ZG PZW

/ 75 odpowiedzi / 2 zdjęć
co myślicie o głównym zarządzie pzw
kazik


Dlatego nie będę wyrażał swojej opinii bo po co na darmo się denerwować , ale inni to proszę bardzo . (2010/08/11 00:41)

lok72


jestem nowy na tej stronce ale jak kolega informuje o tak WADLIWYCH praktykach ilikwidowaniu niewygodnych tematów to ja się zastanowię nad uczestnictwem i propagowaniem wędkarstwa na tejstronce. (2010/08/11 09:23)

Bromar


jestem nowy na tej stronce ale jak kolega informuje o tak WADLIWYCH praktykach ilikwidowaniu niewygodnych tematów to ja się zastanowię nad uczestnictwem i propagowaniem wędkarstwa na tejstronce.



 I na siłę tu nikt nikogo nie trzyma (2010/08/11 09:41)

zwir73


Ktoś chyba nie miał szczęścia na rybach i szuka winnych.

p.s.

zawodnik nie strzela karnego  i sprawa jest "oczywista" to wina trenera .................

(2010/08/11 10:34)

Norbert Stolarczyk


Nic nie myślimy, są przyjemniejsze aspekty życia. (2010/08/11 10:36)

u?ytkownik38976


Nic nie myślimy, są przyjemniejsze aspekty życia.


No...Marzenia dajmy na to. Takie na przykład łowiska z rybami. Wszystkimi. I biorą zawsze i każdemu. Czysta woda w każdym akwenie. Albo takie stacje benzynowe z darmowym paliwem. Sklepy wedkarskie z promocjami- WSZYSTKO PO GROSZU! Na kazdym łowisku PZW rozdaje golonkę pieczoną i gratisowe zimne piffka.... To sa dopiero przyjemne aspekty życia, jedne z przyjemniejszych, a nie jakieś tam traumy z ZG.

(2010/08/11 11:42)

lok72


niema to jak wysoka kultura wędkarska pozdrawiam

(2010/08/11 13:05)

lok72


szczęście niema nic wspólnego z wędkarstwem drogi panie bo dobre połowy to praca praca i jeszcze raz praca (2010/08/11 13:07)

u?ytkownik38976


Kultura wędkarska, szczęście, praca.....Sorry, ale nie łapię. (2010/08/11 13:10)

u?ytkownik42354


ZG PZW - postkomunistyczny twór w którym swoje ciepłe posadki znalazły żywe skamieliny ubiegłej epoki, takie jak generał G. Nawet nie będę rozwijał myśli, by zachować resztki tej jak to nazywacie "kultury". (2010/08/11 14:16)

dariuszdyl


A ja jednak coś napiszę.
ZG PZW to twór który już dawno powinien przestać istnieć. Mają wspaniałe powiedzenie na kierowane do nich pytania - To leży w gestii okręgu.Okręgi mogą wprowadzać zaostrzenia regulaminu, a odpowiedzią ZG jest - jak zmieni się ustawa to i my zmienimy.
ZG powinien zniknąć bo nawet nie pomagają okręgom w przetargach - dopuścili do przegrania przetargu przez ZO PZW w Łomży. Na pytanie dlaczego Łomża przegrała Pan Rzecznik ZG PZW w odpowiedzi napisał - bo nie złożyli wszystkich wymaganych dokumentów.
Co robi ZG PZW w sprawie Drwęcy i Wisły które zostały zabrane Toruniowi, nic. 
ZG PZW nie ma racji bytu w obecnej sytuacji, jest to marnotrawienie części naszych składek, w to miejsce ZO PZW mogłyby dofinansowywać PSR lub lepiej wyposażyć SSR i przeprowadzać częściej kontrole i lepiej walczyć z kłusownictwem. (2010/08/11 15:09)

zwir73


Moim zdaniem szczęście ma dużo wspólnego z wędkarstwem.

Propagowanie wędkarstwa przez najeżdzanie na ZG dziwna metoda chyba że ten post miał tylko wywołać zamieszanko zawsze paru się znajdzie aby sobie ulżyć.

Chcesz propagować - opisz jakąś przygode ,przedstaw ciekawe łowisko jakiś nowy patent itp.

 

 

(2010/08/11 15:37)

u?ytkownik42354


Czyli jeśli ktoś uważa że PZW jest zepsute od głowy, to ma opisywać przygody wędkarskie, a krytykę zostawić dla siebie?

