Wpisy w zezwoleniu wędkarskim

/ 44 odpowiedzi
Witam. Jak złowię np. 1 rybę i mam ją w siatce to czy muszę od razu wpisywać ją do książeczki czy dopiero jak skończę wędkować??
dan984


powinieneś ją od razu wpisać jeśli trafiła do siatki. (2011/04/05 15:55)

u?ytkownik32263


Każdą rybę musisz od razu wpisać w zezwolenie inaczej straż może dać mandat. Wiem, że w szczególności dla spławikowca jest to upierdliwe ale cóż... Takie głupie przepisy. (2011/04/05 15:55)

u?ytkownik57785


Witam. Jak złowię np. 1 rybę i mam ją w siatce to czy muszę od razu wpisywać ją do książeczki czy dopiero jak skończę wędkować??




Proszę wziąć w łapkę tę "książeczkę" i przeczytać co na ten temat w niej napisano. Wiele Okręgów ma ten przepis różniący się od siebie. W "książeczce" jest wszystko wyjaśnione.

(2011/04/05 15:56)

kasalka


Dokładnie w każdym rejestrze może być inna instrukcja wpisywania. Ja mam np. wpisywać ryby po zakończeniu wędkowania (2011/04/05 16:49)

ReBeXeR


Czytałem ale jest to trochę pokręcone pisze ze wagę mogę wpisać po zakończeniu łowienia
. (2011/04/05 17:25)

u?ytkownik57785


Czytałem ale jest to trochę pokręcone pisze ze wagę mogę wpisać po zakończeniu łowienia





Przecztaj dokładnie co jest napisane na początku Instrukcji wypełniania rejestru połowu.

.
(2011/04/05 17:27)

mielec


W Rzeszowskim jeszcze bardziej zaostrzyli niż w tamtym roku.
Każdą rybę objętą limitem ilościowym wpisujemy od razu jeżeli mamy ją już w siatce. Ryby objęte limitem wagowym to się ma tak :
 wpisujemy w rubrykę daną rybę np, płoć, karaś, a na po zakończeniu wędkowania wpisujemy ilość tychże i szacowaną wagę jeżeli to możliwe.

Tutaj Maciek ma rację każdy Okręg ma swoje widzi mi się.  (2011/04/05 17:58)

witiakwicol1


W bielskim tylko wagę możemy wpisać w domu. (2011/04/06 08:53)

smakosz


To jakaś paranoja.Jak długopis przestanie mi pisać to co mam złożyć wędki i wracać do domu?Kolejny martwy przepis który ma się nijak do rzeczywistości. (2011/04/06 09:11)

Amitaf


W Okręgu PZW Szczecin jest jak poniżej! Punkt nr 2 wyjaśnia wszystko - w siatce mogą być i nie muszą być wpisane. Jeżeli przed zabraniem je wypuścimy (żywe) wpisywać nie musimy. 

I N S T R U K C J A

WYPEŁNIANIA REJESTRU POŁOWÓW

Zgodnie z Ustawą o Rybactwie Śródlądowym uprawniony do rybactwa w obwiedzie rybackim jest zobowiązany prowadzić racjonalną gospodarkę rybacką. Art. 4 ust.2 tej ustawy nakazuje uprawnionemu do rybactwa (w tym też PZW), udokumentowanie wszelkich działań związanych z prowadzoną gospodarką rybacką. Okręg PZW Szczecin wprowadza rejestr połowów na wodach naszego Okręgu. Rejestr wypełniamy wg następującego schematu:

  1. rubryki „data” i „numer łowiska” wypełniamy przed rozpoczęciem wędkowania,
  2. wszystkie pozostałe rubryki po zakończeniu łowienia,
  3. wagę można wpisać w domu po zważeniu ryb,
  4. w rubryce „długość” w cm wypełniamy tylko dla następujących gatunków: pstrąg, lipień, troć, łosoś,
  5. w rubryce „waga” podajemy ogólną masę danego gatunku z dokładnością do 0,1 kg.

 

 

(2011/04/06 12:03)

u?ytkownik57785


To jakaś paranoja.Jak długopis przestanie mi pisać to co mam złożyć wędki i wracać do domu?Kolejny martwy przepis który ma się nijak do rzeczywistości.




