Woblery i firmy-Wasze opinie.

/ 11 odpowiedzi
Witam jak oceniacie prace i łowność woblerków znanych firm Salmo Rapala, czy ich cena podnosi łowność czy to tylko wysoka cena a łowność ma podobną do woblerków za 10 zł.Tłumaczenie ''Czy ich cena podnosi łowność'' czyli czy wydane np. 38 zł za woblerka jest warte kupienia?
obcy91


Wg. mnie nie. Nie opłaca się kupować jednego woblera za 38zł. jak mogę za to kupić 3szt. równie dobre. (2011/05/10 20:30)

pablos1000


Jak dla mnie to też strata pieniędzy wydawać tyle pieniędzy na jednego wobka. Jest wiele rodzaji woblerków tańszych i zawsze możemy dobrać coś bardzo podobnego i o bardzo podobnej pracy do danego woblera niby "kilera" firmy Salmo. Przecież sama przynęta nie łowi ryb, tylko potrzebne są umiejętności podania pzynety rybie. (2011/05/10 20:51)

kaban


Dobra marka=cena,a to pojęcie względne.Ja wybieram z firmowych tradycyjnie:Dorado,Sieki i Kenarty.Faktem bezsprzecznym jest to,że nie ma lepszego woblerka od tego,którego wystrugamy sami (względy estetyczne to wartość drugorzędna) i pierwsza ryba na taki wabik zweryfikuje podejście wielu miłośników spinningu do wartości danej przynęty."Firma" ma się nijak do wyniku... (2011/05/10 21:11)

arekde


No i tu zaskoczę wszystkich....moim zdaniem cena podnosi skuteczność o ile zostawimy metkę na wobku lub mazakiem sami dopiszemy jedno zero...ryby to widzą ;-)

A na poważnie to bardzo często cena = precyzji wykonania, trwałości, zadowolenia z wydanych pieniędzy no i skuteczności....oczywiście w pewnych warunkach. Na pewno posłużą dłużej a przy braku umiejętności nawet najlepsze kilery nie pomogą ;-(

(2011/05/10 21:31)

bodzinski


powiem wam łowiłem na salmo wobka za 36 zl zlowilem szczupaka około 20 coś cm zmieniłem na błystke i 46cm 33-34 2 zębacze ale to zależy od aktywności ryb i itp. (2011/05/10 21:39)

adamoski


Ja też nie kupiłbym wobka za 38 zł, strasznie żal by mi było gdybym się o coś zaczepił:/ Co do skuteczności, ostatnio odkryłem super firmę Polspining , rewelacyjne blachy , za rewelacyjną cenę:) Skutecznością na moich łowiskach biją wobki na głowę :) Więc polecam:)  (2011/05/10 21:39)

cytryn74


Ja zgadzam się w 100 % z kolegą kaban najlepsze (choc czasem najbrzydsze) są wystrugane własnoręcznie wiem bo juz kilka rybek właśnie na takie złowiłem a satysfakcja podwójna. (2011/05/10 21:54)

mlotek2222


Według mnie też nie opłaca sie wydawać ponad 30 zł na jednego woblera za ta cene mozna kupic 3 i także skuteczne wobki o podobnej pracy i kolorystyce.Pozdrawiam (2011/05/11 04:59)

RAFtu


Ja kupiłem kilka woblerów firmy Cortest. One są tanie, ale każdy znich inaczej procuje i to bez reguły. Więc mam zamiar kupić coś nowego w granicach rozsądku. Nastawiam się głownie na klenie. Może ktoś mi coś doradzi? (2011/05/11 23:29)

gaudi xxxx


Jeśli chodzi o woblery na rzekę to zdecydowanie najbardziej pasuje mi praca sieków-m,łatwo sie je trzyma w nurcie,nie wykładają się,pracę maja idealnie wyczuwalną w dolniku wędki-woblery dorado tez są rewelacyjne.Rapala jak to rapala dobre to ale cholernie drogie i łowienie ich wyrobami na Wiśle to pustka w portfelu.No chyba że chodzi o bolenie i nocne sandacze,to wtedy rapala original i x-rap bardzo się przydaje.Salmo jak dla mnie ma dwa znakomite produkty,salmo percha na szczupaka,i salmo boxera na suma,po za tym salmo sting jest znakomity na sandacze,no i salmo butcher Sdr przytrzymany przy opasce w nurcie też potrafi przynieść ładną rybę,pozdrawiam (2011/05/12 08:45)

Adam01


Woblery Ugly Ducking i Siek-m są tańsze niś 38zł a są zrobione idealnie.! (2011/05/30 20:06)