czekam kilka dni i wpuszczam rybki. W tym roku po kilku tygodniach od wpuszczenia rybki zacz�y pada� kolejno, w odst�pie kilku dni. W obecnej chwili zosta�y 4 które s� apatyczne, ma�o jedz�. My�la�am, �e to wina pokarmu który zosta� z poprzedniego roku ale zmieni�am go, dokupi�am nowe rybki i te te� zacz�y pada�. Gdzie szuka� przyczyny? �al mi tych rybek, d�ugo by�y ze mn�, a wida� �e si� m�cz�, bo dwa dni przed zdechni�ciem le�� na boku przy powierzchni i oprócz oddychania to nie robi� nic.
Oczko:
- pojemno�� 850l,
- kilka karpi i kilka karasi (raczej mniej ni� wi�cej, z czego karpie pad�y pierwsze, karasie si� trzymaj�),
- PH 8,3-8,4
- Twardo�� ogólna 20°dH
- oczko jest w wi�kszej mierze zacienione
Â
Mo�e oczko jest za p�ytkie. Jak� ma g��boko��
Napowietrzanie jest w porz�dku, pompa chodzi 20/24h.
Co do g��boko�ci to nie jestem pewna, co� ponad 50cm na pewno.
I napowietrzanie i g��boko�� jest taka sama od kilku lat,a dopiero w tym mam taki problem.
Pojawi�a si� piana. Mo�e mie� to jaki� bezpo�redni zwi�zek z �ni�ciem ryb?
W tym okresie padni�cia ryb s� niestety coraz powa�niejsz� fal� i nie tylko takie ma�e oczka, ale równie� stawy, �owiska komercyjne jak i nawet na Wi�le u nas ryby padaja i nie ma przyczyny okre�lonej. Zobacz czy nie ma �adnych placy bia�ych, niektóre u nas mia�y ple�niawk�. Cz�� mo�liwe ze pada od jakiego�paso�yta z wody aktualnie
Rzeczywi�cie ciekawe.Mo�e spróbuj wymieni� ca�� wod�, bo od wcze�niej �ni�tych ryb zmieni�a si� woda i to mo�e powodowa�, �e kolejne ryby gin�. Kiedy� przeczyta�em jeszcze w pewnej ksi��ce o tematyce ichtiologicznej, �e gdy ryby nie pobieraj� pokarmu albo g�oduj� przez pewien d�u�szy czas (my�l� o tym okresie zimowym i pobycie ryb w wannie w piwnicy), to pó�niej cho�by mia�y lepsze warunki i mnóstwo pokarmu, to w�a�nie nie jedz� i ko�czy si� to ich �ni�ciem. Inaczej mówi�c jest taki czas graniczny, jakby nieodwracalny. Mo�e ze wzgl�du na stosunkowo zimn� wiosn� nieco pó�niej ni� zwykle wpu�ci�a� je do oczko wodnego? Wiem, �e mój wpis jest przes�any do�� pó�no, ale mam nadziej�, �e sobie poradzi�a� z problemem. Mo�e napisz nam o tym. Pozdrawiam serdecznie.
Kolejny sezon i ta sama sytuacja niestety. Kupi�am mniejsze rybki - mini karasie (z zesz�ego roku nie prze�y�o nic) ni� mia�am ostatnio i kolejnego dnia pad�y wszystkie.
Trzy lata temu pomalowa�am oczko farb� antyporostow� - tak� jak maluje si� kad�ub statku. Wtedy ryby normalnie �y�y. Po zimie, oczko by�o myte, woda zmieniana i ryby pad�y. To samo rok temu i w tym roku. Czy z farby mo�e si� co� wydziela� po takim czasie ? Ryby wygl�daj� normalnie, p�ywaj� chwil� bokiem i padaj� nast�pnego dnia. Nie maj� widocznych �ladów choroby.
Woda pó� na pó� deszczówka z kranówk� puszczon� przez zmi�kczacz. Sta�a tydzie�, po czym by�y wpuszczone ryby. Ziemia normalna ogrodowa, kamienie ogrodowe p�ukane i moczone. Parametry wody (z testów paskowych)
Gh - 7, Kh- 15, ph- 7,6-8,0
Na moje oko to zbyt ma�y zbiornik. Ja wykopa�em r�cznie w�asny i wy�o�y�em foli� i nie mam strat w pog�owiu rybostanu.
Przedtem rybki �y�y i jako� da�y rad�. Teraz kupi�am dos�ownie 6, tak�e my�l�, �e to nie od tego :(
Przedtem rybki �y�y i jako� da�y rad�. Teraz kupi�am dos�ownie 6, tak�e my�l�, �e to nie od tego :( Mam od kilku lat oczko wodne, ale wy�o�one gum� EPDM, wi�c �ADNE zanieczyszczenia z gleby nie maj� prawa si� tam dosta�. Mo�e u Ciebie z gleby przenika do oczka jaka� trucizna, o istnieniu której nie wiesz? Racj� tez ma @kaban, �e Twoje oczko jest zbyt ma�e. Moje oczko ma w najg��bszym miejscu ok. 1,6 m i zim� gdy zamarza, napowietrzam je pompk� od akwarium. I t� zim� rybki w oczku wszystkie prze�y�y i maj� si� na tyle dobrze, �e cho� zimno, to domagaj� si� pokarmu :) Warunki maj� na tyle dobre, �e ju� drugi rok z rz�du mno�� si� na pot�g� (szczególnie karasie srebrzyste). B�d� znów musial ten "przychówek" od�owi� i wypu�ci� w pobliskiich stawach :)
Oczko jest typowo sezonowe, zim� ryby tam nie mieszkaj�. Na wi�ksze niestety nie mam miejsca.
Oczko to taka gotowa odlana forma - wanna tak�e nic nie powinno przenika�, jest wyniesiona dobre kilka cm ponad powierzchni� gleby. Obok jest trawa i kamienie, nie powinno by� w glebie nic szczególnego. Dziwne jest to, �e dwa lata temu i wcze�niej ryby równie� si� mno�y�y jak g�upie. Jedyne co mi przychodzi do g�owy to ta farba antyporostowa.
 Jedyne co mi przychodzi do g�owy to ta farba antyporostowa. By� mo�e to jest przyczyna, bo je�li nie, to tylko jakie� truj�ce opady z powietrza.Â
Poszukaj w sieci, czy sa jakies firmy, ktore komercyjnie zbadalyby sklad chemiczny wody. Tak tylko dywaguje, ale od tego trzeba by zaczac. Samo Ph i twardosc to za malo. Nie mam pojecia ile taka firma wzielaby kasy za takie badanie, ale szkoda ryb i testow z wpuszczaniem kolejnych, bez ustalenia przyczyny. Metody prob i bledow na zywych stworzeniach sa troche niehumanitarne.
Dzi� zleci�am badania na cynk i mied� (wyczyta�am, �e mog� si� z tej farby wydziela�), szczerze mówi�c, nie wiem co wi�cej by mo�na by�o sprawdzi�.
Wiadomo, szkoda ryb i pieni�dzy na nie.
Dosta�am dzi� wyniki:
Cynk - 0,4 mg/l
Mied� - 0,7 mg/l
Mam te� informacj�, �e w �ciekach oczyszczonych trafiaj�cych do rzek normy wynosz�: Cynk - max 2 mg/l, mied� - max 0,5 mg/l. Zastanawiam si� jakie normy mog�byby� dla ma�ego oczka, gdzie ta woda tak naprawd� stoi.