Woblery z grzechotką na szczupaki,trocie,pstrągi i

/ 22 odpowiedzi / 2 zdjęć
Ostatnio dużo mówi się o woblerach dzwiękowych , interesują  mnie jakie są na takie ryby jak : szczupak , pstrąg , okoń i troć . Uprzejmie proszę o opinie i podpowiedzi . Serdecznie z góry dziękuję .
DelTor0


Proponuje opcje szukaj ;)


http://forum.wedkuje.pl/f,przynety-spinningowe-z-grzechotka,358072,0.html

(2013/02/28 13:05)

mario12013


Osobiscie na szczupaka stosuje woblery salmo np. (EXECUTOR 7) imitacje okonia i płoci.Jest to indywidualna sprawa i ciezko mi doradzac :). (2013/02/28 14:31)

JOPEK1971


Ostatnio dużo mówi się o woblerach dzwiękowych , interesują  mnie jakie są na takie ryby jak : szczupak , pstrąg , okoń i troć . Uprzejmie proszę o opinie i podpowiedzi . Serdecznie z góry dziękuję .
Każdy wobler wydaje dżwięk,nawet te które nie mają wmontowanej grzechotki.Powoduje to ruch kotwic w trakcie prowadzenia. 
(2013/02/28 16:37)

u?ytkownik32263


Co do grzechotki nie byłem jeszcze w zeszłym roku ich pewny lecz po jesiennych sandaczach mogę je śmiało polecać. Ale zaznaczam, łowiłem tylko sandacze, inne gatunki mnie nie interesowały:) (2013/02/28 17:42)

Lipkor


Kupiłem kiedyś taką Rapalę z grzechotką, chyba tylko z chęci posiadania takiego cuda bardziej kolekcjonersko, niż wiązałem z nią jakieś nadzieje. Kumpel naśmiewał się, że papugę kupiłem i leżał tak na dnie pudełka dość długi czas. Swoje możliwości pokazał jesienią jak schodził na dobre 4 metry nad krzakami i wymiatał szczupaka za szczupakiem. Nie wiem, czy to zasługa grzechotki, czy nie, ale przykładowo na Salmo Perch-a nie reagowały. Coś musi być w tym patencie.     (2013/02/28 20:20)

JOPEK1971


Kupiłem kiedyś taką Rapalę z grzechotką, chyba tylko z chęci posiadania takiego cuda bardziej kolekcjonersko, niż wiązałem z nią jakieś nadzieje. Kumpel naśmiewał się, że papugę kupiłem i leżał tak na dnie pudełka dość długi czas. Swoje możliwości pokazał jesienią jak schodził na dobre 4 metry nad krzakami i wymiatał szczupaka za szczupakiem. Nie wiem, czy to zasługa grzechotki, czy nie, ale przykładowo na Salmo Perch-a nie reagowały. Coś musi być w tym patencie.
     
Tutaj zapewne chodzi głównie o głębokośc zanurzenia woblera,a nie grzechotkę :) (2013/02/28 22:17)

HeadAche


Zabieram ze sobą takiego wobka juz kilka latek, czasem zakładam i mimo naprawde dobrej imitacji płoci i tej całej grzechotki nie udało  mi sie go jeszcze rozdziewiczyć.  (2013/02/28 22:58)

JOPEK1971


Zabieram ze sobą takiego wobka juz kilka latek, czasem zakładam i mimo naprawde dobrej imitacji płoci i tej całej grzechotki nie udało  mi sie go jeszcze rozdziewiczyć.
Masz możliwośc wstawienia fotki tego prawiczka? :)
(2013/03/01 00:03)

u?ytkownik95904


Ostatnio dużo mówi się o woblerach dzwiękowych , interesują  mnie jakie są na takie ryby jak : szczupak , pstrąg , okoń i troć . Uprzejmie proszę o opinie i podpowiedzi . Serdecznie z góry dziękuję .
Każdy wobler wydaje dżwięk,nawet te które nie mają wmontowanej grzechotki.Powoduje to ruch kotwic w trakcie prowadzenia. 



