Wędka na okonia i małego szczupaka

/ 29 odpowiedzi
WitamMam zamiar kupić nową wędkę pod okonia/małego szupaka.Planuje zakupić kija ze stajni Dragona, a mianowicie model Express cw.4-20 dł. 2,75 metra.Może proponujecie jakiegoś innego kijka ?Z góry dzięki i pozdrawiamWojtek
ryukon1975


Jeśli chodzi o Dragona to ma on bardzo bogatą ofertę jeśli chodzi o spinningi. Napisz gdzie chcesz łowić rzeki czy raczej woda stojąca i w jakiej kwocie chcesz się zmieścić z zakupem. (2015/07/21 17:51)

Zielan


Jeżeli dysponujesz budżetem rzędu 400 zł to kolega Wiesław napisał recenzję świetnej wędki od Dragona.

http://www.wedkuje.pl/wedkarstwo,dragon-nano-lite-xt80c-243m-3-14gr-test,84473 (2015/07/21 17:55)

Sith


Koledzy, zwróćcie uwagę, że wszystkie "polskie" firmy wędkarskie "produkują" swoje wędziska na tych samych blankach sprowadzanych, niestety z Chin. Różnią się wykończeniem i ceną. Po co więc przepłacać za ładny kolor przelotek i znaczek firmowy?

To taka moja uwaga do euforii nad "wyrobami" (wędziskami) DRAGON-a.

Ps
Łowię okonie na wędziska JAXON Eternum 5-20g/270cm i JAXON Legend Ripper 5-20g/240cm. Jestem bardzo z nich zadowolony i mam pewność, że w najmniejszym stopniu nie ustępują niemal dwukrotnie droższym wędziskom DRAGON-a, czy KONGER-a z tej samej półki jakościowej. (2015/07/22 07:54)

sosen82


Dragon każe sobie płacić zbyt dużo za to co oferuje. Wędki są dobre ale nie za te ceny. (2015/07/22 08:48)

Spear


Niedługo też będę wymieniał swój wysłuzony kij szczupakowy i oprócz Dragona Express biorę też pod uwagę KONGER Stallion Sword Strike i Jaxon XT Pro. W cenie do 250 zł to chyba najlepsze wybory. Chyba, że ktoś ich używał i ma odmienne zdanie, wtedy z chęcia wysłucham opinii. (2015/07/22 10:09)

Sith


Z mojego ponad 20-letniego doświadczenia, nigdy nie zawiodłem się na wędziskach JAXON-a i użytkuję je nadal (Legend Ripper 5-20/240 ma już 15 lat).
Z opinii znalezionych w internecie należy wnioskować, że XT-PRO, to wędzisko dobrej klasy:
Ze znalezionych opinii użytkowników:
Cytat:
Odnoszę się tylko do kijka, który posiadam, a to właśnie NG Royal. Kupiłem go trochę spontanicznie, bo miał takie parametry jakie chciałem i fajną
cenę. W praktyce okazało się, że czułością przebija praktycznie wszystkie wędki jakie miałem w ręku. Przykładowo wędki Daiwy (Megaforce,
Exceler) czy też tańsze Dragony (Millenium, Express) bardzo wyraźnie ustępują Jaxonom NG Royal pod względem przenoszenia drgań. Jeśli starsze modele XT-Pro były jeszcze czulsze, to musiały stanowić absolutną czołówkę klasy średniej.
Cytat:
Opinii za dużo nie ma bo i firma z góry trakowana jest jako mało profesjonalna, ale seria XT PRO jest solidnym sprzętem i będziesz zadowolony.
Cytat:
XT-PRO to seria wędzisk tak jak w np. Mikado Inazuma itp.
Cytat:
Zrównoważona może to chodzi o połączenie szczytu i reszty. Mój xt-pro to kij ładnie trzymający sandacze mimo akcji szczytowej i potwornie mocnego dolnika. Ładnie trzyma i świetnie przekazuje brania.
Cytat:
Kijki Jaxona z serii XT Pro NG Royal mają niesamowicie czułe blanki - czuć każde puknięcie w kamyk. (...) Aha, te kijki mają bardzo fajne
właściwości rzutowe, więc sądzę, że mimo teoretycznie dużego cw rzuty będą zadowalające.
Cytat:
Hej,
ja uzywam tego kijka i jestem zadowolony. Jest bardzo leciutki i nie meczy reki. Ma cienki blank, srednica 1cm. Uzywam go do lowienia okoni i
kleni. Akcja kluskowata, gnie sie caly gorny sklad. Rybki pod 50 centow to zadne wyzwanie. Rzuca sie na zadowalajace odleglosci, przynajmniej
dla mnie. Wydaje mi sie, ze cw jest troche zawyzone. Laduje sie gdzies od 2-3g a max ile rzucalem to jakies 8-10g. Brania oraz praca woblera
jest dobrze wyczuwalna. Rybki nie spadaja. Wedka dosyc dobrze wykonana, przynajmniej moj egzemplarz. (...) Generalnie polecam, mimo tego, ze to jaxon.

