mam pytanie.. należe do okręgu PZW bielsko-biała .. często bywam w krakowie i chciałbym tam coś powędkować raz do czasu.. widzę że jest nawiązane porozumienie między tymi okręgami. gdzie zgłosić? gdzie opłacić i gdzie ewentualnie wpisać złowioną rybe? (i jeszcze pytanie do kolegów z krakowa, gdzie w krakowie można, nie można wędkować na wiśle żeby nie było przypału..)
Porozumienia międzyokręgowe na rok 2011
Porozumienia niniejsze wchodzą w życie od dnia 01.01.2011r i obowiązują do dnia 31.12.2011r.
UWAGA:Aby przelew był uznany za opłatę Porozumienia wód bielskich, musi spełniać następujące warunki:
W przypadku opłacenia przelewem wód okręgu bielskiego wpłacającemu zostanie wysłany pocztą na podany na przelewie adres Zezwolenie, które wraz z dowodem wpłaty stanowił będzie komplet opłaty Porozumienia.
Przypominamy Kolegom, że dokonując opłaty Porozumienia na inny okręg musimy posiadać opłacony wcześniej macierzysty okręg.
Podczas kontroli strażnicy będą sprawdzać posiadanie wszystkich wymaganych dokumentów:
Koledzy czyli jeżeli jest porozumienie jak wyżej wymienione to żeby mozna było łowić na tym terenie z poza swojego koła trzeba dodatkowo uiścić opłatę? Dziś wykupiłem karte w swoim kole pzw i również poruszyłem temat czy moge wędkować poza kołem, i otrzymałem broszurke z porozumieniami gdzie wolno mi łowić ale o żadnej opłacie dodatkowej nie było mowy...
POROZUMIENIA PODPISANE NA WODY NIZINNE:
a istnieje coś takiego jak zezwolenie jednodniowe ?
a istnieje coś takiego jak zezwolenie jednodniowe ?
Witam
Naleze do krego radomskiego. W pozwoleniu mam wyszczegolnione wody takie jak odcinki rzek, stawy, zbiorniki z wylaczeniem wod gorskich dla okregow: lubelski, tarnobrzezki i kielecki. To znaczy , ze moge lowic np. w kielcach?
Okreg nie moze podjac takiej decyzji. W kazdym badz razie zgodnie z prawem. To ustawodawca nalozyl obowiazek wydawania zezwolen i tylko on moze wprowadzac pewne ulgi. To nie wewnetrzna sprawa okregu. Jedno zezwolenie jest dopuszczalne tylko wtedy kiedy "gospodarzem" danego akweny sa dwa okregi - wspolnie gospodaruja na danej wodzie. Ale z tego co mi wiadomo, sa to bardzo sporadyczne przypadki.
Koledzy,
Przeciez ten system jest chory!!! Ja oplacam skladki w Rzeszowie, ale wedkuje w Krosnienskim, Zamojskim, Lubelskim, Chelmskim i czasami w innych okregach z ktorymi Rzeszow ma umowe. Jednak zezwolenie w tym roku, ktore dostalem dotyczy tylko Rzeszowa. W kole ani w glownej siedzibie nie maja zezwolen na inne okregi. Powiedziano mi, ze musze o nie poprosic w konkretnych okregach. I teraz najlepsze; Rzeszow ma porozumienie z 11 okregami, gdzie moge lowic bez zadnych doplat, a zarazem nie moge lowic bez zezwolenia. Wesoly pan zasugerowal mi wycieczke po Polsce do wszystkich 11 okregow i zebranie 11 ksiazeczek dodatkowo do jednej rzeszowskiej, ktora mam. Sorry, ale nie wiem czy cos sie im w glowach poprzewracalo, czy maja umowe z PKS-em bo zeby zebrac wszystkie pozwolenia musialbym wydac z 500zl na paliwo, albo bilety PKS. Nie rozumiem dlaczego nie mozna poprostu zaplacic raz powiedzmy 300zl czy 400zl i lowic z jednym rejestrem w calej Polsce? Poprostu jade, widze fajna wode, chce sobie rzucic blaszka ze dwa razy, to staje i rzucam. Skoro placac grube pieniadze nigdy nie wiem czy akurat lowie legalnie bo nie mam np jakiegos hologramu, to caly ten system mam w powazaniu i wole te kilka razy w roku pojechac na jakis prywatny staw, zaplacic, z wiekszym prawdopodobienstwem zlowic, a i tak taniej wyjdzie.
Pozdrawiam
(2011/04/20 17:09)