 Kolego Jopek1971 masz racje, każdy wobler wydaje dzwiek,ruch kotwic także przyczynia sie do tego, ale jeśli chodzi o ścisłość to po zdjęciu z woblera wszystkich ruchomych metalowych części w tym także kotwic i zawiązaniu go na sztywno(bez agrafki)wobler nadal będzie wydawał dzwiek słyszalny dla ryb,praw fizyki nie oszukasz. Odnoszę wrażenie że z jakiegoś powodu jesteś dość negatywnie nastawiony do tego typu przynet, nie wiem dlaczego.Bo skoro ryba bierze na taką przynete to znaczy że jej to nie przeszkadza, według mnie jest wręcz przeciwnie grzechotka irytuje rybe i "zmusza" do ataku w szczególności drapieżnika.Pozdrawiam (2013/03/01 07:09)

JOPEK1971


Ostatnio dużo mówi się o woblerach dzwiękowych , interesują  mnie jakie są na takie ryby jak : szczupak , pstrąg , okoń i troć . Uprzejmie proszę o opinie i podpowiedzi . Serdecznie z góry dziękuję .
Każdy wobler wydaje dżwięk,nawet te które nie mają wmontowanej grzechotki.Powoduje to ruch kotwic w trakcie prowadzenia. 



 Kolego Jopek1971 masz racje, każdy wobler wydaje dzwiek,ruch kotwic także przyczynia sie do tego, ale jeśli chodzi o ścisłość to po zdjęciu z woblera wszystkich ruchomych metalowych części w tym także kotwic i zawiązaniu go na sztywno(bez agrafki)wobler nadal będzie wydawał dzwiek słyszalny dla ryb,praw fizyki nie oszukasz. Odnoszę wrażenie że z jakiegoś powodu jesteś dość negatywnie nastawiony do tego typu przynet, nie wiem dlaczego.Bo skoro ryba bierze na taką przynete to znaczy że jej to nie przeszkadza, według mnie jest wręcz przeciwnie grzechotka irytuje rybe i "zmusza" do ataku w szczególności drapieżnika.Pozdrawiam


Nie jestem negatywnie nastawiony na tego typu woblery,jedynie stwierdzam że to udziwnienie w niczym nie pomaga.  (2013/03/01 09:23)

u?ytkownik95904


Kolego Jopek1971 to że grzechotka jest dobrym dodatkiem do woblerów i innego rodzaju przynęt spinningowych wiadomo ogólnie i od dawna, twierdzenie że ten dodatek zupełnie w niczym nie pomaga świadczy jedynie o niebywałym braku "wyobrazni wędkarskiej" Tysiące wedkarzy sie myli jedynie kolega Jopek1971 ma racje?? (2013/03/01 13:38)

u?ytkownik95904


Majap ja poluje tylko na szczupłe i kropki więc co do okonia i troci to niech się ktoś inny wypowie. Na pstrągi zazwyczaj używam woblerów 6-7cm(bez wabika akustycznego) w kolorach pstrąga i innych naturalnych barwach.Na mętna wodę proponuje obrotowki nr 2 paletka czarna w żółte kropki z wabikiem akustycznym.Co do szczupaka to jednym z moich faworytów jest Rapala DT Fat dedykowany na płytsze wody, to naprawdę skuteczna przynęta, warto w trakcie sciągania przynety trochę nią "powariować" na różne sposoby, to o wiele podnosi skuteczność przynęty.Czasem sie zdarzało że po zaczepie tataraku ściągając tego właśnie woblera tuż pod powierzchnią i podszarpując go tak aby wydobyć dzwięk z grzechotki właśnie wtedy były ataki i nie przeszkadzało to rybie że na kotwicy wisiało sporo roslin długości nawet 30 cm,szczupaka wyjmowałem prawidłowo zapietego z woblerem i roślinami tkwiącymi w paszczy.Pozdrawiam (2013/03/01 17:58)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

Lipkor


Kupiłem kiedyś taką Rapalę z grzechotką, chyba tylko z chęci posiadania takiego cuda bardziej kolekcjonersko, niż wiązałem z nią jakieś nadzieje. Kumpel naśmiewał się, że papugę kupiłem i leżał tak na dnie pudełka dość długi czas. Swoje możliwości pokazał jesienią jak schodził na dobre 4 metry nad krzakami i wymiatał szczupaka za szczupakiem. Nie wiem, czy to zasługa grzechotki, czy nie, ale przykładowo na Salmo Perch-a nie reagowały. Coś musi być w tym patencie.
     
