Dragon Elite Pro Feeder 130

/ 5 komentarzy / 14 zdjęć


 Chęć poznania

Dragon Elite jest nową serią wprowadzoną do oferty firmy Dragon na rok 2016.  W jej skład wchodzi spora grupa różnego typu wędzisk do wielu metod połowu. Druga seria wędzisk to Magnum Ti która jest odświeżeniem swojej poprzedniczki czyli serii Thytan. Jako że z serii Thytan używałem zarówno feederów jak i quiverów wiedziałem czego ogólnie mogę oczekiwać od serii Magnum Ti. Siłą rzeczy niezależnej od mojej woli przezwyciężyła ciekawość. Chęć spróbowania nieznanego by potem móc porównać swą własną opinię opartą na praktycznym stosowaniu wędziska do opinii innych użytkowników skupiłem się na federach Elite Pro Feeder.

Krótka seria składa się z trzech feederów o długościach/ciężarach wyrzutowych 3,30 m/80 g, 3,60 m/100 g oraz ostatniego który wybrałem czyli 3,90 m oraz ciężarze wyrzutowym 130 g. W planach był to kij wystarczająco mocny i posiadający odpowiednio duży ciężar wyrzutowy  odpowiednim bym mógł nim łowić w głównym nurcie rzeki, głębszych rynnach i dużych odległościach. Dodam że jako wędzisko do drugiego zestawu wybrałem Dragon Magnum Ti długości 3,6 m i cw 100 g. Ten kijek miał służyć do łowienia razem z pierwszym lecz już na mniejszych dystansach w okolicy mojego stanowiska jak i brzegu czy kamieni opasek.

  Dragon Elite Pro Feeder 130

Wędzisko Elite Feeder 130 już przy pierwszym kontakcie zrobiło na mnie świetne wrażenie. Piękny smukły blank w grafitowo/stalowym kolorze plus czarne wykończenie takie jak malowanie omotek na przelotkach. Same stopki przelotek jaki uchwyt kołowrotka również czarne, jak dla mnie klasyka smaku w najczystszej postaci. Wizualną całość dopełnia korkowy dolnik. Szczegóły wykończenia które mają jednak spory wpływ na wygląd końcowy to delikatna srebrna nić pod lakierem omotek oraz świetne rozwiązanie graficzne specyfikacji technicznej na blanku przy dolniku.

Podstawowe dane techniczne wędziska przedstawiają się następująco. Długość 3,9 m, ciężar wyrzutowy 130 g. Akcja Fast. Długość transportowa wynosi 139 cm. Masa wędziska 324 g. Długość dolnika 50 cm. Liczba elementów 3 plus 3 węglowe szczytówki sygnalizacyjne.

W blanku feederów Elite zastosowano niżej podane rodzaje mat:

- grafit podwyższonej wytrzymałości 30 mln PSI, podstawowy materiał konstrukcyjny
- grafit wytrzymałościowy 24 mln PSI,rdzeń i środkowa część blanku
- wzmacniające maty szklane epoxy glass około 4% masy blanku w jego rdzeniu
- oplot ochronny X-Trong Doublle Protection 3K Carbon

Do wykończenia opisywanego wędziska użyto następujących komponentów:

- przelotki klasy SIC
- grafitowy uchwyt kołowrotka
- dolnik pokryty portugalskim korkiem klasy AA Premium
- dwuskładnikowy niestarzejący się lakier do omotek

  Moim zdaniem

Dragon Elite Feeder 130 nie jest wędziskiem zrobionym do tego by podziwiać i wychwalać jego wygląd. Pomimo że nic mu pod tym względem nie brakuje jego prawdziwe oblicze wędkarz może poznać dopiero w praktycznym kontakcie z nim nad wodą.
 
Sprzęt twardy, mocny i bezkompromisowy. Stworzony do tego by zestaw na nim zmontowany zarzucić w nurt rzeki. Rzeka to jego "naturalne środowisko". Gdy zarzucę zestaw i oprę go o podpórkę oczkuje w napięciu niczym struna gitary by w nią uderzyć a wraz z pierwszym kontaktem ryby z przynętą włącza się muzyka dla wędkarskiego ucha. Wędzisko zaopatrzono w trzy węglowe szczytówki sygnalizacyjne. Bardzo czytelnie pokazują one brania zarówno dużych ryb jak i tych nieco mniejszych. Ogólnie kij kwalifikuję jednak jako sprzęt na większe ryby typu jaź, kleń, leszcz czy brzana. Złowiłem na niego ryby z gatunków osiągających mniejsze rozmiary jednak chcąc celowo łowić płocie czy jelce szukałbym delikatniejszych rozwiązań, warto zwrócić uwagę na wędziska serii Elite posiadające mniejszy ciężar wyrzutowy. Wędzisko nienagannie pracuje podczas holu ryb i świetnie je trzyma.

