Zauważyliście że w super marketach można coraz częściej spotkać sprzęt wędkarski w atrakcyjnych cenach.Czy waszym zdaniem zakup takiego sprzętu jest dobrą inwestycją.Co o tym sądzicie??
Jest to według mnie chybiona inwestycja.Z reguły taki towar jest z niskiej półki jakościowej i cenowej.Nieraz widziałem jak klienci brali kji do ręki machali nim jak cepem sprawdzając nie wiem do tej pory co i uderzali co i raz blankiem w stojak .... to co taki towar jest potem wart.Uważam że wędkarstwo to chobby-pasja a nie tylko mięcho i ma być przyjemnością.A przyjemność to fajny markowy kji i satysfakcja z niego , a nie byle jaka wędka z chipermarketu.Lepiej kupić jedną a dobrą niż trzy bo tanie. (2009/04/12 18:35)
To może być tylko sprzęt dla "niedzielnych wędkarzy" ,którzy tylko od święta chodzą wędkować!!!!! A markety maja też zysk, bo jak puszczą serie ze sprzętem wedkarskim przed majowym długim weekendem, to na pewno nie jeden taki sie skusi. (2009/04/12 19:22)
w marketach są albo podróby orginalnego sprzetu albo gorszy sprzet np.zdarzylo mi sie widziec taki sam kolowrotek w sklepie wędkarskim za 88.zł a w markecie byl za 45.zł,Wole juz kupić używany na rynku niż podróbe w markecie a najlepiej w sklepie,Obecnie stosuje dobry,orginalny i dość drogi kolowrotek ,który kupilem 3 lata temu,jeszcze dziala jak nowy - Mitshell Full Control (2009/04/12 19:44)
moje zdanie jest podobne co do zakupów w marketach sprzetu ale pozostały sprzet mam na myśli haczyki stopery czemu nie w moim miescie w brico sa super tanie zanęty i wszelakie robale, dodatki do zanet itp. (2009/04/12 20:11)
Jedyne co opłaca się kupić w markecie to świetliki. LIDL ma w swojej ofercie 50 sztuk za 20 zł, a reszta sprzętu nie nadaje się do wędkowania. Pozdro. (2009/04/12 20:35)
Chociaż ostatnio byłem w Lidlu i widziałem tam taki sprzęt.Nie ogłądałem go specjalnie,bo mam już skompletowany sprzęt.Ale moją uwagę szczególnie zwrócił bardzo solidny i duży podbierak. (2009/04/12 20:45)
Drugą sprawą;w nawiązaniu do tematu mogą być zakupy na bazarku. A i tu można kupic sprzęt takiej firmy jak konger za niewielkie pieniądze.Mam wędzisko i kołowrotek-nie narzekam,wręcz odwrotnie.Miałem w zeszłym sezonie żyłki z kongera i się świetnie sprawdziły - szczególnie jedna o średnicy 0.25 czy 0.27 na leszcza itp.Możecie sobie wyobrazić,że się nie skręca i jest dalej tak wytrzymała jak na początku.Dalej jej używam w rezerwowej wędce. Podejrzewam,iż nie jedna osoba tak robi i nikt nie narzeka,że jest z bazarku??? Bo można i na bazarku coś dobrego trafić. (2009/04/12 21:00)
Uważam ze w marketach powinno się kupować zanęty oraz robale.Tak naprawdę od kupowania sprzętu są sklepy wędkarskie. tam można spytać sprzedawcę często sam jest wędkarzem. ja nigdy tam nie kupuję. A odnośnie bazarów też mam negatywne zdanie. Kiedyś jak nie miałem pieniędzy na wędki to tam kupowałem. Niestety to była lipa a zwłaszcza kołowrotki . Ja stosuję taką zasadę tanie mięso psy jedzą. Lepiej dać drożej to sprzęt lepszy (2009/04/12 23:00)
tu bede orginslny-markety omijam szerokim lukiem i nie kupie tam nic chocbym mial pasc z glodu niedam zarobic firmie co jawnie robi w konia klientow i pracownikow nawet jakby doplacali do pozlacanego ABU !!! (2009/04/12 23:01)
Jak to się mówi: biednego nie stać na kupowanie tanich rzeczy", więc powinno się wyznawać zasadę kupowania rzeczy porządnych (zwykle droższych). Jednak zasada ta powinna być elastyczna i trzeba podchodzić do niejz rozsądkiem. Osobiście ilekroć z dziewczyną jestem w auchanie, to zawsze podchodzę do stanowiska wędkarskiego, chociaż nigdy nie robię tam zakupów. Ot, takie przyzwyczajenie, pozdrawiam (2009/04/13 09:20)
Ja osobiście nigdy nie kupuje sprzętu wędkarskiego w markecie. Wole zapłacić trochę więcej i być pewnym że mam dobry sprzęt. Mam swój ulubiony sklep wędkarski gdzie zawsze mi doradzą i jestem pewna co do jakości sprzętu a przy okazji spotkam znajomych wędkarzy i wymienimy się nowościami typu: gzie kto był, gdzie bierze ryba i na co albo umawiamy się na ryby. Nie zamieniłabym mojego sklepu na żaden supermarket. pozdrawiam :) (2009/04/13 16:30)
Na giełdzie wędkarskiej we Wrocławiu można kupić tanio gumy relaxa. Trzeba brac min 25 sztuk jeśli dobrze pamietam ale wystarczy umówić się we dwie osoby i nie ma problemu :-) (2009/04/13 20:46)
Tylko zanęty, ewentualnie pudełka. Kupiłem też skrzynkę wędkarską, zapłaciłem dosyć słono ale już nigdzie takiej nie widziałem a służy mi kilka dobrych lat. (2009/04/14 14:51)
W MARKECIE KUPIŁEM TYLKO KILKA SPLAWIKÓW I PACZKĘ HACZYKÓW ,TO BYŁ MÓJ PIERWSZY I OSTATNI ZAKUP SPRZĘTU W TAKIM SKLEPIE JAK SIĘ NAPATRZYŁEM JAK SIE OGLĄDA WĘDKI I TŁUCZE NIMI O REGAŁY ODESZŁA MI OCHOTA (2009/04/14 15:50)
tomaczekxx5!!!!! Interesujesz się wędkarstwem gruntowym i karpiowym a pytasz o sprzęt z marketu?????!!!!!! Pudełko,świetlik,ołów,siatka ale w żadnym wypadku wędki,kołowrotki,zanęty i sprzęt firm ""homo nie wiadomo"". Ceń się kolego,ceń!! (2009/04/14 19:52)
dostałem w prezencie wędke i kolowrotek z lidla.karpiowe sprzęty.jak pytają czemu nie biore na ryby to mówie,że oszczędzam na większy wypad.ale kolorki mają ładniutkie. kiedyś widziałem w lidlu sygnałek,też ładnie wyglądał.jeden znajomy kupił.w połowie sezonu musiał go taśmą owinąć,żeby się nie rozleciał.jak kupisz badziewie szybko się o tym dowiesz.jak zaczniesz używać. (2009/04/14 21:34)
Ale sie fajnie czyta. Ani jeden z Was nie zastanowił się do czego ma służyć dany sprzęt. Aż sie boję wtrącać, ale pewne argumenty są............................ przesadzone. (2009/04/15 19:09)