Żadna dyskusja nic tu nie wniesie.Są tacy ,którym się wydaje,że są ponad prawem.Jest jedno wyjście,jeżdzić na ryby,siadać na zaśmieconym stanowisku i czekać na PSR lub inne służby uprawnione do kontroli.Odmówić przyjęcia mandatu.Poczekać co na to sąd i pochwalić się na forum...pro publico bono.Z całym szacunkiem ale byli tu i tacy co nawet zbierali jakies datki na PZW za drobne wykroczenia.
Ja wiem co będzie ,bo tacy już byli.
Jak znasz prawo to się wybronisz - jak nie znasz to każdy funkcjonariusz zrobi z ciebie winnego. Ot taka prosta zasada.
Nikt nie mówi, że nie sprząta a jedynie pytam czy to jest zgodne z prawem - nakazywać robić coś za kogoś lub karać za kogoś.
JK
(2016/09/09 15:36)