Spinning na klenia,jazia,okonia .

Witam!Poszukuję lekkiego spinningu w budżecie do około 200 zł. Przeznaczenie to kleń, jaź i okoń w Wiśle i okoń w jeziorach. Posiadam kołowrotek ryobi zauber 3000. Łowię prawie wyłącznie z brzegu więc długość 2,7 będzie odpowiednia.Przynęty jakimi będę łowił to małe obrotówki, gumy, woblerki.Po przeczytaniu kilku wątków na forum mam jeszcze tylko większy mętlik w głowie.Wyszukałem kilka wędek które spróbuję obmacać sobie w sklepach, ale chciałbym też zasięgnąć Waszej opinii.Moje typy to:
SHIMANO CATANA CX 270 L 3-14gCormoran BLACK BULL LRC JIGGERSPIN 2,70/2-15gDragon MYSTERY XT Ultra Lite 2,70m 2-15gDaiwa Exceler Jigger 2-70m 3-18g
Co o nich sądzicie? A może coś zupełnie innego będzie godne uwagi w tej cenie?

cormorana mam i chwale sobie, na forum sporo osob poleca world champion iri lucki kongera

Witam!Poszukuję lekkiego spinningu w budżecie do około 200 zł. Przeznaczenie to kleń, jaź i okoń w Wiśle i okoń w jeziorach. Posiadam kołowrotek ryobi zauber 3000. Łowię prawie wyłącznie z brzegu więc długość 2,7 będzie odpowiednia.Przynęty jakimi będę łowił to małe obrotówki, gumy, woblerki.Po przeczytaniu kilku wątków na forum mam jeszcze tylko większy mętlik w głowie.Wyszukałem kilka wędek które spróbuję obmacać sobie w sklepach, ale chciałbym też zasięgnąć Waszej opinii.Moje typy to:
SHIMANO CATANA CX 270 L 3-14gCormoran BLACK BULL LRC JIGGERSPIN 2,70/2-15gDragon MYSTERY XT Ultra Lite 2,70m 2-15gDaiwa Exceler Jigger 2-70m 3-18g
Co o nich sądzicie? A może coś zupełnie innego będzie godne uwagi w tej cenie?

Catane skreśl od razu, akcje ma fajną pod klenio-jazie ale dolnik długi...za długi!!!!!
Wcześniej łowiłem taką kluchą właśnie a teraz trochę szybszym kijem i jest o niebo lepiej, rzuty dłuższe bo kijek nie lata jak szalony po zarzuceniu tylko szybko gaśnie.Ważne by miał ugięcie paraboliczne lub pół-paraboliczne,kolejne trzy które wymieniłeś mogą być ok cw jak i długość odpowiednie, tylko akcję byś musiał zobaczyć jaką mają i sam zobaczyć który najbardziej ci leży.

Masz rację Dawid. Też nie cierpię, kiedy dolnik wystaje poza łokieć. To bardzo przeszkadza, zwłaszcza w zakrzaczonych miejscach. Wędka musi dawać komfort, a nie przeszkadzać w łowieniu.

Mam catanę 2.10 UL 1-11 g, nie sądzę żeby była zbyt kluchowata, rzuty taką wędką to kwestia wprawy, nie wiem jaki jest dolnik w 2.70, ale ten w mojej absolutnie mi nie preszkadza, a łowiłem już na bardzo zakrzaczonych, zabagnionych i wąskich rzekach.

Ja też mam Catanę, 2,40 3-15 gram. Mi ten kij bardzo pasuje na pstrągi, czasem klenie, jazie czy jelce. To nie jest kij z serii "fast", ale nie jest też klucha. Jak dla mnie to dobry kij, za niewielkie pieniądze ( 150 zł ), mogę go z czystym sumieniem  polecić.

I tu się zgodzę z kolegami ale przy kijach 2,7m i 3m dolnik jest absurdalnie za długi mam Catane 3-15gr 3m na jazio-klenie którą zastąpiłem Daiwą Infinity Q 2,7 3-18 niby 30 cm krótszy kij ale długość robocza jest krótsza tylko o 10cm!!!! bo w Catanie dolnik jest bardzo długi co jak Grzegorz już napisał bardzo przeszkadza podczas wędkowania.Dla porównania zrobiłem wam fotki dolnik Daiwy kończy mi się jakieś 4cm przed łokciem czyli ok a catany jest dłuższy o 22cm!!!!to bardzo dużo jak dla mnie ;) i zgodzę się też z tym że kije do 2,4m nie są aż tak kluchowate ale te od 2,7m to leją się jak legendarny Konger iri lucky kiedyś mi pasowała taka akcja pod klenio-jazie do puki nie spróbowałem łowić kijem szybszym (oczywiście nie fastem czy xfastem) który dopiero pod rybą przechodzi w głębokie ugięcie :)
I oczywiście każdy łowi tak jak lubi i mu pasuje pozdro!!!

Zakupiłem w końcu iri lucky. Teraz tylko czekam na weekend bez mrozu, żeby przetestować kij w boju!

Mam coś co się idealnie wpasuje w Twoje wymagania https://www.wedkarstwozpasja.com/2022/09/wedka-na-klenia.html link trzeba skopiować i wkleić w przeglądarkę bo ten portal nie dziła jak nalezy