Blank bardzo szybki, mocny i cięty. Delikatnie podobny do serii Thytan czy Magnum Ti jednak zmiana grafitu rdzenia i jego podniesienie do 30 mln PSI sprawia że jest od nich szybszy a jego praca podczas holu dużej ryby jest mniej spolegliwa, nie przechodzi aż tak mocno w parabolę jak w tamtych seriach. Jednak bez najmniejszych wątpliwości zachowuje ich nieprzeciętna moc i niewątpliwie typuję ją jako świetne wędzisko do połowu dużych ryb jak i połowu w trudnych warunkach. Sprawdza się w szybkim nurcie rzek podkarpackich takich jak San czy Wisłok jak i wielu podobnych na terenie całego kraju oraz podczas nocnych połowów. Dodam że w najmniejszym stopniu nie przypomina tych wędzisk którym zarzucając zestaw zbliżony do górnej granicy cw dolnik z kołowrotkiem mamy skierowany przed siebie w kierunku rzutu a pozostała część kija jeszcze za plecami dopiero zbiera się do "działania". Wędzisk tego rodzaju nie znoszę a niestety są często spotykane a często bardzo drogie. Konstrukcje takich wędzisk "spowolniono" w celu bardziej uniwersalnego zastosowania również na łowiskach z wodą stojącą. Niestety na szybkiej czy głębszej wodzie bieżącej kiedy zachodzi potrzeba użycia dużego obciążenia szczytówka takiego kija po zarzuceniu zestawu i ustawieniu go na podpórkach pod naporem wody żyłkę i zestaw gnie się a sygnalizacja brania sporo traci tak jak i komfort łowienia dla wędkarza. Zapewniam że w opisywanym przypadku taka sytuacja nie ma miejsca.


Wędka przyniesie satysfakcję pod każdym względem wędkarzom którzy chcą łowić bez przykładania nadmiernej uwagi na to by sprzęt sie nie zabrudził lub nie uszkodził. Nie posiada ona zbędnych elementów "dekoracyjnych" lub podobnych które nie mają najmniejszego wpływu na pracę i łowienie praktyczne a jedyna ich zaleta to fakt że można je uszkodzić co psuje całokształt wyglądu wędziska jak to że zbytecznie wpływają na podniesienie ceny sprzętu. Temat ceny jednym zdaniem. Widziałem oferty na których można je kupić za taką cenę że na dzień dzisiejszy i mojej znajomości tego wędziska brałbym bez najmniejszego zastanowienia.

Pozostałe elementy na które warto zwrócić uwagę to wyposażenie wędziska w zaczep do haka oraz bardzo praktyczne typowe dla Dragon-a łączenie elementów kija. Łączenie bardzo trwałe oraz praktyczne nie muszę o tym chyba przekonywać nikogo kto miał możliwość kontaktu z nim w praktyce.

Łowię używając wędzisk typu feeder naprawdę długo, złowiłem w ten sposób mnóstwo różnych ryb. Przez moje ręce przeszło mnóstwo wędzisk tego typu. Uważam że potrafię prawidłowo ocenić wartość takiego wędziska. Osobiście jestem pod dużym i w stu procentach pozytywnym wrażeniem nowego wędziska, jego użytkowania jak i wyników które mi przyniósł. Dodaję do tekstu kilka zdjęć z rybami
złowionymi na to Dragon Elite Pro Feeder 130 podczas jego testów. Są tam ryby mniejsze i większe. Jest nawet kilka całkiem ciekawych okazów. Ryba nie kłamie, ryba zawsze prawdę Ci powie.

 

 


3.8
Oceń
(4 głosów)

 

Dragon Elite Pro Feeder 130 - opinie i komentarze

ryukon1975ryukon1975
+1
Wpis zaginął w otchłani portalu wedkuje.pl. Przez tak dlugi czas jedna ocena i zero komentarzy? :) (2018-01-18 07:37)
erykomerykom
+1
Na tym portalu to już od dawna dzieją się dziwne rzeczy "widmo".Teraz mam problem z zalogowaniem sie,wcześniej ta literka "A" po enterze-koszmar :) (2018-03-28 10:28)
kabankaban
+1
A czemu mój zniknął który był po Krzyśku ? (2018-03-28 20:05)
erykomerykom
0
Kaban ten portal schodzi na psy.Powinni zatrudnić jakiegos informatyka żeby im to wszystko ogarnął... (2018-03-28 20:27)
u?ytkownik26223u?ytkownik26223
-1
Mój też zniknoł. Pewnie jakiś moderator kasuje posty "nie w temacie" ,a może autor dał "cynk" redakcji że ktoś mu w reklamie bruździ?? kto wie? Krzysiu .Niema co  komentować .Sama reklama.. (2018-03-28 20:33)

skomentuj ten artykuł

 





Sklep wedkuje.pl

Carp Spirit Magnum XLR