Tutaj zapewne chodzi głównie o głębokośc zanurzenia woblera,a nie grzechotkę :)





Kolego, przekonany jestem, że to nie tylko zasługa głębokości pracy. Perch i inne wobki schodziły również do tych głębokości, a brań było dużo mniej. Poza tym, taka Rapalka z grzechotka dosłownie ciekawiła i wyciągała ryby z dużo głębszej wody tj 8-10m, gdzie inne przynęty jakoś blado wypadały. Myślę, że jednak jest coś w grzechotce co podoba się rybom.  (2013/03/01 18:29)

Lipkor


Majap ja poluje tylko na szczupłe i kropki więc co do okonia i troci to niech się ktoś inny wypowie. Na pstrągi zazwyczaj używam woblerów 6-7cm(bez wabika akustycznego) w kolorach pstrąga i innych naturalnych barwach.Na mętna wodę proponuje obrotowki nr 2 paletka czarna w żółte kropki z wabikiem akustycznym.Co do szczupaka to jednym z moich faworytów jest Rapala DT Fat dedykowany na płytsze wody, to naprawdę skuteczna przynęta, warto w trakcie sciągania przynety trochę nią "powariować" na różne sposoby, to o wiele podnosi skuteczność przynęty.Czasem sie zdarzało że po zaczepie tataraku ściągając tego właśnie woblera tuż pod powierzchnią i podszarpując go tak aby wydobyć dzwięk z grzechotki właśnie wtedy były ataki i nie przeszkadzało to rybie że na kotwicy wisiało sporo roslin długości nawet 30 cm,szczupaka wyjmowałem prawidłowo zapietego z woblerem i roślinami tkwiącymi w paszczy.Pozdrawiam





Dla mnie bezkonkurencyjna jest Rapala Shad Rap FT - firetiger, zębate dostają czerwonych oczu na jej widok.



(2013/03/01 18:42)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

JOPEK1971


Kolego Jopek1971 to że grzechotka jest dobrym dodatkiem do woblerów i innego rodzaju przynęt spinningowych wiadomo ogólnie i od dawna, twierdzenie że ten dodatek zupełnie w niczym nie pomaga świadczy jedynie o niebywałym braku "wyobrazni wędkarskiej" Tysiące wedkarzy sie myli jedynie kolega Jopek1971 ma racje??




Tysiące ludzi twierdzi że proszek do prania X jest lepszy od proszku Y bo reklama ich przekonała,ale jak się okazuje w praniu,różnicy nie widac :)  (2013/03/01 19:04)

u?ytkownik95904


No cóż każdy swoje chwali, łowimy na różnych wodach używamy różnych przynęt to normalne, należy pamiętać że dobra przynęta to tylko połowa sukcesu, reszta zależy od wędkującego no i odrobina szcześcia tez sie przydaje.Pozdro (2013/03/01 19:09)

poper


Ja robiłem wobki z grzechotką ale nie zauważyłem róznicy ale to moze przez to ze łowię duzo bez grzechtki i nie zwracałem uwagi na porównanie skutecznośći. Ale okonie reagują . (2013/03/01 19:16)

JOPEK1971


Kupiłem kiedyś taką Rapalę z grzechotką, chyba tylko z chęci posiadania takiego cuda bardziej kolekcjonersko, niż wiązałem z nią jakieś nadzieje. Kumpel naśmiewał się, że papugę kupiłem i leżał tak na dnie pudełka dość długi czas. Swoje możliwości pokazał jesienią jak schodził na dobre 4 metry nad krzakami i wymiatał szczupaka za szczupakiem. Nie wiem, czy to zasługa grzechotki, czy nie, ale przykładowo na Salmo Perch-a nie reagowały. Coś musi być w tym patencie.
     
