Shimano Catana-opinie o zestawie

/ 18 odpowiedzi / 2 zdjęć
Witam Was :) Chciałem się was poradzić czy warto kupić ten kijek i do tego ten młynek. Dopiero od przyszłego roku będę mógł łowić na spining w wodach PZW i się pomału do tego szykuję.    Będę nią łowił szczupaki,okonie,sandacze.                                                         http://allegro.pl/wedzisko-shimano-catana-cx-270-mh-15-40-i2569458376.html        http://allegro.pl/kolowrotek-shimano-catana-3000-srb-gratisy-promo-i2593827867.html                              Dziękuje z Góry za podpowiedzi :))             
wojtek161919


shimano catana = temat wałkowany wielokrotnie na tym forum wysil się i poszukaj a nie zakładasz nowy wątek  (2012/08/31 12:02)

rafal05


Od miesiąca używam catany 2500RB, i jak narazie sprawuje się dobrze, nie wiem jak będzie po sezonie, kija shimano nie posiadam. (2012/08/31 13:23)

xeio


catana posiada dobrą opinie w swoim przedziale cenowym, znajomy posiada wędke i kreciol catany, aczkolwiek modele 2011, miałem okazję porzucać tym sprzetem i fajnie pracuje, kolega często łowi i jak narazie nie narzeka na w.w sprzet (2012/08/31 14:03)

Artur z Ketrzyna


Kij shimano katana super, jak dla ciebie proponuję o ciężarze wyrzutu 10-30, naprawdę wystarczający. Ten co podałeś (15-45) na okonia stanowczo za sztywny, jak i na małego szczupaka (50-55cm).
Kołowrotki też są bardzo dobre, Możesz zamiast katany wsiąść Alliwio, tańszy i śmiało wystarczy na lata. Pracują też identycznie. (2012/08/31 14:45)

u?ytkownik32263


Kij shimano katana super, jak dla ciebie proponuję o ciężarze wyrzutu 10-30, naprawdę wystarczający. Ten co podałeś (15-45) na okonia stanowczo za sztywny, jak i na małego szczupaka (50-55cm).
Kołowrotki też są bardzo dobre, Możesz zamiast katany wsiąść Alliwio, tańszy i śmiało wystarczy na lata. Pracują też identycznie.

Artur nie wierzę że to Twój post. Jak możesz polecać największe g...o z młynków Shimano? Na dodatek w tak wysokiej cenie? Ludzie nie kupujcie żadnych Catan, Alivio czy innych tzw."tanich" Shimaniaczy. Chyba że chcecie przepłacić 30-50 % w porównaniu do konkurencji. To że jest napis "Shimano" na tym sprzęcie nic nie świadczy. Tu nie ma żadnych dobrych podzespołów z których słynie Shimano. Łożyska najtańsze, plastiki tandetne, odpadające lakiery itp. Taka Catana powinna mieć cenę 60, góra 80 PLN a nie 120-150 PLN.
W sprawie wędek nie będę się wypowiadać. Mogę jedynie napisać że dla mnie generalnie są one ciut za miękkie. (2012/08/31 16:07)

tomaszl888


Jak dla mnie ten kij catana 10-30 to porazka,jedyna jego zaleta to odawanie dalekich rzutuw.Kupilem go kiedys bo mial duzo dobrych opini ale te opinie to pisali chyba sami szczeniacy z tego wnioskuje. (2012/08/31 16:38)

pinoczet29


W zeszłym roku kupiłem kołowrotki catane 1000fb i 3000 sfb.Nie ma z nimi żadnych problemów.A spinninguję bardzo dużo.100 fb jest troszke mały.Nadaje się bardziej na okonie.Bardzo zadowolony jestem z 3000sfb.Ma w sam raz szpulkę.Polecam. (2012/08/31 18:26)

bednar14


Też mam dwie catany i jestem z nich zadowolony. Obydwie mam 3000. Jedną przy spiningu 1-8 G a drugą przy feederze do 120 gram wyrzutu. Obydwa spisują się dobrze. Cenię catany za precyzyjny hamulec i niezawodność. (2012/08/31 20:06)

berthold


Witam Was :) Chciałem się was poradzić czy warto kupić ten kijek i do tego ten młynek. Dopiero od przyszłego roku będę mógł łowić na spining w wodach PZW i się pomału do tego szykuję.    Będę nią łowił szczupaki,okonie,sandacze.                                                         http://allegro.pl/wedzisko-shimano-catana-cx-270-mh-15-40-i2569458376.html        http://allegro.pl/kolowrotek-shimano-catana-3000-srb-gratisy-promo-i2593827867.html                              Dziękuje z Góry za podpowiedzi :))             





