Miała być wędkarska zima

/ 13 komentarzy / 3 zdjęć


Mieliśmy na prawdę wielkie plany na tę zimę. Zachęcony wcześniejszymi, rzecznymi wynikami, miałem odpuścić sobie zupełnie pod lodowe łowienie tej zimy. Ta jednak przyszła stosunkowo późno i sezon spiningowy przedłużył się na tyle, że zatęskniłem za spacerami z krótkim kijkiem.
Kiedy pierwsza, a zarazem najlepsza okazja nadarzyła się, bo na pewno wielu z Was zgodzi się ze mną, że pierwszy lód to jeden z najlepszych okresów na pod lodowe łowy, ja wyjechałem z Polski.

Sezon trwał, a ja tysiąc kilometrów dalej, w rozpiętej letniej kurtce, zwiedzałem kolejne sklepy ze sprzętem spiningowym. Po raz kolejny szał spiningu ogarnął mnie, a wysoka temperatura jaka panowała w Niemczech, podsycała apetyt na pstrągowe spacery. Kiedy wróciłem do Polski, o lodzie mogłem już zapomnieć, a informacje o moich pobliskich rzekach nie napawały optymizmem. Słabe wyniki znajomych i problemy z uzyskaniem odpowiednich papierów, odsunęły mnie na jakiś czas od tego pomysłu.

Na nowo pojawiła się chęć ganiania za zimowymi garbusami, płociami i leszczami. Niestety pogoda zmieniła się i lód nie był wstanie utrzymać nikogo na swoich plecach. Od tamtej pory minęło już trzy tygodnie, a ja czekam i czekam. Płytsze, niestety mniej rybne zarazem, jeziora już dziurawione są przez wędkarzy, ja jednak czekam na to jedno, ulubione, wielkie, głębokie, mazurskie jezioro, które nadal walczy z mrozem i nie pozwala mu zakryć się odpowiednią dla wędkarzy warstwą lodu.

Mrozy jednak od kilku dni są coraz mocniejsze i przede wszystkim nieustanne. Liczę, że już w przyszłym tygodniu uda mi się ruszyć na lód i w końcu rozpocząć sezon zimowy.
A jak Wasze wyniki? :)

 


4.9
Oceń
(31 głosów)

 

Miała być wędkarska zima - opinie i komentarze

grisza-78grisza-78
0
Fajny, ciekawy wpis. U mnie akurat nie ma problemu z lodem, bo jest wystarczająco gruby. Mogę tylko życzyć ci żeby twoje ulubione jeziorko zamarzło jak najszybciej, tak żebyś mógł znaleźć upragnionego garbusa! W tym wszystkim ( myślę o przybieraniu grubości lodu ) przeszkadza warstwa śniegu, ale tak, jak piszesz - mróz się wzmaga i niedługo pewnie wszędzie będzie można wejść. Pozdro i ***** ;) (2013-01-21 13:55)
grisza-78grisza-78
0
Aaaaa byłbym zapomniał. Za pstrągiem też tęsknię ( dla mnie to ryba nr 1 !!!! ) ale przy -10 stopni nie ma najmniejszych szans na wypad nad rzeczkę. Zostało nam czekać..... jak długo? Tego nie wie nikt ;) (2013-01-21 13:59)
AmitafAmitaf
0
No to, abyś się doczekał:) U mnie też tęsknota za Kropkiem, ale jak będzie w co i gdzie rzucać oraz Pstrąg sie odrodzi po czyszczeniu rzeczek i ciurków:):):) w czasie tarła... Pozdrawiam 5* (2013-01-21 14:28)
ekciakekciak
0
bardzo ciekawy wpis 5***** (2013-01-21 16:11)
roman55roman55
0
Ode mnie piąteczka ***** Pozdrawiam (2013-01-21 16:30)
Lin1992Lin1992
0
*****. (2013-01-21 17:13)
u?ytkownik132079u?ytkownik132079
0
Dzięki dzięki, zobaczymy jak to będzie. Mrozi pięknie, więc jestem dobrej myśli. Ostatni tydzień zaliczeń i ruszamy ! (2013-01-21 23:06)
gwarek55gwarek55
0
*****Tomku po zdaniu egzaminów to i pogoda Ci będzie sprzyjać-idą mrozy,należy Ci się zasłużony odpoczynek,gratuluję i pozdrawiam, (2013-01-22 17:18)
saskloszsasklosz
0
Ja też tęsknie i nawet wyskoczyłem raz nad rzekę (bo u mnie już można) przy -7 stopniach no i nic, ale liczy się że byłem nad wodą. Wpis super ***** (2013-01-22 20:16)
u?ytkownik132079u?ytkownik132079
0
Właśnie dziś zaliczyłem już egzaminy, teraz jeszcze tylko trochę papierkowej roboty. Mrozy coraz większe, także już niedługo wpisy z pod lodowych wypraw ^^ Połamania !! (2013-01-22 23:44)
krzycho76krzycho76
0
Na rzeczce gdzie latam za pstrągami obecnie nie da się łowić a na lodzie nie łowię, więc pozostaje oglądanie w necie jak inni sobie łowią rybki..... http://www.youtube.com/watch?v=m557evCS71M (2013-01-24 11:55)
niteknitek
0
Witam, wpis jak najbardziej trafny ...Pogoda zaszalała tego roku. Na moich rzeczkach czyli Łebie i dorzeczach kropka wolno łowić od 01.02 ale... mam też rzekę Bukowinę bardzo niepozorna i dość ciężka do przeprawy gdzie wolno spiningowac już od 01.01 masa weekendowych "rybaków " wysiada co mnie cieszy. Tam pierwsze kropki łowie już w połowie stycznia przez co czuje się o wiele lepiej po tak długiej przerwie. Panowie mimo mrozów ryby tam właśnie biorą i to na imitację żab lub przynęty w tych kolorach przewalające się leniwie po dnie... To tak na zachętę zimowych, mroźnych połowów pstrąga. Nigdy o tej porze nie spotkałem tam wędkarzy zainspirowanych połowem troci której w tym roku jak na lekarstwo. Połamania życzę i do zobaczenia na wodą. (2013-01-25 09:14)
andy1947andy1947
0
Piateczka (2013-01-28 17:29)

skomentuj ten artykuł