Ps
Aktualnie też przymierzam się do zakupu XT-PRO http://forum.wedkuje.pl/f,jaxon-xt-pro-ng-royal-spinning,833456,0.html (2015/07/22 10:17)

Haryyy5


Każdy sprzęt jest warty dokładnie tyle ile kupujący są gotowi za niego zapłacić. Czasem lepiej moim zdaniem przepłacić i mieć sprzęt pewny niż eksperymentować na sobie inwestując w nieznane marki. Ja osobiście tanie sprzęty chętnie kupuje właśnie takie niesprawdzone, natomiast jak już mam wydać kilkaset i więcej złotych to wole takiego dragona, anaconde, spro, penna gdzie wiem że może trochę przepłacam za markę ale za to nie zastanawiam się czy to nie będzie jakiś bubel, nie zastanawiam się czy w razie czego nie będzie problemów z gwarancją. 

A wracając do tematu - wszystko zależy czy głównie okoń i szczupak bardziej jako przyłów czy raczej konkretnie na szczupaka też będziesz polował. 


W pierwszym przypadku moim zdaniem w zupełności wystarczyłby jakiś ultralight. Taka wędeczka daje niesamowity komfort łowienia małymi, typowo okoniowymi przynętami nieosiągalny dla mocniejszych wędek. Małe obrotówki, , paprochy na małych główkach, mini woblery można daleko posłać i fajnie czuć je na wędce. Jak trafi się nie za duży szczupak to również przy odrobinie wprawy można go wyciągnąć bez większego problemu. Ja na wędce 2-9g 2,4m wyciągnąłem jak na razie największego szczupaka 60 cm. I muszę przyznać że była to bardzo przyjemna walka, nie odczułem żeby ryba tej wielkości przerastała możliwości wędki. 


W drugim przypadku, trzeba się nastawić raczej również na trochę cięższe przynęty żeby skusić szczupaka wtedy wędka automatycznie musi być mocniejsza. szczupaka wyciągnie się łatwiej, ale za to okonia będzie mniej czuć a prowadzenie małych przynęt zdecydowanie gorsze. 


Wybór należy do Ciebie :)Jeśli chodzi o ultralighta to mogę polecić tanią wędkę jaką sam posiadam - jaxon ferox micro spin 2-9g. 

Trochę mocniejszej niestety nie polecę, bo u mnie albo super lekko albo ciężko wędką 15-45g.  (2015/07/22 10:35)

Sith


Masz rację. Raczej nie da się pogodzić jednym wędziskiem okonia i szczupaka, ale nawet lekką okoniówką da się wyholować szczupaczka 50-60cm, a takie przeważają jako przyłów przy polowaniu na okonie, natomiast cięższym spinningiem (10-40g) dużo trudniej skusić okonia, chyba, że garbusa >40cm, ale takich jest niestety niewiele. Wolę więc wędkować lżejszym niż a priori nastawiać się na okazy, których w naszych wodach jest zdecydowana mniejszość. ;) (2015/07/22 10:44)

Blanki


Kolego przestań czytać te wypociny gawiedzi wędkarskiej , dołóż do tego budżetu 200 zł , idź do pracowni wędkarskiej po wędkę którą zrobią Ci na takim blanku o jakim kongiery dragony , mikady i inne jaxony mogą zapomnieć. (2015/07/22 12:05)

Sith


Kolego przestań czytać te wypociny gawiedzi wędkarskiej , dołóż do tego budżetu 200 zł , idź do pracowni wędkarskiej po wędkę którą zrobią Ci na takim blanku o jakim kongiery dragony , mikady i inne jaxony mogą zapomnieć.

