Czy Wszyscy to znamy ?

/ 6 komentarzy / 2 zdjęć


Jak wszyscy dobrze wiemy że od 27 listopada 2010 r. obowiązuje nowa Ustawa o Rybactwie Śródlądowym. W związku z tym pozwolę sobie przypomnieć wszystkim najważniejsze elementy nowych przepisów , gdyż na naszym forum ciągle pojawiają się pytania na które KAŻDY szanujący się wędkarz powinien znać odpowiedź . Koledzy proszę o uważne zapoznanie się z tymi zmianami i propagowanie ich wśród wędkarskiej braci.


1. Ustawa jest bardziej restrykcyjna niż poprzednia.

2. Ustawa wprowadza nowy dokument uprawniający do amatorskiego połowu ryb

- ZEZWOLENIE NA AMATORSKI POŁÓW RYB-

3.Ustawa wprowadza regulacje prawne umożliwiające nakładanie mandatów karnych za wykroczenia ustawowe oraz te zawarte w Regulaminie Amatorskiego Połowy Ryb a w szczególności;

 za brak przy sobie dokumentów wędkarskich

 nie przestrzeganie limitów połowu

 nie przestrzeganie wymiarów ochronnych

 nie przestrzeganie okresów ochronnych

 brak utrzymania czystości na stanowisku

 za brak wpisu do rejestru ryb

 nie przestrzeganie uchwał Zarządu Okręgu opublikowanych w rejestrze połowu ryb

 niewłaściwe oznakowanie rejestracji środków służących do połowu ryb

 za brak sprzętu ratunkowego na łodziach i pontonach

4. Ustawa dopuszcza możliwość pozyskania ryb na przynętę przy użyciu podrywki wędkarskiej ale tylko w miejscu i czasie prowadzenia połowu ryb wędką. Ryby przeznaczone na przynętę mogą być wprowadzone wyłącznie do wód, z których zostały pozyskane.

5. W związku z wejściem w życie znowelizowanej ustawy zmienia się wysokość mandatów np.:

 połów ryb niewymiarowych - minimum 200 zł

 połów ryb podrywką niezgodnie z przepisami - minimum 200 zł

 połów więcej niż dwoma wędkami - minimum 200 zł

 połów ryb w odległości mniejszej niż 50 m od urządzeń hydrotechnicznych - minimum 200 zł


• pozostawienie samochodu na: grobli lub wale p- powodziowym - 100 zł,

• rzucenie niedopałka na lód lub do wody (zaśmiecanie) - 50 zł.

Oprócz tego możemy się spodziewać kar za niszczenie przyrody (wykonanie

podpórki pod wędkę ze świeżo ułamanej gałęzi), czy palenie ogniska przy terenie leśnym.


UWAGA!

Zgodnie z obowiązującym prawem gdy osoba łowiąca ryby niezgodnie z przepisami odmówi przyjęcia mandatu Państwowa Straż Rybacka i inne uprawnione organy są zobowiązane do zatrzymania sprzętu służącego do połowu ryb oraz dokumentów wędkarskich i skierowania sprawy do Sądu.

Sąd uznając winę obowiązkowo orzeka; przepadek sprzętu, zatrzymanie dokumentów na co najmniej rok oraz kary dodatkowe w postaci grzywny i nawiązki w wysokości od pięciokrotnej do dwudziestokrotnej wartości przywłaszczonych ryb. W razie ukarania Sad orzeka o podaniu orzeczenia o ukaraniu do publicznej wiadomości, na koszt ukaranego.

**************************************************************************************
Koledzy i koleżanki wędkarze w następnych wpisach będę przybliżał Wam najważniejsze elementy nowych przepisów .

Pozdrawiam i proszę o zapamiętanie powyższych informacji Krzysztof O - adler .



Info . ze str .http://www.pzw.org.pl/opole/wiadomosci/38312/60/zmiany_w_ustawie_o_rybactwie_srodladowym

 


5
Oceń
(24 głosów)

 

Czy Wszyscy to znamy ? - opinie i komentarze

JOPEK1971JOPEK1971
0
Nic nowego.Takie prawo już istnieje,tylko nikt tego nie egzekwuje.Jak znam życie,to tylko będzie na papierze,nie w realu. (2012-06-11 17:50)
JOPEK1971JOPEK1971
0
Już istnieje dośc długo.;-) (2012-06-11 17:55)
troctroc
0
Repetitio est mater studiorum- powtarzanie jest matką wiedzy czyli przypominać, przypominać, przypominać a co za tym idzie- egzekwować- a to już inna sprawa. Pozdrawiam i ***** pozostawiam.
(2012-06-11 23:12)
darek300darek300
0
14-latek sie pomyli w stosunku co do wymiaru ochronnego o 2cm i dostanie za to 200zl. Rodzice mu wędkarstwo wybija z glowy. Moim zdaniem to chore, niech sie lepiej wezmą za kłusowników, no ale cóż ich to sie boją. A nie dla każdego taki wydatek to nic takiego... (2012-06-11 23:41)
Okonek20Okonek20
0
Dzięki kol. Krzysztofie za ten artykuł. Niestety, znajomość obowiązujących przepisów wśród wędkujących (celowo nie piszę "wędkarzy" - gdyż tego określenia używam do tych świadomych i prawych) jest żenująca. Moim zdaniem "to" jest chore i dlatego każde przypomnienie, co wolno a czego nie wolno jest bezcenne. Kto natomiast, nie akceptuje obowiązującego porządku prawnego w tym zakresie, niech sobie znajdzie inne hobby w którym nie obowiązują żadne reguły - powodzenia. Wędkarstwo jest przecież dobrowolne... Wodom cześć!!! (2012-06-12 09:01)
andrzej1952andrzej1952
0
od tego roku jestem już tylko OBSERWATOREM - ze stowarzyszenia hobbystów zrobiono kozentracion-lager z idiotycznymi przepisami nie mającymi pokrycia w rzeczywistości a jedynie mającymi na celu RESTRYKCJE wobec maluczkich - tyle się słyszy o różnych "zrzutach" do rzek, pseudonaukowej melioracji i tzw "planowej" gospodarce (w tym zarybianiu) i jakoś nikomu włos ze łba nie spadł.. przypomina mi ta struktura wczesny bolszewicki komunizm gdzie ojciec na syna donosił i odwrotnie..szkoda, że po 40 latach musiałem zrezygnować z członkostwa ale wolę zapłacić właścicielowi łowiska niż "paść" postubeków na wygodnych stanowiskach preziów i wielkie G.... z tego mieć bo ryb w większości wód PZW już dawno nie ma bo wyłowiono je w trakcie "odłowów kontrolnych" lub sprzedano na paszę do ZOO... (2012-06-12 10:33)

skomentuj ten artykuł