Wiazanie haczyka z łopatką

/ 12 odpowiedzi
Witam! Jestem początkującym wędkarzem i niedawno nauczyłem się wiązać haczyki z łopatką. Technicznie idzie mi dobrze, ale po zaciśnięciu węzła ok 3 cm żyłki przed haczykiem jest pokręcone niczym świński ogonek, dalej żyłka idzie normalnie. Dodam, że uczyłem się wiązać z tego filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=6f2ymYfX__AWiecie może co jest tego przyczyną? Mam zmienić sposób wiązania? Jeśli tak to jaki węzeł?
umicha


Obejrzałem i chyba wiem . Według mnie zadurza pętelka, jemu też się poskręcało .Wiąże tak samo tylko z mniejszą pętelką i nic się nie dzieje, po za tym już jakiś czas używam na przepon plecionki cieniutkiej ( ale to nie jest rada) , nic mi się nie skręca po cięższym holu przepon ok. i jakoś nic mi jeszcze całego zestawu nie porwało . (2015/01/02 21:17)

kedzio


to się nazywa przypon (2015/01/02 21:32)

Jędrula


to się nazywa przypon








To po pierwsze ! Po drugie trzeba zwilżyć węzeł , po trzecie ja '' ciągnę '' za koniec żyłki który przeplatam przez oczko i nie robią mi się sprężynki . Ogólnie liczy się praktyka i jeszcze raz praktyka , ważne jest aby węzeł Tobie pasował manualnie , dlatego trzeba spróbować kilku .



(2015/01/02 21:39)

Trevor-Philips


Osobiście stosuje tylko ten sposób wiązania haczyka z łopatką i nie robią mi się żadne sprężynki. Jeżeli źle się Tobie wiąże haczyki tym sposobem to spróbuj innego chociaż dla mnie ten sposób jest najlepszy pod względami manualnymi. Za bardzo się nie przejmuj takimi drobnostkami, tylko rób przypony aż będą Tobie ładnie wychodzić, Ja zanim wyjade nad wode to przygotowuje sobie około 20 przyponów z różnymi rozmiarami haków. PRAKTYKA CZYNI MISTRZA!!!    (2015/01/02 22:12)

Haryyy5


Szpula żyłki, paczka haczyków, wolne popołudnie. Trochę poćwiczysz i będziesz śmigał. Węzeł jest dobry wiele lat go używałem i nadal używam jak mam haczyk z łopatką. Przyznam szczerze że ja nigdy nie zwilżałem przy wiązaniu i nie miałem i tak problemów. Wydaje mi się że ważne jest aby najpierw porządnie usunąć wszelkie luzy zanim zaciśniesz na gotowo. A za swojej strony polecam haczyki z oczkiem. Jakoś przekonałem się to nich i prawie tylko takich używam.


(2015/01/02 22:31)

umicha


Znaczy że mój? (2015/01/02 22:32)

umicha


to się nazywa przypon

znaczy że mój? (2015/01/02 22:34)

u?ytkownik26223


to się nazywa przypon

znaczy że mój?





Tak twój :)ściślej TO nie nazywa sie (w poprawnym nazewnictwie) ani "przepon" ani "przepona" tylko PRZYPON

jeszcze słyszałem nazwę "stongiewka" ale to inna historia....

ps ja "robię to " nieco inaczej
(2015/01/02 22:41)

Haryyy5


I jeszcze dwie dość istotne według mnie sprawy. Na filmiku, na końcu żyłki facet pokazuje jak zrobić na końcu pętelkę. Zdecydowanie radzę robić pętelkę podwójną zamiast tej pokazanej. Sam kiedyś robiłem pojedyncze i na ogół jest ok, ale niestety może zdarzyć się że żyłka "wyślizgnie się" przy większym obciążeniu i masz po rybie. Podejrzewam że jest to kwestia jakiejś minimalnej niedokładności przy wiązaniu ale ta może zdarzyć się każdemu. Podwójne pętle są według mnie zdecydowanie pewniejsze. A druga sprawa jest taka że jak już masz gotowy przypon to polecam zaczepić haczyk o ołówek, drabinkę czy cokolwiek innego i mocno ale z wyczuciem (zależy jaka wytrzymałość żyłki i haczyka)  pociągnąć za drugi koniec. Jak coś ma strzelić to lepiej teraz niż przy rybie życia. (2015/01/02 22:53)

umicha


No tak racja -coś tam się dowiedziałem znowu .PRZYYYYPON. (2015/01/02 22:59)

Royu


Koledzy miałem kiedyś podobną sytuację ale u mnie to było spowodowane złą jakością żyłki (jak niektórzy mówią NO NAME) ale przede wszystkim tym że przy zaciskaniu trzymałem żyłkę blisko haczyka zamiast jak najdalej. (2015/01/13 21:24)

u?ytkownik26223


No i ważne węzeł (przed zaciśnięciem) należy poślinić by żyłka była mokra i równo się zaciskała. (2015/01/13 21:36)