ten kij posiadam nawet 2 godziny temu na niego łapałem i 1 szczupaczek spadł i 2 sztuki złowiłem 52 cm oraz 45 cm
ale do rzeczy jeśli idzie o kij to jako taki może być ale stary kij jaxona z seri genezis jest o wiele lepszy czulszy a ta katana trochę sztywna słabo ciut widoczne skubnięcia ale ujdzie chociaż są lepsze kije od tej catany

a co do kołowrotka to mam dwie sztuki zaczepione w pickerach i tak szczerze powiedziawszy nie jest to dobry kołowrotek ja ci go odradzam lepiej wybierz jakiś SPRO a najlepiej to w cenie CATANY masz okuma travertine z przednim hamulcem i to rzeczywiście inna liga jednym słowem trwalsza i mocniejsza bez szumów (2012/08/31 21:28)

Artur z Ketrzyna


Kij shimano katana super, jak dla ciebie proponuję o ciężarze wyrzutu 10-30, naprawdę wystarczający. Ten co podałeś (15-45) na okonia stanowczo za sztywny, jak i na małego szczupaka (50-55cm).
Kołowrotki też są bardzo dobre, Możesz zamiast katany wsiąść Alliwio, tańszy i śmiało wystarczy na lata. Pracują też identycznie.

Artur nie wierzę że to Twój post. Jak możesz polecać największe g...o z młynków Shimano? Na dodatek w tak wysokiej cenie? Ludzie nie kupujcie żadnych Catan, Alivio czy innych tzw."tanich" Shimaniaczy. Chyba że chcecie przepłacić 30-50 % w porównaniu do konkurencji. To że jest napis "Shimano" na tym sprzęcie nic nie świadczy. Tu nie ma żadnych dobrych podzespołów z których słynie Shimano. Łożyska najtańsze, plastiki tandetne, odpadające lakiery itp. Taka Catana powinna mieć cenę 60, góra 80 PLN a nie 120-150 PLN.
W sprawie wędek nie będę się wypowiadać. Mogę jedynie napisać że dla mnie generalnie są one ciut za miękkie.

Słuchaj, jak bym nie miał go w rękach to bym nie mówił. Pracował bez zarzutów. Ten sprzęt ma mój szwagier i powiem że bardzo fajny, ale dla mnie za drogi. Jedynie co zgodzę się z tobą że za dużo kosztuje, ale tylko dlatego że tu płaci się też za markę.

Dragon Kołowrotek Thytan RD530i, dostała moja córka, super chodzi, tylko rękojeść nie składa się ładnie ?(jak ktoś rączki do transportu nie składa to polecam, na szczupaka jeszcze większy rozmiar).

(2012/08/31 21:34)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

Artur z Ketrzyna


Jeśli chodzi o cenę i markę. A skuteczność połowu drapieżników. To powiem że nic nie ma jedno z drugim wspólnego.
Ten sprzęcik na zdjęciu pochodził z bażarku; kołowrotek Golden 2000 JW, i wędzisko teleskopowe, pseudo dajwa. Złowiły dla mnie, naprawdę dużo szcupaków i okoni. Gołowrotek do tej pory używam przy spiningu (ma 7 lat). Wędzisko córka złamała...
Tak więc nie marka, czyni sprzęt łownym i przydatnym, ale to jak został wykonany... (2012/08/31 21:53)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

u?ytkownik32263


Arturze masz całkowitą rację że nie sprzęt lecz wędkarz łowi. Lecz jeśli chodzi o kupno sprzętu, mając ograniczony budżet, trzeba brać przede wszystkim relację cena/jakość. A ta  w przypadku Catany czy Alivio wypada bardzo słabo.  Tu płacisz głównie za nazwę. I chyba przyznasz mi rację że my już "jakoś" doświadczeni wędkarze powinniśmy rzetelnie informować młodych stażem wędkarzy co OPŁACA się kupić a czego nie. W tym konkretnym przypadku odpowiedź brzmi NIE KUPOWAĆ. Powiem tylko że nasza polska konkurencja jak Jaxon, Dragon czy Mikado ma w cenie do powiedzmy 100 PLN sporo co najmniej tej samej jakości młynków.
Natomiast jak ktoś mi będzie pisał że używa Catany 1000 czy 2500 np. 3 rok do spina na okonie to padnę ze śmiechu. Bo taka osoba nie ma zielonego pojęcia o wędkarstwie. Młynek za 50 zeta też tyle wytrzyma. Dlaczego? Bo przy tak lekkim łowieniu nie ma praktycznie żadnych przeciążeń mechanizmów. Podobnie z fedderem. Ile taki kręcioł pracuje przy łowieniu? Praktycznie nic. Raz na kwadrans wyciąga się zestaw z wody. Nawet jeśli ciągnie 150g. I jak coś ma się w takim razie psuć? Jak ktoś chce sprawdzić taką Catanę niech weźmie ją na pomorskie trocie czy do ciężkiego sandaczowego opadu na dużej rzece. Gwarantuję że co najmniej 8 na 10 sztuk padnie po góra kilkunastu wyjazdach. A więc do ciężkiego spina ten kręcioł odpada, do lekkiego czy gruntówki się nadaje. Lecz po co płacić 120-150 PLN skoro tak samo wytrzymały kołowrotek można kupić na 70-80 zeta? Bez sensu. (2012/08/31 23:06)

