Troling na rzece

/ 4 odpowiedzi
Mamy tyle metod wędkowania nie które z nich przyszły z za morza.Są to metody co prawda gruntu mam na myśli feder, pickr czy swingtip- ze złamaną szczytówką co idzie w parze z naszą metą typowego gruntu. Czy nie warto wymieszać u nas spiningu z trolingiem jako metoda sportowa z łodzi lub jakąkolwiek  jednostka pływającą. Zaczyna przybywać w kraju coraz więcej wodniaków pływających na pontonach, łodziach tym bardziej że gminy , miasta budują nad rzekami otwarte stanice pod nazwą ,, Marina - z nazwą miasta.
towarex


A co by to miało dać bądź w czym ewentualnie pomóc? (2013/03/02 17:46)

miecz-gaz


Czy to miało coś dać to nie wiem ale gdzie by się człowiek nie zakręcił tu nie wolno tam nie wolno i opłacić trzeba dodatkowo. Kiedyś trzeba było osobno płacić za spining później to znieśli.Mogli by to jakoś uprościć. (2013/03/02 21:50)

towarex


Dopóki będą tacy, którzy uważają, że to metoda kłusownicza to niewiele się zmieni.

Trzeba poczekać aż zmądrzeją  o ile jest to wogóle możliwe.

(2013/03/04 13:30)

JOPEK1971


Czy to miało coś dać to nie wiem ale gdzie by się człowiek nie zakręcił tu nie wolno tam nie wolno i opłacić trzeba dodatkowo. Kiedyś trzeba było osobno płacić za spining później to znieśli.
Mogli by to jakoś uprościć.


U mnie nikt nic takiego nie zniósł i bulic trzeba,tylko nie mogę pojąc dlaczego spinning jest objęty dodatkową opłatą.

(2013/03/04 14:55)