Bzdura, mitologia... Na prawdę dobry kij z pracowni nie może kosztować mniej jak 1000 PLN, tańsze to tylko "robienie z tata wariata"! ;> (2015/07/22 12:09)

Haryyy5


Kolego przestań czytać te wypociny gawiedzi wędkarskiej , dołóż do tego budżetu 200 zł , idź do pracowni wędkarskiej po wędkę którą zrobią Ci na takim blanku o jakim kongiery dragony , mikady i inne jaxony mogą zapomnieć.




To się teraz ubawiłem. 
Po pierwsze wędka którą kolega wskazał jako przykładową kosztuje poniżej 200 zł więc można założyć że taki jest jego budżet. Ty na dzień dobry każesz wyłożyć dwa razy tyle. Może nie rozdrabniajmy się, zamiast jakichś kongerów jaxonów i innych g... z pracowni  niech sobie kupi  od razu np. st croix legend, raptem 1550 zł taka co by pasowała na okonka i małego szczupaka. Na pewno będzie lepsza niż jakieś tam wędeczki za 200 zł i na pewno będzie lepsza niż wędka z pracowni za 400. 

Po drugie pokaż mi jakąś dobrą wędkę z pracowni, której cena zamknie się w 400zł. Bo z tego co ja się orientuje to ciężko poniżej 400 zł znaleźć sam blank. (2015/07/22 13:03)

Blanki


Są bardzo dobre blanki za 400 zł , reszta to wybór przez kupującego uzbrojenia. Po co dywagować , wystarczy że zainteresowany odwiedzi lub skontaktuje się z pracownią a fachowcy mu doradzą. Zrobią wędkę taką jak sobie życzy. Istnieje też forma negocjacji cenowych , może promocji , któż to wie. Jestem zdania że uczyć się trzeba na dobrym sprzęcie bo tylko tak wchodzi się na wyżyny. (2015/07/22 13:06)

Haryyy5


No może i są za 400zł blanki, nawet znalazłem gdzieś kiedyś poniżej 300zł. Tylko że w tej cenie to ani nie są to jakieś super technologie z kosmosu, ani też blank to nie wszystko. Trzeba jeszcze dołożyć sporo innych nie tanich części i trochę robocizny zanim ten blank stanie się gotową wędką. Ale masz rację, nie ma co dywagować, jeśli twierdzisz że można ok 400zł kupić kompletną i nową wędkę z pracowni to podaj jakiś link, cokolwiek, wtedy uwierzę. Zresztą wątpię żeby wędka z pracowni za 400 zł przewyższała wędkę produkowaną masowo w podobnej cenie. (2015/07/22 13:27)

Blanki


Nie napisałem że można kupić gotową wędkę z pracowni za 400 zł. napisałem że można kupić za te pieniądze sam blank a reszta to jest indywidualne podejście do klienta każdej pracowni. Zamiast atakować moją osobę proszę abyście skupili się na temacie. Ja poleciłem chcącemu dokonać zakupu wędkę z pracowni gdyż wędki naszych rodzimych firm które są wymieniane w każdym wpisie uważam za kiepskiej jakości i tyle. (2015/07/22 16:52)

Sith


Nie napisałem że można kupić gotową wędkę z pracowni za 400 zł. (...) wędki naszych rodzimych firm które są wymieniane w każdym wpisie uważam za kiepskiej jakości i tyle.

Prosty rachunek "pierwszoklasisty" 200+200=400 zł. (...) Jak mówi staropolskie przysłowie "Złej tanecznicy przeszkadza i rąbek u spódnicy." (2015/07/22 17:29)

Blanki


kiepskiej baletnicy :) nie uważasz że coś w tym przysłowiu jest prawdą ? Jak stoję z wędką na łodzi , brzegu , pomoście lub brodzę i nic się nie dzieje, jest jak w studni , ryby nawet nie pytają po co tu przyszedłem to mam różne myśli . Może wędka winna albo inna przynęta itd... wszystko denerwuje , ostatnio kolega powiedział mi że jak idzie na sandacza to ubiera nową czystą koszulę :) ludzie zaczynają zaklinać rzeczywistość po to aby coś chwycić. ..... (2015/07/22 17:41)

Sith


(...) ostatnio kolega powiedział mi że jak idzie na sandacza to ubiera nową czystą koszulę (...)

