Zaryzykował z lodu i przegrał...

/ 9 odpowiedzi

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130407/POWIAT15/130409596

Trwają poszukiwania wędkarza na jeziorze Sławskim


Dodano: 7 kwietnia 2013, 15:59 Autor: (pij)

W niedzielę na lodzie na jeziorze Sławskim znaleziono sprzęt wędkarski. Po wędkarzu nie ma jednak śladu. Na miejscu jest już policja, jadą strażaccy płetwonurkowie.

Strażacy prowadzą poszukiwania wędkarza nad jeziorem sławskim. (fot. archiwum Gazety Lubuskiej)
- Nie mamy zgłoszenia dotyczącego zaginięcia, jednak sprawdzamy co się stało z osoba, którą zostawiła sprzęt na lodzie na tafli jeziora – mówi podkom. Marcin Maludy z zespołu prasowego lubuskiej policji.
Na miejscu jest już policja. Nad jezioro Sławskie jadą również strażaccy płetwonurkowie. - Jest spore ryzyko, że wędkarz nie żyje - poinformował nas Janusz Paluta z Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim. - Prawdopodobnie załamał się pod nim lód.
jogi


Oby nie skończyło się to następną tragedią !!! (2013/04/07 21:02)

wedkarz1990


No oby Nie, Każdego szkoda... (2013/04/07 21:46)

grisza-78


Co się dzieje?! Dlaczego ludzie tak ryzykują? Oby okazało się, że facet jest cały i zdrowy! (2013/04/07 21:49)

HeadAche


W tamtym roku gdy sniegu już nie było pojechałem sprawdzić czy moj jedyny zbiornik nadaje sie do łowienia i czy lodu juz nie ma. Okazało sie ze cały zbiornik był jescze zamarznięty. Przeszły mnie ciarki jak zaobserwowałem wedkarza łowiącego praktycznie na samym środku stawu na głębokości ok 10m. Tydzień pozniej ja już łowiłem bez grama lodu na tym samym zbiorniku. 

Bezmyślność ludzka nie zna granic.

(2013/04/07 21:58)

MASTINO


Szczerze w to watpię, że jednak mu sie udało. Jak się dowiem, to napiszę. To jezioro jest bardzo zamulone i czystość wody pozostawia sporo do życzenia, także jesli zdarzyło się to najgorsze, to długo będą go raczej szukać.   (2013/04/07 22:07)

kamil11269


Oby nie skończyło się to następną tragedią !!!


Ale teraz... o tej porze to już było niepotrzebne ryzyko, ale oby się nic poważnego nie stało. (2013/04/08 14:49)

u?ytkownik75617


Niektórych ciągnie na lód.. Oby nie zdarzyło się to najgorsze  (2013/04/08 15:06)

domino979


Dzisiaj czytałem że nikogo nie znależli a prawdopodobnie gostek uciekł jak kogoś zobaczył myślał że SSR (2013/04/08 17:36)

MASTINO


"Wędkarz" (kłusownik) zobaczył idących Strażników Rybackich i najzwyczajniej w świecie uciekł. Powodu ucieczki można się tylko domyślać. Powinien być teraz złapany i obciążony kosztami całej akcji. Ludzie ryzykowali życiem szukając go, a gnój po prostu kłusował ryby i uciekł strażnikom. Kilkadziesiąt tysięcy złotych za akcję szukania palanta zapłacą wszyscy podatnicy.  (2013/04/11 22:12)