berthold


Arturze masz całkowitą rację że nie sprzęt lecz wędkarz łowi. Lecz jeśli chodzi o kupno sprzętu, mając ograniczony budżet, trzeba brać przede wszystkim relację cena/jakość. A ta  w przypadku Catany czy Alivio wypada bardzo słabo.  Tu płacisz głównie za nazwę. I chyba przyznasz mi rację że my już "jakoś" doświadczeni wędkarze powinniśmy rzetelnie informować młodych stażem wędkarzy co OPŁACA się kupić a czego nie. W tym konkretnym przypadku odpowiedź brzmi NIE KUPOWAĆ. Powiem tylko że nasza polska konkurencja jak Jaxon, Dragon czy Mikado ma w cenie do powiedzmy 100 PLN sporo co najmniej tej samej jakości młynków.
Natomiast jak ktoś mi będzie pisał że używa Catany 1000 czy 2500 np. 3 rok do spina na okonie to padnę ze śmiechu. Bo taka osoba nie ma zielonego pojęcia o wędkarstwie. Młynek za 50 zeta też tyle wytrzyma. Dlaczego? Bo przy tak lekkim łowieniu nie ma praktycznie żadnych przeciążeń mechanizmów. Podobnie z fedderem. Ile taki kręcioł pracuje przy łowieniu? Praktycznie nic. Raz na kwadrans wyciąga się zestaw z wody. Nawet jeśli ciągnie 150g. I jak coś ma się w takim razie psuć? Jak ktoś chce sprawdzić taką Catanę niech weźmie ją na pomorskie trocie czy do ciężkiego sandaczowego opadu na dużej rzece. Gwarantuję że co najmniej 8 na 10 sztuk padnie po góra kilkunastu wyjazdach. A więc do ciężkiego spina ten kręcioł odpada, do lekkiego czy gruntówki się nadaje. Lecz po co płacić 120-150 PLN skoro tak samo wytrzymały kołowrotek można kupić na 70-80 zeta? Bez sensu.





dobrze kolega prawi ja też jestem tego samego zdania dlatego że mam i takie CATANY i  DRAGONY i OKUMY i wiele innych więc mam porównanie i dlatego twierdzę że od tych CATAN dragon czy OKUMA to jest zdecydowanie lepszy sprzęt zwłaszcza  OKUMA dwie klasy lepsza i trwalsza ....amen (2012/09/01 09:45)

bednar14



Natomiast jak ktoś mi będzie pisał że używa Catany 1000 czy 2500 np. 3 rok do spina na okonie to padnę ze śmiechu. Bo taka osoba nie ma zielonego pojęcia o wędkarstwie.

Aha czyli jak ktoś z was chłopaki łowi okonie przy pomocy catany 3 rok to nie macie pojęcia o wędkarstwie. Dobrze że dopiero pierwszy sezon łowie okonie za pomocą catany ;-) Jeszcze przez 3 sezony będę miał jakieś pojęcie o wędkarstwie ;-) (2012/09/01 10:09)

u?ytkownik32263



Natomiast jak ktoś mi będzie pisał że używa Catany 1000 czy 2500 np. 3 rok do spina na okonie to padnę ze śmiechu. Bo taka osoba nie ma zielonego pojęcia o wędkarstwie.

Aha czyli jak ktoś z was chłopaki łowi okonie przy pomocy catany 3 rok to nie macie pojęcia o wędkarstwie. Dobrze że dopiero pierwszy sezon łowie okonie za pomocą catany ;-) Jeszcze przez 3 sezony będę miał jakieś pojęcie o wędkarstwie ;-)

Piotrek Ciebie znam z forum i mam do Ciebie szacunek za Twoje wypowiedzi. Ale teraz nie próbuj się ze mnie nabijać bo wiesz doskonale co miałem na myśli a Ty specjalnie pominąłeś najważniejsze 3 zdania :"Młynek za 50 zeta też tyle wytrzyma. Dlaczego? Bo przy tak lekkim łowieniu nie ma praktycznie żadnych przeciążeń mechanizmów" , które podsumowują marną wiedzę "wychwalaczy" tegoż kołowrotka. Pierw zastanów się nad moimi słowami a potem ewentualnie krytykuj. Jak będziesz mieć co, oczywiście. (2012/09/01 14:11)

bednar14


Ja wcale cie nie krytykuję tylko wszystko na luzie odbieram ;-) (2012/09/01 19:09)