Napewno nie zostaniesz ukarany, jeśli udowodnisz kontrolerowi, że wypisał Ci się WŁAŚNIE długopis. Spokojnie. A najważniejsze, czyli datę i łowisko zawsze każdemu radzę wpisać w domu tuż przed wyjazdem. Ja do czynności typu zrobienie kawy, zabranie robaków z lodówki, zabranie termosu z kawą, dopisuję jeszcze- WYPEŁNIĆ REJESTR. I nigdy nie zdarzyło mi się zapomnieć wpisać co trzeba.

(2011/04/06 12:32)

JKarp


Cześć
Jest to chyba jedyny sposób na wypisanie rejestru przed łowieniem czyli w domu. Nad wodą w natłoku zajęć i mnogości napojów można zapomnieć.
Janusz JKarp (2011/04/06 12:37)

MrCrasny


A jeżeli ja nie wrzucam ryb do siatki (jakbym jej nie wypłukał to zawsze śmierdzi ryba i w samochodzie jest nie do wytrzymania) to czy też mam wypełniać ten durny rejestr? W ciągu zeszłego roku ani razu nie zabrałem ryby z łowiska PZW (zabieram tylko na komercyjnych łowiskach i płacę za nie) i nie wypełniałem rejestru. (2011/04/06 12:44)

JaroDaw


A jeżeli ja nie wrzucam ryb do siatki (jakbym jej nie wypłukał to zawsze śmierdzi ryba i w samochodzie jest nie do wytrzymania) to czy też mam wypełniać ten durny rejestr? W ciągu zeszłego roku ani razu nie zabrałem ryby z łowiska PZW (zabieram tylko na komercyjnych łowiskach i płacę za nie) i nie wypełniałem rejestru.



Data i nr łowiska (2011/04/06 12:49)

mielec


rubryki „data” i „numer łowiska” wypełniamy przed rozpoczęciem wędkowania, (2011/04/06 12:49)

u?ytkownik57785


A jeżeli ja nie wrzucam ryb do siatki (jakbym jej nie wypłukał to zawsze śmierdzi ryba i w samochodzie jest nie do wytrzymania) to czy też mam wypełniać ten durny rejestr? W ciągu zeszłego roku ani razu nie zabrałem ryby z łowiska PZW (zabieram tylko na komercyjnych łowiskach i płacę za nie) i nie wypełniałem rejestru.



Data i nr łowiska






............a siatkę przechowuj w na przykład worku na śmieci, dużej siatce foliowej itp i wtedy w aucie nie czuć smrodu. (2011/04/06 12:59)

Lutii


Witam serdecznie! Ja osobiscie wpisuje ryby do rejestru juz po wedkowaniu jak wruce do domu a jesli mi beda chcieli wystawic mandat to go nie przyjme i tyle. Czesto jak wedkuje jest zla pogoda,czasem pada deszcz i co wtedy??? Ja juz wymienialem karte dwa razy bo mi zamokla i pamietam ile mialem nieprzyjemnosci z tego powodu i ile musialem sie osluchac ze trzeba pilnowac i takie tam a wiec powiedzialem ze nie bede nad woda wypelnial tylko w domu i tak jak powinno byc.Poadro (2011/04/06 13:40)

u?ytkownik997


A ja wpisuje jakieś głupoty przed wykupieniem rocznego pozwolenia,dlaczego?dlatego że w suwałkach strażnicy to gatunek ginący jeśli jeszcze nie wyginoł a kontroli nigdy nie miałem i kontrolujących nie widziałem na oczy a pozwolenie kupuje dla zasady,ma być i koniec bo bez tego nie można łowić (2011/04/06 13:55)

JaroDaw


Witam serdecznie! Ja osobiscie wpisuje ryby do rejestru juz po wedkowaniu jak wruce do domu a jesli mi beda chcieli wystawic mandat to go nie przyjme i tyle. Czesto jak wedkuje jest zla pogoda,czasem pada deszcz i co wtedy??? Ja juz wymienialem karte dwa razy bo mi zamokla i pamietam ile mialem nieprzyjemnosci z tego powodu i ile musialem sie osluchac ze trzeba pilnowac i takie tam a wiec powiedzialem ze nie bede nad woda wypelnial tylko w domu i tak jak powinno byc.Poadro

