i co powiedzieć w domu.....................
Prawdę :) Kto w to uwierzy? Popukają w czoło i wyślą do wariatologa :)
i co powiedzieć w domu.....................
Tak właśnie zrobił mój kolega, kiedy popił z deczko i poszedł w tango z jakimiś lachonami na imprezce. A że ma żonę i nigdy jej tego nie zrobił, to rano siedząc u mnie w domu na kosmicznym kacu z butlą mleka w dłoni stwierdził: ....Ja pier....le. przecież jak powiem Agnieszce, to nie uwierzy....!!!!!!!, po czym wrócił do domu, na pytanie Agi -Jak było u Jasia?...opowiedział jak było, a ta go wyśmiała i stwierdziła, że zawsze musi tylko żartować i z niej wariatkę robić. Bo ona Jasia ma za cnotkę niewydymkę :))))))))))))))) Ale on ma sumienie czyste, bo przeciez jej powiedział szczera prawdę :)
(2011/05/07 20:15)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.