Artur z Ketrzyna


Kij shimano katana super, jak dla ciebie proponuję o ciężarze wyrzutu 10-30, naprawdę wystarczający. Ten co podałeś (15-45) na okonia stanowczo za sztywny, jak i na małego szczupaka (50-55cm).
Kołowrotki też są bardzo dobre, Możesz zamiast katany wsiąść Alliwio, tańszy i śmiało wystarczy na lata. Pracują też identycznie.

Artur nie wierzę że to Twój post. Jak możesz polecać największe g...o z młynków Shimano? Na dodatek w tak wysokiej cenie? Ludzie nie kupujcie żadnych Catan, Alivio czy innych tzw."tanich" Shimaniaczy. Chyba że chcecie przepłacić 30-50 % w porównaniu do konkurencji. To że jest napis "Shimano" na tym sprzęcie nic nie świadczy. Tu nie ma żadnych dobrych podzespołów z których słynie Shimano. Łożyska najtańsze, plastiki tandetne, odpadające lakiery itp. Taka Catana powinna mieć cenę 60, góra 80 PLN a nie 120-150 PLN.
W sprawie wędek nie będę się wypowiadać. Mogę jedynie napisać że dla mnie generalnie są one ciut za miękkie.

Przeczytaj też opinię innych użytkowników, na temat tego kołowrotka, np.;
Shimano Alivio 4000 FB - moja opinia
Tak wiec, nie jest to lipa, a jedynie tańszy markowy sprzęt. To że droższy od sprzętu tej samej klasy innych firm, to nie ma co dyskutować. Bo cena nawet 2 krotnie przewyższa, oferty innych firm. Ale są ludzie i w śród wędkarzy co lubią mieć markowy sprzęcik i tych parę groszy przepłacą dla loga i satysfakcji z posiadania takiego sprzętu...
Znawca tematu, będzie wiedział jak wybrać sobie porządny sprzęcik i na co zwrócić uwagę. Ale by wybrać nie nieskazitelny towar, trzeba mieć go w ręku. Tak wiec na allegro itp. kupno odpada.
Nie tylko parametry techniczne są ważne przy wyborze kołowrotka. Jakość jego pracy jest najważniejsza.
No i tu jako ciekawostkę podam, żeby kołowrotek idealnie współgrał z wędziskiem to oś jego szpuli musi trafiać w środek przelotki (tej do której trafia żyłka bezpośrednio z kołowrotka), lub chociaż w jej dolną krawędź.  Co zyskamy? Dużo mniejszy opór żyłki na tej przelotce podczas wyrzutu. Co nam zwiększy zasięg do 10 %, jak i przedłoży się na lepsze nawijanie żyłki
(2012/09/06 10:46)

Wodziniak


Kij shimano katana super, jak dla ciebie proponuję o ciężarze wyrzutu 10-30, naprawdę wystarczający. Ten co podałeś (15-45) na okonia stanowczo za sztywny, jak i na małego szczupaka (50-55cm).
Kołowrotki też są bardzo dobre, Możesz zamiast katany wsiąść Alivio, tańszy i śmiało wystarczy na lata. Pracują też identycznie.

Zgadzam się co do wyboru c/w, jeśli chodzi o propozycję Aliwio to stanowczo odradzam do spina, do spławiczka owszem, ale do spinningu się nie nadaje.

Jeśli chodzi o krytykę Catany w przypadku spinningu, to też kiedyś miałem podobne zdanie, które jednak zmieniłem czytając co raz to więcej pozytywnych opinii na jego temat. Według mnie można tego młynka z powodzeniem używać do spinningu z wyjątkiem łowienia troci i ciężkiego łowienia sandaczy. Powód jest jeden - duże obrotówki czy woblery w pomorskich rzekach o bardzo silnym uciągu dają duży i orzede wszystkim długotrwały opór, z którym kołowrotek musi sobie poradzić. Podobnie jest z sandaczami, nieustanne podbijanie ciężkiego jiga czy koguta szybko doprowadzi do zarżnięcia przekładni. Jakość bebechów młynka za 150 zł nie może być taka sama jak w tym za np. 700 zł.

Podsumowując swój nieco obszerny wywód: na wody stojące i o niezbyt dużym uciągu Catana da radę połowić, do ciężkiego łowienia odradzam. (2012/09/06 12:21)