Z wędkami na Śląsku - relacje wędkarskie

/ 7685 odpowiedzi / 692 zdjęć

Ten wątek został zablokowany - nie możesz odpowiadać na posty

zbynio5o


Oprócz miska--zgadnie ktoś co to za ryba wentylator? he he


Może sumik K.  Bo tańcuje do okoła. :)

(2011/08/01 23:07)

perwer


Oprócz miska--zgadnie ktoś co to za ryba wentylator? he he


Może sumik K.  Bo tańcuje do okoła. :)



Brawo....Jutro jade do koszęcina na dwa dni,pochytołbych na kanale Lulinieckim ,ale nie będe robił dopłaty....Za to na grzyby sie wybiore....był ktoś już w tym roku w naszym regionie? (2011/08/01 23:25)

zbynio5o


Ja co chwile gadam z kumplami grzybiarzami . Mówią że na lasy trzeba jeszcze troche poczekać.

Ps.

Mam starą dobrą spławikówke 3,20m. Chciałbym ją unowocześnić.

Gdzie moge w okolicach to zrobić ? Chodzi mi o zamontowanie nowszego uchwytu do kołowrotka.

(2011/08/02 00:03)

happyjeans


Witam

Lowi ktos na stawach za Labedami w kierunku Pyskowic , bodajze Czerwionka - Leszczyny taka miejscowosc tam dwa stawy ukryte przy drodze sa po prawej .

Bylem tam 2x w ostatnmim miesiacu , dwie nocki , za pierwszym razem troche leszcza , sporo ploci , jeden wiekszy sie wypial przy brzegu na ciasto , ogolnie brania do wieczora , w nocy nic.

Zna ktos to lowisko , pisze o tym drugim stawie .

pozdrawiam

(2011/08/02 03:49)

dario35


zgadzo sie szlaj to lin a co to blaj (2011/08/02 06:06)

perwer


zgadzo sie szlaj to lin a co to blaj


Blaje to wielkie  duble czyli karasie .

Co do kolegi z tymi stawami za Pyskowicami---ja nie mam pojęcia o które chodzi---a ten co łowisz jest prywatny ,komercyjny ,czy PZW?

Misiek może ty cos kojarzysz?

(2011/08/02 08:24)

perwer


Ja co chwile gadam z kumplami grzybiarzami . Mówią że na lasy trzeba jeszcze troche poczekać.

Ps.

Mam starą dobrą spławikówke 3,20m. Chciałbym ją unowocześnić.

Gdzie moge w okolicach to zrobić ? Chodzi mi o zamontowanie nowszego uchwytu do kołowrotka.



Zbynio wiem ze w Katowicach szło kiedyś przerobic sprzęt wędkarski...nie pamietam juz za bardzo gdzie...chyba na ul.Granicznej....popytam i jak coś będze wiedział dam znac...

(2011/08/02 08:31)

Rudi


Co do grzybów to na Zielonej już są, może bez rewelacji ale coś się znajdzie. Za to ryba ponoć ino na małym.
W końcu mokro i ciepło. Jak wrzesień taki bedzie to na grzyby z przyczepką trzeba bedzie jeździć.
Jak byłem na Bocianim to po krzaczorach też już można było coś znaleźć (oprócz papierzoków :) (2011/08/02 12:31)

Rudi


Przedwczoraj Bocianie i oprócz tego,że nas zlało fest to parę mini okonków moje kochanie złowiło. W tym pierwszy na żywca :) Drobiazg wyskoczył przed okoniem na piasek to go jej założyłem i wytargała 10 cm pasiaka. Goni tam okoń groźnie, szkoda że mały. Ciekawe gdzie ten większy tam siedzi.
Dziś zaraz po nocce pojechałem. Musiałem siedzieć w wodzie po jaja, bo miejsca mało było. A woda temp. raczej jesienna. Dobrze, że polar miałem. Poza tym pogoda super na ryby, wiaterek w twarz i słonko. No i brania leszczyków, mini okoni. Jeden karaś 26 cm wszedł. No i przydały się spodniobuty z Lidla :) Pomogłem podebrać karpia gościowi w paskudnej miejscówce. Cieszył się bo w końcu coś wytargał. Oprócz tego jeszcze tylko 1 wyciągnęli na całym stawie. Jak odjeżdżałem to przyjechali z łódeczką do wywożenia, fajny sprzęcik ale niestety tyle kasy to nie naskładam.

