Na borkach straszna kiszka w tym roku z drapieżnikiem coś tam nie raz ktoś wyjmie ale to nie jest to co było dwa lata temu na przykład i jeśli już na drapieżnika to lepiej ustawić się na sandacza Pozdrawiam (2012/10/24 23:53)
Nikt nie piszę więc ja odpiszę :) byłem wczoraj po południu na Borkach. Efekt to 10 płotek w okolicach 15 cm. Wszystko na spławiczek, na mormyszkę nic. kilka osób było, każdy coś tam łowił. Lód ok 15 cm także spokojnie można wchodzić. (2013/01/14 08:32)
kolego pho a kiedy będziesz ?? bo ja mam 5 min drogi tam ale zbytnio nie ma kiedy się wybrać. ja może w sobotę skoczę na chwile jak dopisze pogoda, bo ma znowu podobno śnieg padać :/ (2013/03/07 18:32)
kolego pho a kiedy będziesz ?? bo ja mam 5 min drogi tam ale zbytnio nie ma kiedy się wybrać. ja może w sobotę skoczę na chwile jak dopisze pogoda, bo ma znowu podobno śnieg padać :/
Chyba początek przyszłego tygodnia, bo jednak w weekend nie dam rady, plus muszę opłacić składki na ten rok, dziś niestety nie dałem rady. (2013/03/07 22:23)
Ja byłem dzisiaj z rana to jakaś drobnica brała ale potem marnie parę płotek i bardzo mały okonek. Ale mój sąsiad złowił 3 sandacze ok. 30 cm. Więc warto troszkę posiedzieć (2013/05/19 18:15)
Na Borkach kiszka, byłem ostatnio z feederem to marnie leszcz 0,5 kg i 2 małe płotki. Na stawach też słabo. Byłem kiedyś z rana na kukurydzę to nawet jednego brania nie było. (2013/08/18 19:01)
Na Borkach ostatni znajmomy mojej kobity złapał suma ponad 20 kg(nie pamiętam dokładnie bo to było ze 2 tygodnie temu) na kulkę proteinową gdyż jest karpiarzem :) Pozdrawiam kolegę jeśli czyta te forum :) (2013/08/29 14:51)
Był ktoś teraz nad zalewem i jak tam sytuacja z drapieżnikiem? Chciałbym coś wiedzieć bo w następny weekend zamierzam z kolegą iść za szczupakiem. (2013/09/15 20:17)