Witam
Miałem taki kijek ale niestety złamal mi się podczas nocnego grilowania na rybach - kolega nadepnął:)
Waliłem nim na Narwi kosze 120 gram + zaneta i dawał rade.
Ogolnie jak dla mnie to nie jest kij tylko pałka - zero finezji, zero przyjemności z holowania ryby.
Pozdrawiam
(2010/09/30 08:33)Ja na Narew zakladaładałem najmocniejszą. Ale przy koszu 90 gram da radę z każdą szczytówką.
Pozdrawiam
(2010/09/30 08:39)