Woblery boleniowe Tarnus

/ 16 odpowiedzi
woblery boleniowe tarnus bezsterowce. Proszę o opinie jeśli ktoś łowi bolenie na te woblery.(PRACA, SPOSÓB PROWADZENIA)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

bencur


Posiadam takiego woblerka rozmiar coś ok. 7cm ale moim zdaniem jest za lekki. Nie można nim daleko rzucić a każda nawet wolna próba prowadzenia wobka kończy się wyskakiwaniem z wody i koziołkowaniem. Wiem że są cięższe modele i może są lepsze ale mojego wobka nie da się nawet wachlarzem bez zwijania prowadzić. Być może wymagają one jakiejś specjalnej techniki prowadzenia ale opinia moim znajomych jest taka jak moja. Tymi przynętami chyba trzeba umieć łowić (2013/03/23 12:31)

jolcia1


Z opisów które znalazłem w internecie wynika ,że konstrukcja ta nie jest łatwa do opanowania i ,że taki typ woblerów należy sprowadzać z nurtem rzeki wtedy wobler lusterkuje w opadzie. Mnie najbardziej interesuje model xxl czyli 13cm oraz 10cm .Waga większego około 24g a model 10cm -18g to już do kuszenia tych dużych boleni z toni. Interesują mnie też opinie w jakich sytuacjach jest skuteczny, czy nadaje się do wolnego prowadzeni ? ps .dzięki za odpowiedż ,czekam na inne opinie na temat tych przynęt. (2013/03/23 13:14)

bencur


Widać że chyba mało osób posiada te woblerki :) nikt nie chce odpisać :) a sam jestem ciekaw tego wobka bo słyszałem ze jest skuteczny ale bardzo trudny do opanowania :) a co do lusterkowania w trakcie opadania to prawda :) muszę kupić cięższe wersje i pokombinować bo 2 sztuki które ja posiadam na moje oko nie ważą więcej jak 5g (2013/03/24 18:06)

jolcia1


no tak 5g to nie dużo jak na woblera boleniowego służącego do tej techniki .Tym bardziej ,ze mi chodzi o to żeby wobkiem zejść trochę głębiej i wolniej go prowadzić . Mam podobną konstrukcję woblera od Tomyego ,ale szukam też jakiej alternatywy. wiadomo przynęt na bolenia nigdy za wiele ;) (2013/03/24 19:33)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

khakiprichi


nie znam tego wobka,
ja dzisiaj byłem ustawić swojego kolejnego wobka na bolenie praca marzenie,wolno czy szybko prowadzony idzie prosto jak strzała z drobniutką pracą boczną :) jak dla mnie idealna praca i już wiem że mam w pudełku kolejnego kilera!!!! (2013/03/24 20:04)

tripod


woblery boleniowe tarnus bezsterowce. Proszę o opinie

Generalnie - takie sobie. Każdy wobler boleniowy posiada inną pracę, nie ma powtarzalności w produkcji. Kupując 4 woblery boleniowe, każdy z nich pracuje inaczej. Byle jakie wykończenie, a cena fiu fiu - nie mała, jak na wobler wykonany z masy tworzywa sztucznego lanego w formę. Co innego, gdyby był strugany, ale nie jest.Jeśli szukasz skutecznych wobków boleniowych, to postaw na Thrill Salmo i Gloogi. Te dwie firmy oferują wobki o odpowiednim ciężarze, kształcie i pracy.
pozdrawiam (2013/03/25 08:39)

JOPEK1971


woblery boleniowe tarnus bezsterowce. Proszę o opinie jeśli ktoś łowi bolenie na te woblery.(PRACA, SPOSÓB PROWADZENIA)