(2010/08/11 15:51)

u?ytkownik42354


Jak to jest możliwe w demokratycznym kraju, ze taki generał przez tyle kadencji zasiada na szczycie władzy stowarzyszenia PZW?

Kiedyś już to widziałem, bo pamiętam zjazdy PZPR i wybory władz tej partii.

A wie który jak to było na ostatnim zjeździe PZW kiedy zniszczono kontr kandydata na prezesa ZG PZW? Jakich metod użyto by generał zasiadł na tronie?

Powiem tylko, ze mnie się to kojarzy z metodami MILICJI OBYWATELSKIEJ.

Mam być szczęśliwy i nie mówić na ten temat?

(2010/08/11 15:54)

zwir73


Chcesz zmieniać PZW zacznij od swojego Koła.

W każdym Kole są zebrania Zarzadu możesz zgłosić swoje uwagi albo poznać inne aspekty działalności Koła.Dalej na walnym zebraniu  Koła zawsze jest część poswięcona propozycja uchwał i wniosków  tu Masz duże pole do popisu na zebraniach z reguły jest słaba frekwencja, paru wędkarzy co myśli jak Ty (a pomysły genialne) i bez problemu przegłosujecie wszystko.Po tych super zmianach wszyscy są zadowoleni więc bez problemu zostajesz delegatem na Zjazd Okręgu tu dopiero możesz błysnąć .

Jak przejdziesz tą droge i nic się nie uda to dopiero narzekaj na ZG.

(2010/08/11 16:01)

zwir73


Ghostmir do Ciebie nie pije tylko gość ledwie się zalogował i pod szyldem propagowanie wędkarstwa robi zamieszanie. (2010/08/11 16:05)

zwir73


Nie wiem jak jest w ZG ale na szczeblu Okręgu cały Zarząd pracuje społecznie i raczej nie jest to jakaś super fucha gdzie wszyscy w koło tylko narzekają,posądzają ,obrażają itp.

A i co ciekawe płacą takie same składki czyli są wpełni uprawnieni aby usąść  i biadolić,wyzywać,szkalować itp no bo składka z tego co czytam upoważnia nie tylko do wędkowania ale przedewszystkim do WYMAGANIA.

 

(2010/08/11 16:24)

u?ytkownik42354


Ja wiedziałem, ze zostanie użyty argument zebrań na szczeblu koła. Zawsze tak jest jak tylko ktoś spróbuje mówić źle o ZG PZW. To już taka zależność i widać tak musi być.

Ja już swoje w życiu społecznie zrobiłem, teraz tylko wędkuję. Ale jak już niejednokrotnie pisałem, nie trzeba być delegatem, nie trzeba być posłem, wystarczy być obywatelem, a w naszym wypadku wędkarzem, żeby mieć prawo narzekać i krytykować. Nie ma to nic wspólnego z aktywnym udziałem w życiu związku od dołu po samą górę.

Mam uszy i słyszę, mam oczy i widzę, mam rozum więc myślę i mam serce więc odczuwam.

Jeśli Rząd RP, lub ZG PZW zrobią coś co będzie dla mnie jako obywatela, wędkarza z pożytkiem, będzie mi ułatwiało życie bądź uprawianie ukochanego hobby, wtedy pochwalę, a nie będę ganił.

Do tej pory jednak tak Rząd RP jak ZG PZW nie zrobiło niczego, za co mógłbym ich pochwalić, za to notorycznie strzelają sobie w kolano piętrząc głupawe przepisy, ustawy, zarządzenia, uchwały, co do których zasadności można mieć wyłącznie zastrzeżenia.

Proszę zatem nie nawracać mnie na ścieżkę działalności społecznej, ponieważ już oddałem cząstkę siebie działając w ZHP. LOP, LOK, PCK, PTTK, OSP, FOS-ZOE, ZMW, SHK, szkolnictwie, działalności na rzecz gminy, miasta, pominąwszy PZW.

(2010/08/11 16:40)

adler


Jak to jest możliwe w demokratycznym kraju, ze taki generał przez tyle kadencji zasiada na szczycie władzy stowarzyszenia PZW? Kiedyś już to widziałem, bo pamiętam zjazdy PZPR i wybory władz tej partii. A wie który jak to było na ostatnim zjeździe PZW kiedy zniszczono kontr kandydata na prezesa ZG PZW? Jakich metod użyto by generał zasiadł na tronie? Powiem tylko, ze mnie się to kojarzy z metodami MILICJI OBYWATELSKIEJ. Mam być szczęśliwy i nie mówić na ten temat?

