wedkarstwo wyczynowe filmy

/ 13 odpowiedzi
chodzi mi o zanecanie z pontonu kture na naszych stawach sa zabronione wierokrotnie bylem swiadkiem takiego necenia z pontonu grzie do wody na bardzo duzej odleglosci lodowalo po 50 kg kukurydzy i proteiny posiadam nawet zdjecia tych ze osob moim zdaniem powinno sie takim osoba zabrac dozywotnio karty bo dosc ze neca to jeszcze spoczatkiem roku kiedy juz lud stopnial na stawach gliniok i morawy potrafili dziennie wytrzepac po 20 i wiecej karpi wiec pytam bo niewiem moze przepisy ilosciowe sie zmienily !!pozatym gdzie wtedy byla straz rybacka i zarzad!!!
tosik


Popieram kolege sam widziałem jak tacy psełdo wędkarze robili mało sobie jajek nie oberwali od cięzaru tej beczki (2008/11/10 15:11)

pawel3126


Panowie jak widzieliście coś takiego to czemu żaden nie zadzwonił do koła,po takim telefonie moment by się ktoś pojawił,a ci ludzie to nie wędkarze tylko mięsożercy i to okrutni wytłuką wszystko co się da. (2008/11/19 23:28)

burek1982


kolego masz sluszna rzacje serce sie kraje jak cos takiego sie widzi nad woda.
niestety so tacy wedkarze kturzy jada na ryby i tacy kturzy jada po ryby(tzw kłusownicy) nas wedkarzy nekaja przepisami strarza a klusownicy so bezkarni bo my wedkarze niestety nie mamy zadnych praw zeby takich ludzi karac, mozemy tylko upmniec, ale to jest jak rozmowa ze sciana. pozd. (2008/11/23 14:13)

pike2


To sie w głowie nie mieści co ci mięsiaże wyprawiają a może kłusole, moim zdaniem każdy wędkarz powinien w sezonie dostać pozwolenie na wlepienie jednego mandatu takiemu co nie przestrzega regilaminu, sam mieśiąc temu byłem zaczepiony przez takiego mięsiaża, widział jak wypuszczałem ładnego dorodnego szczupaczk, krzyczał "panie daj go mi, po co wypuszczasz" w dodatku miał prawie pełny sadzyk ryb, no to jest śmieszne! (2008/11/23 21:32)

fishman10


BANDA OSZOŁMÓW I BEZMUZGÓW NIE SIĘ LEPIEJ WEZMA ZA HODOWLE ŚWIŃ (2008/12/07 20:13)

kosbe1


myślę że tu chodzi też o KARPIARZY którzy nęcą hurtowo no i oczywiście w pobliżu trudno coś trafić , ostatnio okazało się że karpie padają ponieważ kulki proteinowe im szkodzą na Rokoli okolice Otwocka prowadzone są szczegółowe badania. (2008/12/12 14:42)

kazik


No cóż każdy ma swoje sposoby na nęcenie . Podczas zawodów o większym prestiżu każdy zawodnik wrzuca do wody ładnych parę kilogramów zanęty o różnym granulacie i nikt za to nie karze . Jeżeli to była kukurydza nie gotowana to na pewno Karpie , Karasie i inne ryby Karpiowate zjadły ją i przybrały na wadze ( na stawach hodowlanych rybacy podobnie karmią ryby aby karp urósł na święta) Nęcenie ten pan robi z dala od brzegu dlatego żeby nikt inny nie mógł dorzucić wędką i wyłapać mu ryby. Limit ilościowy karpia i innych ryb złowionych w ciągu doby reguluje regulamin amatorskiego połowu ryb i na niektórych łowiskach jest on raczej zmniejszany. Jeżeli posiadasz zdjęcia tego wędkarza z pełną siatką ryb i kilkoma karpiami poza limitem lub wypływa pontonem w miejscach zabronionych to pokarz zdjęcia jakiemuś znajomemu strażnikowi . Oni na pewno wezmą tego wędkarza pod szczególną obserwację i kiedyś wpadnie na tym procederze.
Jeżeli zauważysz że ten pan złowił za dużo Karpi i innych ryb podejdź z kolegą i spokojnie zwróć mu uwagę a na pewno będzie się źle czuł i może pomorze , będzie wiedział że to co robi innym się nie podoba . (2008/12/12 16:08)

hydrobud


to jest kłusownictwo a nie wędkowanie ; to proste taki wędkarz chciałby wyłapać wszystkie ryby zjeść a potem ponarzekać że nie ma ryb itp. (2008/12/14 14:27)

kosbe1


na moim łowisku kontrola przymyka oczy na nęcenie z pontonu ponieważ uważają że dzięki temu iż ci wędkarze siedzą w nocy to odstraszają kłusoli, osobiście uważam pomysł kontroli bez strażników i policji za bardziej skuteczny ponieważ mundurowi są bardziej ograniczeni prawem. (2008/12/14 15:48)

gregoryskan


wiesz ziomek ile razy dzwonilem do kola jak widzialem jak neca z pontonu wrzucajac po 30kg kukurydzy i po 1000 proteiny i zanim sie z kola zjawili to tamci sie zdazyli zawinac . teraz na kazde wedkowanie zabieram aparat i robie zdjecia i przesylam bezposrednio do pzw moze wkoncu cos z tym zrobia.oki to zycze pomyslnych lowow (2008/12/31 11:33)

gregoryskan


oki mi nie chodzi oto ze daleko zucaja bo sam daleko potrafie zucac tu chodzi o necenie z sirodkow plywajacych jesli gosciu wyplynie i wyzuci kilka wiader to dosc ze ryba sie nazre to i do brzegu nie podejdzie niech neca z brzegu sluza do tego (rakiety,kobry do proteiny,proce)wtedy zaneca jak mu sie uda raz dalej raz blizej wtedy ryba zeruje wszedzie a jak wyplynie to zaneca konkretny punkt i ryba tylko tam zeruje!!a zawody sa zawodami niesa czeste i zanecana jest cala linia brzegowa prawda a nie jedno miejsce!!zwracanie uwagi swinia ze przekroczyl limit tez sie niezabardzo sie oplaca dosc ze wyzwie to jeszcze nie raz musialem uciekac z jeziora bo zadzwonil po kolegow i raczej by mi nie tlumaczyli tylko tlukli nieprawdaz !!oki to tyle zycze sukcesow (2008/12/31 11:45)

wojtunio64


dla takich "NIE POWIEM KOLEGÓW"jest jedno wyjście . ja mam na rejestrze połowów nr .do P.S.R. i S.S.R.i tu nie ma skrupułów .to nie jest donosicielstwo to nasza kasa dbajmy o nią. (2008/12/31 19:35)

lobo.pl


I puki tego regulamin nie zabrania nie będzie inaczej. Na naszym zbiorniku którym się opiekujemy to zjawisko jest na porządku dziennym. Innym wędkarzom tylko zostało brać z nich wzór bo inaczej ryb nie nałowią. Ten proceder się nakręca, im dalej, tym lepiej i coraz więcej wędkarzy tą metodę stosuje. Do puki można, tak będzie. Wszystkiego dobrego w nowym roku. (2008/12/31 20:25)