Tego typu jerkami imituje się ukleję ogłuszoną,która oddzielona od ławicy próbuje uciekać po powierzchni,prowadzi się taką przynętę po powierzchni krótkimi szarpnięciami zdecydowanie ale nie ekspresowym tempem. (2013/03/25 09:17)

tomaprzem


Kupiłem Tarnusy na targach w Poznaniu.Wykonawca opisywał prowadzenie jako kilka szybkich obrotów korbką i przerwa itd.Najczęściej ataki mają być właśnie w trakcie postoju(opadu).Strona http://www.tarnus.netPozdrawiam (2013/03/27 06:01)

jolcia1


taaakaryba.com.pl/films.php?id=426&hd_mode=1 znalazłem coś takiego jeszcze na temat tych woblerów. chyba się skuszę na te największe bezsterowce cena woblerów po 20zł za sztukę. (2013/03/27 11:07)

oko proroka


pozwolicie że dołącze się do tematu i spytam gdzie można łowić bolenia w okolicy Radomia,Szydłowca ponieważ chciałem zacząć przygode z tymi rybkamia nie wiem czy będe miał gdzie łowić je w okolicy mojego zamieszkaniepomóżcie początkującemu:) (2013/03/27 13:53)

adamsg


Witam.
Korzystam z nich od prawie 10 lat. To dla mnie najbardziej uniwersalny wobler na bolenie i gdybym miał zdać się na jeden to wybrałbym ten. Z tym, że łowię tylko na Wiśle. Korzystam wyłącznie z największych jakie uda mi się dostać [miałem egzemplarz 17cm... - był rewelacyjny; niestety urwałem go dziwnym trafem na zaczepie -rzadkie przy powierzchniowych przynętach].
To, co w tych woblerach ważne:
- wobler trzeba wyważyć i dociążyć stosownie do nurtu w którym łowimy [robię to przez dodanie ołowiu na kotwicach - zawsze o 1-2g więcej na kotwicy tylnej]
- stosuję dość duże kotwice o krótkim ramieniu i szerokim łuku na możliwie najmniejszych kółkach [bez przegięcia oczywiście] - zdecydowanie więcej skutecznych zacięć
- uważam, że te woblery najlepiej sprawdzają się ściągane Z NURTEM, ewentualnie minimalnie w skos płynącej rzeki
- domalowuję zawsze "plamę chorobową" - niekształtną białą łatę
Inne modele tarnusa mnie się nie sprawdzały [te ze sterem, pływające itp]
- prowadzę je minimalnie szybciej niż płynie woda
- w zastoiskach, gdzie obserwuję ataki ryb, często pozwalam opadać przynęcie do dna na napiętej plecionce [żyłka jest znacznie mniej skuteczna co do zacięć na dużych dystansach] - nierzadko wobler nie osiąga dna...
Więcej o bolkach na http://wedkarskiewakacje.pl/ (2013/04/04 20:24)

Jacoslaw


pozwolicie że dołącze się do tematu i spytam gdzie można łowić bolenia w okolicy Radomia,Szydłowca ponieważ chciałem zacząć przygode z tymi rybkamia nie wiem czy będe miał gdzie łowić je w okolicy mojego zamieszkaniepomóżcie początkującemu:)


Cześć. W najbliższych okolicach Radomia i Szydłowca niestety nigdzie. Najbliżej bolenie pływają w Domaniowie, Pilicy i Wiśle. (2013/04/11 08:50)

jolcia1


ok to poproszę dobry76 i z góry dzięki popatrzę z chęcią może coś się przyda. (2013/04/11 11:38)

mlody1126


Witam właśnie zakupiłem takie dwa woblerki  dzisiaj będą je testował zobaczymy jak pracują z nurtem i bez.Posiadam woblery 10 cm i waga do 15 lub 17 g już nie pamiętam, zobaczymy jakie będą wyniki!!!  (2013/09/08 06:58)

mlody1126


według mnie dobry wobler złowiłem klenia,,życiówka'':)dokładnie 57,5 cm na spining to mój największy klenik. A dokładnie na Tarnusa 10 cm trochę byłem zdziwiony szczerze mówiąc. wobler prowadzi się świetnie moim zdaniem zwłaszcza w płytkich wodach niesamowicie omija przeszkody odchodząc   na boki. daleko leci nie koziołkuje w locie. prowadzę go średnim tempem wtedy świetnie pracuje czasami przyspieszając co powoduje,że na chwile wychodzi na powierzchnie wody emituje to odzieloną od stada uciekającą ukleje lub rzucając go w poprzek rzeki spuszczając na napiętej plecionce czasami stukając o dno (2013/09/10 06:38)