jurasek15
powiem tak, nie trzeba mieć , duzzzo sprzętu by łowić na tyczkę, mówię to z cała odpowiedzialnością ponieważ na zawodach startowałem koło kolegi z koła który na zawody przyjeżdżał rowerom i cały sprzęt miał przy sobie. Sprzęt dodatkowy który każdy posiada to często kwestia wygody ponieważ trójnóg pod rolki można zastąpić sztycą, siedzenia także nie trzeba posiadać, można na spokojnie mieć normalne i siateczkę do tyczki mieć na kolejnej sztycy. Jedyną rzeczą którą trzeba mieć lepszego jak na mój gust to tyczka, jeśli będzie ciężka i źle wyważona to szybko rzucisz ja w kąt, gdyż zmęczenie jest duże przy takowej. Jeśli chcesz podest zakupić proponuje olx, dużo sprzętu używanego, gdzie zakupisz lepszy sprzęt z cenie nowego, a chyba wielu przyzna ze nowy sprzęt to przereklamowana sprawa, ważne by było sprawne wszystko i co ważniejsze wygodne.
No to jeszcze napisz ile ta lepsza, używana tyczka kosztuje. :) Z używanymi tyczkami jest podobnie jak z używanymi samochodami. Te najtańsze to z reguły podreperowane składaki, albo samo body, do którego trzeba dokupić topy. Poza tym ktoś, kto szuka tyczki aby nią łowić karpie skazany jest na mniejszy wybór, z reguły w samym założeniu będą to wędki cięższe. Co do podestu to się zgodzę, że można znaleźć coś używanego i sprawnego w dobrej cenie (ale mimo wszystko i tak tanio nie będzie).
Po prostu, to nie jest metoda dla każdego, jest cholernie droga i gdy nastawiamy się na uniwersalność oraz chcemy bezpiecznie dla sprzętu łowić większe ryby to zapomnijmy o wygodzie. Do takiego wędkowania mam TMX Mivardi 5000, jest to moim zdaniem mocno średnia półka (za to idealna do połowu większych ryb), ale po trzech godzinach zabawy, gdy biorę do ręki 7-metrową bolonkę to czuję się jakbym nic nie trzymał. :) Nawet jej skuteczność do mnie nie przemawia i od dwóch lat po nią nie sięgałem. Ale muszę przyznać, że jedna z najpiękniejszych przygód wędkarskich to niestandardowe łowienie tyczką w nocy na zestaw ze świetlikiem. Skuteczniej dużych jazi chyba nigdy nie łowiłem.
Poza tym większość ludzi na tym forum dyskutuje o wędkach za 150 czy 200 złotych i z pewnością stwierdzi, że jakby miało wydać kilka tysięcy na używany sprzęt do metody, która nie do końca może im przypasować w rekreacyjnym wędkarstwie, to lepiej zainwestować w to co do tej pory sprawiało im przyjemność.
Ale tą niżej na pewno wędkowałoby się wygodnie. :) no i porównanie do samochodów też wcale nie takie przesadzone :)
Pozdrawiam i życzę sukcesów.
(2022/02/24 08:49)
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.