Nic do karty się nie wpisuje, jedynie do rejestru.;) Ja podczas ulewy także wpis bym sobie odpuścił, ale nie wędkuje w ulewę, więc wpisuje wszystko jak trzeba. Zaraz ktoś napiszę że się boi aby mu rejestr do wody nie wpadł. ;)
PS: kol @Lutii, nie myślałeś aby wstawić avatara w pionie ??? ;) (2011/04/06 14:07)

mielec



Witam serdecznie! Ja osobiscie wpisuje ryby do rejestru juz po wedkowaniu jak wruce do domu a jesli mi beda chcieli wystawic mandat to go nie przyjme i tyle. Czesto jak wedkuje jest zla pogoda,czasem pada deszcz i co wtedy??? Ja juz wymienialem karte dwa razy bo mi zamokla i pamietam ile mialem nieprzyjemnosci z tego powodu i ile musialem sie osluchac ze trzeba pilnowac i takie tam a wiec powiedzialem ze nie bede nad woda wypelnial tylko w domu i tak jak powinno byc.Poadro




JA tez wędkuję dosyć często w deszcz i jakoś nie mam problemu wpisać tam złowionej rybki jak już ją zabieram. Wymóg w Rzeszowskim jest taki, a nie inny nie wiem jak u Ciebie.
(2011/04/06 14:15)

MrCrasny


Cały ten rejestr to tylko zbędna biurokracja. Na podstawie tego zarząd PZW chce pewnie mieć ogląd sytuacji ile, gdzie i jakiej ryby ubyło w wodach PZW (albo i nie ubyło jak ktoś wpisze i wypuści) aby na tej podstawie opracować politykę zarybieniową. Tylko że jest mały szkopuł w tym wszystkim. Kłusole mianowicie. Ile by się nie zarybiło, tyle sukinsyny wytrzebią. Dlatego zamiast opracowywać politykę zarybieniową, należałoby pomyśleć nad zwalczaniem kłusownictwa, ot chociażby jakaś ogólnopolska akcja przeciwko kłusownictwu. Trąbią ile się da o piractwie internetowym, że jest złe, że jest przestępstwem. A czy kłusownictwo nie jest? Jest jak cholera. Dopóki będzie społeczne przyzwolenie na kradzież ryb, każde pomysły w stylu rejestry połowów obowiązkowo wypełniane będą pozbawione sensu i logiki.   (2011/04/06 14:57)

plotka97


U nas w bolesławcu możemy wpisać wagę i długość w domu.Zapisane jest że ryby przeznaczone do zabrania należy wpisać do rejestru i można to zrobić w domu poza gatunkiem złowionej ryby. Ja tak to interpretuję. A w przypadku takim:Mam w siatce ryby z wypełnionym limitem ilościowym czy jeśli złowił bym rybę tego samego gatunku i ją chciałbym wziąść do domu czy można podmienić ją za jedną z po[przednich. Czy to jest zgodne z regulaminem?  (2011/04/06 18:36)

nantai


prawda jest taka, że te wszystkie rejestry wymyslaja napewno Ci którzy siedza za biurkiem i im się nudzi, a za coś kasę muszą brać, osoby które nigdy w życiu nie były na rybach. Niech sobie pojadą i zobaczą jaką przyjemnoscią jest wpisywanie kazdej złapanej  rybki do rejestru, jak to bardzo umila łapanie ryb. Płacimy kase za znaczki itp. a nasza kasa idzie wlasnie dla tych nierobów którzy nie mają co robić i wymyślają takie pierdoły. Żenada (2011/04/06 19:26)

u?ytkownik65655


Do ter pory rejestry wypełniało się w domu.Wpisywało datę i symbol łowiska.Jak ktoś miał chęć zabrać rybkę do domu to uzupełniał pozostałem rubryki i wszystko było ok.Po jaką cholerę mam natychmiast wpisywać złowioną rybę,którą wkładam do siatki tego nie wiem?Po skończonym wędkowaniu zawsze większość ryb trafia z powrotem do wody.Robi tak wielu wędkarzy więc te dane z rejestrów na pewno nie będą wiarygodne w zestawieniach. (2011/04/06 19:53)

mielec


Dlatego w Rzeszowskim uchwalono iż przetrzymywanie ryb w siatce, a później je wypuszczanie jest kretynizmem. trzymamy li tylko te które chcemy zabrać i od razu je wpisujemy w rejestr by później nie było opcji kombinowania. Jakiś sens jest.

Jak jest w innych Okręgach, a różnie. (2011/04/06 20:02)