Witam.
Dopiero od niedawna zacząłem swoją przygodę z wędkowaniem i mam może proste ale dla mnie ważne pytanie. Mianowicie : czy jeśli teraz temperatura rano wynosi jakieś 6-10^C (Wrocław) to warto wyjeżdżać z samego rana na ryby spokojnego żeru? Czy może lepiej poczekać do 8-9 aż słońce trochę wyżej wzejdzie i temp. nieco się podniesie?
Wiadomo woda jest teraz cieplejsza niż powietrze ale nie wiem jak to ma się do aktywności ryb?
Z góry dziękują za porady i pozdrawiam:)
a kiedy mozna liczyc na sukces a kiedy spodziewac sie porazki jesli chodzi o temp ?
a kiedy mozna liczyc na sukces a kiedy spodziewac sie porazki jesli chodzi o temp ?
jesli chodzi np. o karpia to żeruje oczywiscie całym rokiem ale zimą sporadycznie ,sezon zaczynam jak woda osiągnie 8-10 stopni ,najlepsza brania notuje sie przy temp. 18-20 stopni ,górna granica to 28 stopni.
a kiedy mozna liczyc na sukces a kiedy spodziewac sie porazki jesli chodzi o temp ?
jesli chodzi np. o karpia to żeruje oczywiscie całym rokiem ale zimą sporadycznie ,sezon zaczynam jak woda osiągnie 8-10 stopni ,najlepsza brania notuje sie przy temp. 18-20 stopni ,górna granica to 28 stopni.
CześćDziś w nocy o 02:30 na Krzyczkach karp 13kg :-)Koledzy siedzą i mają brania.JK
esli chodzi np. o karpia to żeruje oczywiscie całym rokiem ale zimą sporadycznie ,sezon zaczynam jak woda osiągnie 8-10 stopni ,najlepsza brania notuje sie przy temp. 18-20 stopni ,górna granica to 28 stopni.
W zimie spod lodu luty kiedy juz slonce przebija przez pokrywe lodu karp też zaczyna żerowac , nieraz dobrze podkarmione stanowisko poptrafi sciągnąć calą rzesze ryb i karpia tez w ciągu 3 godz 17 szt karpii od 37 -63 takie mialem szczęście ale juz za dwa dni zero karpia i po tygodniu też parę, nie wiem od czego to zalezy moze to byl ich pierwszy pokarm po zimie i sie nasycily
( wiadro 10l pelne okruszek z ciastkarni plus czerwony i pinka)lub cisnienie sprzyjalo??