Jak tam "Perwer" z tymi grzybami, udało Ci się coś nazbierać? Ja w poniedziałek w okolice Kalet chce ruszyć. (2011/08/04 21:21)

berthold


Przedwczoraj Bocianie i oprócz tego,że nas zlało fest to parę mini okonków moje kochanie złowiło. W tym pierwszy na żywca :) Drobiazg wyskoczył przed okoniem na piasek to go jej założyłem i wytargała 10 cm pasiaka. Goni tam okoń groźnie, szkoda że mały. Ciekawe gdzie ten większy tam siedzi.
Dziś zaraz po nocce pojechałem. Musiałem siedzieć w wodzie po jaja, bo miejsca mało było. A woda temp. raczej jesienna. Dobrze, że polar miałem. Poza tym pogoda super na ryby, wiaterek w twarz i słonko. No i brania leszczyków, mini okoni. Jeden karaś 26 cm wszedł. No i przydały się spodniobuty z Lidla :) Pomogłem podebrać karpia gościowi w paskudnej miejscówce. Cieszył się bo w końcu coś wytargał. Oprócz tego jeszcze tylko 1 wyciągnęli na całym stawie. Jak odjeżdżałem to przyjechali z łódeczką do wywożenia, fajny sprzęcik ale niestety tyle kasy to nie naskładam.

Jak tam "Perwer" z tymi grzybami, udało Ci się coś nazbierać? Ja w poniedziałek w okolice Kalet chce ruszyć.

bo jo by tym dziyńdziołom zabronił zarybiać te stawiki karpiami i teraz waniynka wpuścili i cały śląsk siedzi na bocianim ,jak by te lebry wpuścili tam zamiast tego szkodnika karpia same szykowne ryby typu szlaj ,dubel,szczupol ,leszcz bo z tego co tam jest to je incucht i wiyncyj jak 30-35 niy urośnie (2011/08/04 21:48)

berthold


Witam

Lowi ktos na stawach za Labedami w kierunku Pyskowic , bodajze Czerwionka - Leszczyny taka miejscowosc tam dwa stawy ukryte przy drodze sa po prawej .

Bylem tam 2x w ostatnmim miesiacu , dwie nocki , za pierwszym razem troche leszcza , sporo ploci , jeden wiekszy sie wypial przy brzegu na ciasto , ogolnie brania do wieczora , w nocy nic.

Zna ktos to lowisko , pisze o tym drugim stawie .

pozdrawiam


ale ciebie sie chyba coś pokićkało ,bo jak jedziesz na pyskowice z łabynd to tam po prawy stronie są tak zwane czechowice i może jeszcze tam kajś przeschlebie czi jakoś tak a czerwionka-leszczyny to jest miyndzy knurowym a rybnikym mni wiyncy (2011/08/04 21:53)

Rudi


Na Bocianie ponoć nawet z Wrocławia ostatnio przyjechali, bo okazy wpuścili :)
Także mosz recht co cołki Ślonsk (nawet Dolny) tam siedzi.
Ten leszcz co tam jest to do wymiaru 35 raczej nie dociągnie. A jak karpiem nie zarybią to emeryty jeszcze są w stanie opony pod siedzibą PZW w Warszawce palić (większość pewnie jest wprawiona) albo prezesów w kołach pozmieniać. (2011/08/05 07:20)

zbynio5o


Na kol. Perwera będziemy musieli troche poczekać a szkoda bo fajnie relacjonował swoje wyprawy.

Jak zwykle  po odwiedzinach @Diablo, ktoś dostaje bana." Zawodowy mieszalnik" :(((

(2011/08/05 11:46)

happyjeans


Witam

Nie chodzi mi o Czechowice , droga ktora jedzie sie z labed w kierunku pyskowic , za tak zwanym burdelem po lewej :-) na skrzyzowaniu w lewo , przejezdza sie kolo bumaru , i za tabliczka pyskowice jakies 200-300m po prawej sa skrety w lewo , sa to dzikie stawy , na ktorych siedza glownie miejscowi , chodza tam potwory po 105 cm miski , bylem kilka razy na nocce jak narazie kilka leszczy i plocie , mam zamiar wybrac sie za nie dlugo ,bo krazy sporo ciekawych opowiesci co tam za ryby chodza :)

Ostrzegam ze bardzo ciezko jest z dojazdem ...

Pozdrawiam

(2011/08/06 03:42)

Rudi


Pozdrowienia od zbanowanego Perwera. Był na grzybkach i sporo nazbierał :) Jak już będzie mógł to liczę na zdjęcie :) Ja jadę w poniedziałek.
Jak wytrzymam to rano grzyby a potem rybki :)

Ciekawie się zapowiadają te stawy o których pisze "Happyjeans". Zdawaj relacje czy trafiłeś jakąś rybkę z opowieści. Jak będzie złota to pamiętaj o 1 życzeniu dla wszystkich - żeby wszędzie było mnóstwo ryb:) a reszta życzeń wedle Twojego uznania. (2011/08/06 09:33)

tomasz26552


Ale jak to Darka @Perwer zbanowali za co i dlaczego ? (2011/08/06 16:28)

zbynio5o


Dawać tu Perwera bo cosik słabiuśko w temacie :)))

Ja na Pławkach nieżle połowiłem w sobote. 

