Zestaw na węgorza

/ 15 odpowiedzi
Siemka , niedługo się wybieram na moją pierwszą wyprawę na węgorze. A tu moje pytanka:
-Wędka, wystarczy gruntówka?
-jaki hak z jaką żyłką lub plecionką?
- I na co najlepiej biorą na dużą ilość czerwonych robali, żywiec, filet?
Piszcie, z góry dzięki:)
bluehornet


http://www.wedkuje.pl/pokaz.php?pokaz=szukajforum&fraza=Zestawnaw%EAgorza (2013/06/13 17:42)

kucus22


Siemka , niedługo się wybieram na moją pierwszą wyprawę na węgorze. A tu moje pytanka:
-Wędka, wystarczy gruntówka?
-jaki hak z jaką żyłką lub plecionką?
- I na co najlepiej biorą na dużą ilość czerwonych robali, żywiec, filet?
Piszcie, z góry dzięki:)

Zdaje się, że od 15 czerwca zaczyna się jego okres ochronny. Koledze radze to sprawdzic. (2013/06/13 20:12)

dunster35


Siemka , niedługo się wybieram na moją pierwszą wyprawę na węgorze. A tu moje pytanka:
-Wędka, wystarczy gruntówka?
-jaki hak z jaką żyłką lub plecionką?
- I na co najlepiej biorą na dużą ilość czerwonych robali, żywiec, filet?
Piszcie, z góry dzięki:)

Zdaje się, że od 15 czerwca zaczyna się jego okres ochronny. Koledze radze to sprawdzic.

Tak tylko że ja właśnie jtr jadę bo mam sprzęt tylko się upewniam i pytam (2013/06/13 20:18)

u?ytkownik149822


Na tym forum istnieje z 1000 porad - dotyczących połowu tej ryby, w Internecie jest takich informacji cała masa - i to nie lada farmazonów a naprawdę konkretnych i zrozumiałych prawie- dla każdego.Chcecie mieć gotową radę i rybę jak na tacy - po wykorzystaniu tych magicznych , internetowych wskazówek. Tak się jednak nie da i tyle. (2013/06/13 21:26)

u?ytkownik149822


Gruntówka wystarczy, żyłka też haczyk z zadziorami aby robaki się nie zsuneły




Zapraszam na świetną stronę o wędkarstwie  http://prw.blox.pl/html

A dlaczego zaraz wyskakujesz tutaj z robakami?
Chcesz łowić sznurówki i to samo proponujesz innym?
Faktem jest, że na robaki, może wziąć duży węgorz ,ale taką samą prawdą jest to ,że na robaki biorą przeważnie węgorze niewielkie! Ambitny wędkarz - zamiast wycinać w pień pół-kilowe sandaczyki i węgorze pokroju ołówka- zawsze będzie mierzył dalej i wyżej. W grę wchodzi tutaj selektywność łowienia - w tym również przynęta, którą nie jest ( bo być nie może)- żaden robak). Węgorze łowić się powinno wyłącznie na rybkę - i to martwą, co by za często nie wyciągać z wody tej ryby, jednocześnie starając się, by łowić te większe. (2013/06/13 21:50)

nata


A to kolego zależy od gatunku bo mamy węgorza dwa typy: szerokogłowe i wąskogłowe jeśli mówimy o tych drugich to jak zafundujesz sobie hak 1/0 i na nim trupa to zapomnij że go złowisz. (2013/06/14 13:18)

nata


I jeszcze jedno ktoś kiedyś napisał że węgorz jest jak kot który chodzi własnymi drogami

i tutaj się z tym zgodzę. Jest opinia że węgorza w pełnie nie złowisz, a ja złowiłem.

Kolejny przykład z tego roku, znajomy złowił węgorza coś koło 90cm na kukurydzę w ciągu dnia.

Więc jak widać to ryba o dość dziwnych zwyczajach.

(2013/06/14 13:27)

u?ytkownik149822


A to kolego zależy od gatunku bo mamy węgorza dwa typy: szerokogłowe i wąskogłowe jeśli mówimy o tych drugich to jak zafundujesz sobie hak 1/0 i na nim trupa to zapomnij że go złowisz.



Natomiast Ty, Kolego pamiętaj ,że oprócz podziału na formy( "szerokogłową - typowo drapieżną i "wąskogłową", której menu zbliżone nawet do preferencji dużego karpia czy lina); jest również coś takiego jak dymorfizm płciowy : samiec węgorza dorasta do znacznie mniej imponujących rozmiarów niż samica. Węgorz, którym zarybiane są wody to tzw. węgorz obsadowy, składający się prawie z samych samców.Nie opłaca się zarzucać zestawu z robakami i przez to ryzykować połów węgorzy o długości 45 cm , gdy wymiar ochronny wynosi do 50 cm! A zatem, lepiej jest łowić właśnie na hak nr 1/0 z martwą rybką na nim.Branie będzie może - jedno na miesiąc ,ale jakie spektakularne i brzemienne w skutkach...
Odnoszę wrażenie, że polskie rybołapy - najchętniej łowiliby sznurówki.Nie tędy droga.
Jeśli węgorz - to tylko szerokogłowy i to  najlepiej samica! To jest ryba godna uwagi , to są prawdziwe "krowy" a nie  sznurki po 40 -50 cm - na robaki łykane, aż po same trzewia. (2013/06/14 14:59)

nata


No jakoś nigdy nie złowiłem węgorza mniejszego niż 50 cm a zazwyczaj są to sztuki między 60cm a 90cm,

natomiast na trupka nigdy żadnego nie złowiłem.

