(2013/02/08 10:46)
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Słuchajcie byłem tam dwa dni temu...jest tak olbrzymi smród, że ciężko przy brzegu wytrzymać...ponadto widzę duży problem gdyż z każdym dniem przybywa wody w zbiorniku i może być tak że za dwa trzy tygodnie ślady zostaną zalane i wtedy nic nikomu nie udowodnimy....we współpracy z kolegą i przy pomocy jednego kolegi udało się pokazać materiał w gazecie Express Ilustrowany w Łodzi...ale podejrzewam, że co niektórzy próbują zamieść sprawę pod dywan
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
z za zapory też mam kolekcję dobrych fotek;-)
a no to mam propozycję, załóż nowy temat (mogę ja nie ma sprawy) i dawaj fotki stwórzmy specjalne miejsce, gdzie wreszcie oficjalnie będziemy pokazywać co gumofilce robią za tamą. Ludzie mogliby wklejać tu zdjęcia filmiki kłusoli, co po pierwsze mogłoby ich nakłonić do powściągliwości, z obawy przed karą, a po drugie potencjalnie odpowiedzialne służby (będąc powiadomionymi o istnieniu tego forum o kłusownikach za zaporą) nie będą mogli się wywinąć twierdząc, że nic nie wiedzieli itd. Myślę nieskromnie, że to świetny pomysł, takie czynne 24H na dobę forum interwencyjno-prewencyjne dla ochrony ryb za zaporą. Co myślicie panowie? Może tak się dorwiemy do tego dziadostwa, myślę, ze tu każdy się odważy pokazać to, co go razi, a na co boi się zareagować będąc tam na miejscu. Mogę dowiedzieć się u prawnika jakie możliwości mamy my zwykli wędkarze do składania pozwów na udokumentowane zdjęciami i filmami akty kłósownictwa(2013/02/08 13:29)
(2013/02/08 13:37)z za zapory też mam kolekcję dobrych fotek;-)a no to mam propozycję, załóż nowy temat (mogę ja nie ma sprawy) i dawaj fotki stwórzmy specjalne miejsce, gdzie wreszcie oficjalnie będziemy pokazywać co gumofilce robią za tamą. Ludzie mogliby wklejać tu zdjęcia filmiki kłusoli, co po pierwsze mogłoby ich nakłonić do powściągliwości, z obawy przed karą, a po drugie potencjalnie odpowiedzialne służby (będąc powiadomionymi o istnieniu tego forum o kłusownikach za zaporą) nie będą mogli się wywinąć twierdząc, że nic nie wiedzieli itd. Myślę nieskromnie, że to świetny pomysł, takie czynne 24H na dobę forum interwencyjno-prewencyjne dla ochrony ryb za zaporą. Co myślicie panowie? Może tak się dorwiemy do tego dziadostwa, myślę, ze tu każdy się odważy pokazać to, co go razi, a na co boi się zareagować będąc tam na miejscu. Mogę dowiedzieć się u prawnika jakie możliwości mamy my zwykli wędkarze do składania pozwów na udokumentowane zdjęciami i filmami akty kłósownictwa
popieram kolegów!
super to pokazałeś, tego właśnie mi brakowało. Ja dziś zadzwoniłem do inspektoratu ochrony środowiska w s-dzu o sprawie oczywiście nic nie wiedzą. Kazali mi przesłać skargę dotyczącą tego zdazrenia. Wysłałem link do tego forum, są tu już wszystkie potzrebne inf. żeby tam trafić. Na pytanie co dalej Pani powiedziała mi, że przekaże dalej:) a cóż to znaczy zobaczymy. Dzis jeszcze pisze do:Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, do RZGW, PZW (do tych gnoi sam nie wiem po co) i do radia, telewizji i prasy w sieradzu. Napisze tez do Wedkarskiego Świata, a tutaj powiem im, żeby opisali u siebie co gumofilce robią z rybami zaraz za zaporą
Panowie, to jest dramat, co się wyczynia na tej i innych wodach. Ciekawe, czy te ch...e chętnie wylaliby wodę swojemu dziecku z akwarium i kazali patrzeć na agonie rybek, ale jak akwarium jest takie duże, wody w nim tyle to wydaje się durniom, że można wszystko, tym bardziej, że to nie ich własnośc, nie ich sprawa, nie ich interes.
Wielkie dzięki dla Kolegów, którzy nagłośnili sprawę i tak jak tatamarcelka postanowili sami interweniować. Miejmy nadzieję, że sprawa znajdzie finał w postaci wyciągniecia konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych.
Ja również posiadam bogatą dokumentacje foto z odcinka poniżej tamy, co tam sie dzieje to wszyscy wiedzą. W razie co chętnie upublicznie w słusznych celach walki z prymitywem. Pare dni temu łażąc w poszukiwaniu fajnych miejsc (odcinek za tamą odpuszczam póki co całkowicie z wiadomych względów) znalazłem miejscówke oblegana przez 8 szarpiących na odcinku kilkudziesięciu metrów. Tel PSR - bez odbioru. Recę mi opadły. To było mega agresywne szarpanie w dośc odludnym miejscu - przestępcy bezkarni, niepłoszeni świadkami, nie mówiąc o kontrolach. Oczywiście miejsca nie określe precyzyjnie w obawie przed eskalacją, lepiej dmuchać na zimne.
(2013/02/08 13:53)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.