Relacja i foto w temacie :łowiska, jez. Pławniowickie.  Narazicho !

(2011/08/08 14:09)

berthold


Dawać tu Perwera bo cosik słabiuśko w temacie :)))

Ja na Pławkach nieżle połowiłem w sobote. 

Relacja i foto w temacie :łowiska, jez. Pławniowickie.  Narazicho !


a mnie to ciekawi gdzie wy na tych pławkach tak dobrze łowicie bo ja z moją połowicą całe pławniowice pieszo pokonałem oczywiście bez wędek ale z kim bym nie gadał to każdy tylko ręką machał i klął że tylko leszczyki żyletki 20 cm i tak chude że wyglądają jak by miały jedno oko i paczało na obie strony jednym słowem kicha a w zeszłym tygodniu 4 kumpli w 2 miejscach na zasiadce to w dzień łapali te nieszczęsne żyletki a w nocy ani drgło (2011/08/08 16:29)

zbynio5o


Ładny spacerek Berthold, 13 kilosów dookoła :) Podziwiam.

Gdybyś przechodził koło mnie między 19.00 a 23.oo, to bym Ci siate pokazał.

Zawsze tak robie jak ktoś miło zagada. Ale są i tacy co wiecznie będą narzekać, mimo iż coś tam łowią.

Wiadomo że jak ryba nie bierze, to...nie bierze i nie ma "zmiłój sie". Ale jak bierze to staram sie to wykorzystać i znależć na nie  najlepszy sposób. W tym wypadku była to odległościówka, gdyż z gruntu, nie było aż tak dobrze.  Poniał ?   No to fajnie.  :)))

(2011/08/08 18:38)

berthold


Ładny spacerek Berthold, 13 kilosów dookoła :) Podziwiam.

Gdybyś przechodził koło mnie między 19.00 a 23.oo, to bym Ci siate pokazał.

Zawsze tak robie jak ktoś miło zagada. Ale są i tacy co wiecznie będą narzekać, mimo iż coś tam łowią.

Wiadomo że jak ryba nie bierze, to...nie bierze i nie ma "zmiłój sie". Ale jak bierze to staram sie to wykorzystać i znależć na nie  najlepszy sposób. W tym wypadku była to odległościówka, gdyż z gruntu, nie było aż tak dobrze.  Poniał ?   No to fajnie.  :)))



ale po tym wykańczającym spacerku wrąbaliśmy po 2 kebaby i od razu lepiej (2011/08/08 19:30)

Rudi


No "Zbynio" połów udany. Zdjęcie widziałem.
Ja dziś grzybki, okolice Kalet. 2 kilo podgrzybków. Akurat na jajecznicę z grzybkami dla nas i rodziców :) Po weekendzie chyba przebrane, no i trochę słońca by nie zaszkodziło, bo pleśń grzyby bierze. Ale fajnie się chodziło po lesie.
Potem miały być rybki, ale deszcz mnie ostatecznie zniechęcił (i pięć skończonych nocek w pracy). (2011/08/08 20:12)

zbynio5o


No "Zbynio" połów udany. Zdjęcie widziałem.
Ja dziś grzybki, okolice Kalet. 2 kilo podgrzybków. Akurat na jajecznicę z grzybkami dla nas i rodziców :) Po weekendzie chyba przebrane, no i trochę słońca by nie zaszkodziło, bo pleśń grzyby bierze. Ale fajnie się chodziło po lesie.

Potem miały być rybki, ale deszcz mnie ostatecznie zniechęcił (i pięć skończonych nocek w pracy).



Ja też miałem ochote pujść na grzybki w okolice Pławniowic ale przyjechałem w sandałach a to strach po krzaczyskach łazić.  A chodzi już za mną ten smaczek świeżego własnego grzyba :) Kolega był i nazbierał kilkanaście prawdziwków i podgrzybki.


Ps. Rudi, Zbynio to moje prawdziwe zdrobniałe imie,(tak mówią do mnie znajomi) nie musisz  mnie brać w cudzysłów hehehehe .

(2011/08/08 20:48)

Rudi


Ok. Sorki. Wolałem nickami pisać, bo niestety nie miałem okazji poznać a nie chciałem urazić.
Ja liczyłem na kanie bo wiem, że tam są (nawet mam miejsce), a prawdziwków niestety nie ma. Ale w tv pokazywali miejsca gdzie jest wysyp (daleko). Sandałki do lasu niezbyt :) Dziś jedna żmija też się trafiła. (2011/08/08 21:40)