(2013/06/14 18:12)

u?ytkownik149822


No jakoś nigdy nie złowiłem węgorza mniejszego niż 50 cm a zazwyczaj są to sztuki między 60cm a 90cm,

natomiast na trupka nigdy żadnego nie złowiłem.


Pamiętaj, że nie jesteś "Alfą i Omegą" - to, że ty nie złowiłeś , nie oznacza jeszcze nic. Są przecież setki wędkarzy, którzy z dobrym skutkiem - łowią na rybkę, gdyż to jest najodpowiedniejsza  gruntowa przynęta, na drapieżcę takiego jak sandacz lub duży węgorz
Łowiąc na rosówkę - każdorazowo należy liczyć się z ryzykiem łowienia węgorzyków, nie węgorzy, natomiast martwa rybka w roli przynęty - konotuje sobą brania niezbyt częste,ale za to owocne w połów dużych sztuk.Powie to każdy wędkarz, który ma jakieś ambicje i wie do czego dąży w swym łowieniu.Wolę złowić jednego  metrowego węgorza na 0,5 roku niż 10 - 50 cm w ciągu miesiąca.... Podczas łowienia na rosówkę - dużo większą radość sprawia mi 0,75 kg krąp czy duży leszcz a najlepiej - okoń, aniżeli węgorz w rozmiarze 50 cm.
Czy ktoś się zgadza z moim sądem?
Ręka do góry, kto myśli podobnie....
Lubię arbitralne podsumowania dyskusji, zwłaszcza wtedy, gdy mam rację... (2013/06/14 18:43)

nata


Tu masz rację że wszystko zależy od łowiska i danego gatunku, na moim jest jak opisałem. Możliwe że na twoim sprawdzi się trupek, na moim niestety nie. (2013/06/14 20:36)

u?ytkownik149822


Tu masz rację że wszystko zależy od łowiska i danego gatunku, na moim jest jak opisałem. Możliwe że na twoim sprawdzi się trupek, na moim niestety nie.



I tutaj, z kolei to ja się z Tobą zgadzam - mało jest bowiem takich wód, gdzie duże węgorze jeszcze zostały w obfitości. Wielu wędkarzy - skazanych jest na łowienie małych węgorzyków ,niemniej jednak- uważam ,że  mimo wszystko powinni zmitygować się nieco i  odstąpić od takiego schematu postępowania, gdyż jest on na wskroś naganny. Kiedy zarybia się wody węgorzem obsadowym to  mówimy wtedy, że "staw (lub jezioro) jest dobrze zagospodarowane. A g* jest zagospodarowane-  traktują tę rybę zbyt utylitarnie : wpuszczają samce (bez uwzględnienia zwyczajów tej ryby)  - tylko po to ,żeby tę rybę mieć w wodzie. Nie jest dla nich ważna : ani płeć, ani rozmiar osiągany przez ryby, liczy się jedno : MIEĆ WĘGORZA W JEZIORZE. (2013/06/14 21:18)

daro100


a jakiej wielkości ma być ta martwa rybka na węgorza?
bo jak narazie próbowałem na rosówke i od 2 miechów nic! (2013/07/07 21:01)

u?ytkownik145649


A to kolego zależy od gatunku bo mamy węgorza dwa typy: szerokogłowe i wąskogłowe jeśli mówimy o tych drugich to jak zafundujesz sobie hak 1/0 i na nim trupa to zapomnij że go złowisz.



Natomiast Ty, Kolego pamiętaj ,że oprócz podziału na formy( "szerokogłową - typowo drapieżną i "wąskogłową", której menu zbliżone nawet do preferencji dużego karpia czy lina); jest również coś takiego jak dymorfizm płciowy : samiec węgorza dorasta do znacznie mniej imponujących rozmiarów niż samica. Węgorz, którym zarybiane są wody to tzw. węgorz obsadowy, składający się prawie z samych samców.Nie opłaca się zarzucać zestawu z robakami i przez to ryzykować połów węgorzy o długości 45 cm , gdy wymiar ochronny wynosi do 50 cm! A zatem, lepiej jest łowić właśnie na hak nr 1/0 z martwą rybką na nim.Branie będzie może - jedno na miesiąc ,ale jakie spektakularne i brzemienne w skutkach...
Odnoszę wrażenie, że polskie rybołapy - najchętniej łowiliby sznurówki.Nie tędy droga.
Jeśli węgorz - to tylko szerokogłowy i to  najlepiej samica! To jest ryba godna uwagi , to są prawdziwe "krowy" a nie  sznurki po 40 -50 cm - na robaki łykane, aż po same trzewia.

ja łapie na robaki czerwone i w pelnie i jakos wszystkie wegorze maja ponad 70 pare centymetrow na uklejke efekt mam ten sam ja polecam zeby ekperymentowac a nie trzymac sie tego ze ktos na jednym lowisku zlowil malego na rosowke bo w innych miejscach moze nie byc malych ja jeszcze takowego nie zlapalem na warcie a duze wegorze najlepiej biara mi na peczek rosowek takich od 10-15cm (2013/07/19 01:47)