Zwałka śmieci - gdzie zgłosić ?

/ 10 odpowiedzi / 2 zdjęć
Witam

Jadąc wczoraj na ryby nad Wisłę, jakieś 300-600 metrów od wału miedzeszyńskiego, zauważyłem dużą zwałkę śmieci i nie mam pojęcia do kogo to zgłosić. Do straży miejskiej ??
Osobiście jak bym spotkał takiego co tak mi bałagani nad wodą to mogło by się dla niego bardzo przykro skończyć...
    Ale niestety nie spotkałem tego odpadka społeczeństwa i muszę działać inaczej tj. zgłosić to jak najszybciej odpowiedniemu organowi póki woda jeszcze niska, bo jak wiadomo jak przyjdą przybory to będzie bardzo nieprzyjemnie :[

Pozdrawiam

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

withanight88


Do straży miejskiej, jak najszybciej, może jakiś kwitek znajdą. (2012/07/29 21:47)

Fix


może to kasa? sprawdz! ;Dkurde  normalnie małe wysypisko ;/sygnaly takie przyjmuje straż miejska (2012/07/29 21:48)

domin77


mozliwe że to są worki ze smieciami zbieranymi wokół i złozone w jednym miejscu przygotowane do wywózki,zobacz czy za dwa dni jeszcze tam będą leżały,jak tak to dzwoń do nygusów ze straży miejskiej

(2012/07/29 21:52)

gtsphinx


mozliwe że to są worki ze smieciami zbieranymi wokół i złozone w jednym miejscu przygotowane do wywózki,zobacz czy za dwa dni jeszcze tam będą leżały,jak tak to dzwoń do nygusów ze straży miejskiej


Mi to wygląda raczej na zwałkę jakiegoś jego mościa, kolega kilka dni wcześniej mówił że ktoś terenówką tam jeździ po polu i robi drogi w trawie, że samochodem można teraz przejeżdżać. A te drogi w trawie prowadzą właśnie do tych śmieci :(. Bo niby po co ktoś niewinny miałby jeździć po trawie nad wodę skoro ja dojechałem trochę zarośniętą aczkolwiek starą drogą dawno dawno ubitą i wyjeżdżoną. Taki mamy naród że aż mi wstyd czasami. Jutro dzwonię do "miejskich" :[

(2012/07/29 21:58)

domin77


no jesli tak się sprawa przedstawia to trzeba dzwonić (2012/07/29 22:04)

domin77


no jesli tak się sprawa przedstawia to trzega dzwonić (2012/07/29 22:05)

withanight88


mozliwe że to są worki ze smieciami zbieranymi wokół i złozone w jednym miejscu przygotowane do wywózki,zobacz czy za dwa dni jeszcze tam będą leżały,jak tak to dzwoń do nygusów ze straży miejskiej


Mi to wygląda raczej na zwałkę jakiegoś jego mościa, kolega kilka dni wcześniej mówił że ktoś terenówką tam jeździ po polu i robi drogi w trawie, że samochodem można teraz przejeżdżać. A te drogi w trawie prowadzą właśnie do tych śmieci :(. Bo niby po co ktoś niewinny miałby jeździć po trawie nad wodę skoro ja dojechałem trochę zarośniętą aczkolwiek starą drogą dawno dawno ubitą i wyjeżdżoną. Taki mamy naród że aż mi wstyd czasami. Jutro dzwonię do "miejskich" :[



Lepiej do nich podjedź i pokaż zdjęcia, bo przez telefon zapewne sprawę oleją. (2012/07/29 22:12)

bigrybka95


O ile taki incydent zdarza się na terenie lasów państwowych , najlepszym rozwiązaniem jest zawiadomienie straży leśnej. W tym przypadku ,gdzie cała sytuacja dzieje sie na terenie gminnym, pozostaje straż miejska. W sumie szkoda, ponieważ coraz więcej jednostek służb leśnych zaopatrzonych są w ukryte kamery, które skutecznie pomagają w dorwaniu śmieciarzy.

Pozdrawiam, i trzymam kciuki za sukces. (2012/07/29 22:12)