Oj , oj , pilnie śledziłem tamte wybory , tak . Czy jestem zdziwiony , potroszce . PORAŻKA . 

Trudno , musimy z tym żyć do następnych wyborów . Ogólnie to użyję Mirku twego gifu . Otóż z całym ZG powinniśmy tak postąpić . Wysłać na marsa , niech tam poszukają wody i se rządzą , ot co . !

(2010/08/11 17:41)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

Manolo8


Zanim zaczniemy spór o ZG PZW zacznijmy od siebie. Co zrobiłem dla PZW oprócz płacenia składek ? Jak często uczestniczę w zebraniach swojego Koła, czy uczestniczę w imprezach organizowanych przez Zarząd Koła - wycieczki, zawody, szkolenia ? Ile jesteś w stanie poświęcić swojego cennego czasu na pracę społeczną w Kole ? Bardzo wiele zależy kto jest w Zarządzie naszego Koła od nas samych, a tym samym mamy wpływ na wybory delegatów. Jeżeli jesteśmy nastawieni tylko na krytykę to się nie dziwmy że nie wszystko jest po naszej myśli. Zastanówmy się co by było gdyby nie było PZW, myślę że nasze wody ( PZW ) wyglądały by jak wiele mazurskich jezior gdzie dominującym gatunkiem jest ukleja i narybek który przeszedł przez oczka w sieciach. Ktoś powie że są wody komercyjne, stawy hodowlane ale mnie to nie rajcuje. Wędkowałem na łowisku komercyjnym 1 godzinę, bardzo mi się podobało do momentu kiedy dowiedziałem się że muszę zabrać wszystkie złowione ryby a kwota przekroczyła roczną składkę, nawiasem mówiąc ryby były niesmaczne.
Jeżeli nam się nie podobają struktury PZW to proponuję albo się wypisać, albo wziąć się do pracy społecznej w Kole, a następnie w Okręgu a może następnie na etacie w ZG PZW. (2010/08/11 21:06)

u?ytkownik42354


Tiaaaa.... stara śpiewka. Zrozumiałem Kolego tyle z Twojej wypowiedzi, że:

a) MY utrzymujmy ETATY postkomunistycznych działaczy  (władz)

b) MY działajmy , a oni niech leżą i biorą naszą kasę.

c) MY jesteśmy winni całemu złu.

(2010/08/11 21:29)

u?ytkownik40353


co myślicie o głównym zarządzie pzw

ja myślę że główny zarząd PZW to k..... oraz s........ także p..........c....które p........nas i .nasze wody pozdrawiam Kolegę i jak chcesz to ci na priwat mogę napisać bez kropek co myślę o zarządzie pozdrawiam ,i jeszcze Napisz kolego co ty o zarządzie myślisz ,pozdrawiam (2010/08/11 21:31)

u?ytkownik42354


Jak będę na emeryturze, to może podziałam i w PZW. Teraz mam wolny co któryś tam weekend i kilka dni urlopu latem i zimą. NIE MAM ZAMIARU POŚWIĘCAĆ TEGO CZASU NA DZIAŁANIE W PZW.

Prosiłem żeby mnie nie nawracać na ścieżkę działalności społecznej.

Nawiasem mówiąc mój czas jest bezcenny i w  (prawie) całości poświęcam go wędkarstwu.

(2010/08/11 21:32)

u?ytkownik42354


No i temat był - co myślicie o....

No więc ja myślę podobnie jak Piotrek. 

(2010/08/11 21:34)

u?ytkownik40353


Jak będę na emeryturze, to może podziałam i w PZW. Teraz mam wolny co któryś tam weekend i kilka dni urlopu latem i zimą. NIE MAM ZAMIARU POŚWIĘCAĆ TEGO CZASU NA DZIAŁANIE W PZW.

Prosiłem żeby mnie nie nawracać na ścieżkę działalności społecznej.

Nawiasem mówiąc mój czas jest bezcenny i w  (prawie) całości poświęcam go wędkarstwu.


ja ledwie Mirek kurna znajduję czas dla żony i dzieci a gdzie jeszcze dla tych darmoziadów ,matko sklonować bym się musiał (2010/08/11 21:37)