A ja codziennie rano... ;P (2015/07/22 18:15)

przemydrzak


Usrałeś się z tą pracownią jakby to był jeden jedyny słuszny wybór. Gówno prawda. Nie wędka łowi ryby. I nikt tego do końca świata nie zmieni. Łowiłem i nadal łowię ryby jakie Ci się nie śnią na wędki za maksymalnie 200zł. (2015/07/23 10:11)

MAVER61


Usrałeś się z tą pracownią jakby to był jeden jedyny słuszny wybór. Gówno prawda. Nie wędka łowi ryby. I nikt tego do końca świata nie zmieni. Łowiłem i nadal łowię ryby jakie Ci się nie śnią na wędki za maksymalnie 200zł.

Dokładnie, to nie wędka łowi tylko tylko wiedza i doświadczenie.Po drugie kji który jeden będzie chwalił pod niebiosa tobie absolutnie nie będzie leżał.Ja w spiningu używam 11 różnych wędek ,kongera,mikado,shimano,balzera,jaxona i każdy jest dobry na swój sposób,nie ma kija uniwersalnego (dawno temu za komuny gdy nie było w sklepach nic to każdy zakupiony spinning był uniwersalny).Spiningi dobierałem sam pod konkretne przynęty i technik.Dużo mi dał start w zawodach gdzzie sporo podejrzałem i podsłuchałem.Pozdrawiam.   (2015/07/23 11:09)

przemydrzak


Żeby nie było, kije z pracowni są dla zaawansowanych spinningistów którzy swoje wiedzą i mają pewność czego oczekują. Wciskanie początkującemu wędki za kilkaset złotych uważam za totalną pomyłkę. Takie rzeczy tylko na JB, tam świrów jak i specjalistów nie brakuje. (2015/07/23 12:23)

Haryyy5


Prawda jest taka że za ok 200 zł można kupić wędkę, która powinna już każdemu wystarczyć do łowienia ryb. Droższe wędki kupujemy nie dlatego że są nam potrzebne tylko dlatego że chcemy je mieć.  (2015/07/23 13:42)

Sith


Temat doskonale podsumowany przez @Mavera, @Przemydrzaka i @Haryyy'ego.
Nie ma wędziska uniwersalnego, jeśli ktoś proponuje kijek "uniwersalny" i do tego w cenie 800-1500 zł z pracowni, to znaczy, że nie ma pojęcia o spinningu, a jeśli taki kijek miałby kosztować 400 zł (hipotetycznie, bo nierealne) to nie tylko jest dyletantem, ale jeszcze dodatkowo oszustem.
Nie jestem aż tak bogaty w wędziska jak @Maver, ale posiadam 4 wędziska (3-15g, 5-20g, 10-40g i 100-250g) i jestem przekonany, że taki arsenał i tak nie spełnia wszystkich wymagań nowoczesnego spinningu. (2015/07/24 06:11)

Iras1975


Są bardzo dobre blanki za 400 zł , reszta to wybór przez kupującego uzbrojenia. Po co dywagować , wystarczy że zainteresowany odwiedzi lub skontaktuje się z pracownią a fachowcy mu doradzą. Zrobią wędkę taką jak sobie życzy. Istnieje też forma negocjacji cenowych , może promocji , któż to wie. Jestem zdania że uczyć się trzeba na dobrym sprzęcie bo tylko tak wchodzi się na wyżyny.


Gdybym tylko miał na to ochotę, to jestem w stanie przy użyciu zwykłego Jaxona sprowadzić cię z tych "wyżyn" na samo dno.. bardzo szybko.  (2015/07/24 08:38)

robban


Irku, jak by doszło do tego, to nagraj to !!!! Chętnie obejrzę jak regulujesz ludzia pingponga. Niektórym się zdaje ,ze tylko sprzęt za tysiące łowi :) Już zapomnieli ,jak się łapało leszczyna , bambusem i szklakami ;) Pozdrawiam (2015/07/24 16:00)

Iras1975


Szkoda prądu i mojego czasu, wolę przy okazji spotkać się np z Andrzejem, lub innym wyważonym wędkarzem. (2015/07/24 21:47)