Tutaj zapewne chodzi głównie o głębokośc zanurzenia woblera,a nie grzechotkę :)





Kolego, przekonany jestem, że to nie tylko zasługa głębokości pracy. Perch i inne wobki schodziły również do tych głębokości, a brań było dużo mniej. Poza tym, taka Rapalka z grzechotka dosłownie ciekawiła i wyciągała ryby z dużo głębszej wody tj 8-10m, gdzie inne przynęty jakoś blado wypadały. Myślę, że jednak jest coś w grzechotce co podoba się rybom. 
Kolego,każdy model woblera ma swoją pracę,byc może wobler którego zachwalasz posiada odpowiednią pracę która pasuje jesiennym szczupakom z twojego łowiska.Zgodził bym się z Twoimi teoriami gdy byś łowił tym samym modelem ale jeden z dwóch nie miał by grzechotki,to by było porównanie... 
(2013/03/01 19:28)

u?ytkownik95904


Kolego Jopek1971 to że grzechotka jest dobrym dodatkiem do woblerów i innego rodzaju przynęt spinningowych wiadomo ogólnie i od dawna, twierdzenie że ten dodatek zupełnie w niczym nie pomaga świadczy jedynie o niebywałym braku "wyobrazni wędkarskiej" Tysiące wedkarzy sie myli jedynie kolega Jopek1971 ma racje??




Tysiące ludzi twierdzi że proszek do prania X jest lepszy od proszku Y bo reklama ich przekonała,ale jak się okazuje w praniu,różnicy nie widac :) 



Pkt.1 Kolego Jopek1971 to że grzechotka jest dobrym dodatkiem do woblerów i innego rodzaju przynęt spinningowych wiadomo ogólnie i od dawna, twierdzenie że ten dodatek zupełnie w niczym nie pomaga świadczy jedynie o niebywałym braku "wyobrazni wędkarskiej"
 Tysiące wedkarzy sie myli jedynie kolega Jopek1971 ma racje??
Pkt.2 Jeśli kolega Olsenos23 niema racji to patrz na Pkt.1

Pkt.3 Trzeba być sporego formatu kretynem żeby twierdzić że ryby drapieżne są zupełnie obojętne na dzwięk wydobywający sie z grzechotki! (2013/03/01 19:28)

JOPEK1971


Kolego Jopek1971 to że grzechotka jest dobrym dodatkiem do woblerów i innego rodzaju przynęt spinningowych wiadomo ogólnie i od dawna, twierdzenie że ten dodatek zupełnie w niczym nie pomaga świadczy jedynie o niebywałym braku "wyobrazni wędkarskiej" Tysiące wedkarzy sie myli jedynie kolega Jopek1971 ma racje??




Tysiące ludzi twierdzi że proszek do prania X jest lepszy od proszku Y bo reklama ich przekonała,ale jak się okazuje w praniu,różnicy nie widac :) 



Pkt.1 Kolego Jopek1971 to że grzechotka jest dobrym dodatkiem do woblerów i innego rodzaju przynęt spinningowych wiadomo ogólnie i od dawna, twierdzenie że ten dodatek zupełnie w niczym nie pomaga świadczy jedynie o niebywałym braku "wyobrazni wędkarskiej"
 Tysiące wedkarzy sie myli jedynie kolega Jopek1971 ma racje??

Pkt.2 Jeśli kolega Olsenos23 niema racji to patrz na Pkt.1


Pkt.3 Trzeba być sporego formatu kretynem żeby twierdzić że ryby drapieżne są zupełnie obojętne na dzwięk wydobywający sie z grzechotki!

Gdzie napisałem że ryby są obojętne na dżwięk? Twierdzę że ta grzechotka nie poprawia skuteczności. (2013/03/01 19:37)

u?ytkownik95904


Jopek sorki że się uniosłem ale jak napisałeś powyżej że zdajesz sobie z tego sprawę że ryby jednak słyszą dzwięk przynęty i czy twoim zdaniem na tym poziomie to się kończy,nasłuchują i popadają w marazm? Drapieżnik to taki "predator" który przed schwytaniem pożywienia sugeruje sie zmysłami,słuchem także. Wg mnie nie dogadamy sie w tym temacie wiedz że szanuje twoje zdanie które jest przeciwieństwem mojego.Pozdrawiam (2013/03/01 20:10)

albercik


Czasem kiedy ryby slabo zeruja pomaga wlasnie grzechotka czesto szczupak i zauwazylem to zima przy polowie kleni udeza w takie cudo z czystej agrsji ze cos zakluca jego spokuj. (2013/03/09 16:04)