Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Ja uważam, że nie ma na to twardej reguły, tak jak w przypadku zestawu z koszykiem na rurce, od krótkiej, czy od długiej...... Jak komu wygodniej i efektywniej.
Dzięki piękne Panowie za szybką reakcję na moje pytanie jednak nie do końca o to mi chodziło. Jak każdy wędkujący zauważył sprężynę zakłada się różnie i każdy po swojemu - jak komu wygodniej. Mnie jednak ciekawi czym kierują się producenci sprężyn i dlaczego nigdzie nie można znaleźć ich zaleceń w stosunku do produktu. Czy ktoś może spotkał się z jakąś instrukcją producenta?
A widziałeś kiedyś instrukcję obsługi widełek, bacików albo ciężarków? Przypuszczam, że nikt raczej nie użyje sprężyny na rurce inaczej, jak tylko wkładając w nią żyłkę z jednej, albo drugiej strony. To przypomina budowę cepa, albo młotka, a te też instrukcji obsługi nie mają. Już pomijam w tym momencie koszt produkcji ulotek instruktażowych do takich prostych w użyciu "wynalazków".
A widziałeś kiedyś instrukcję obsługi widełek, bacików albo ciężarków? Przypuszczam, że nikt raczej nie użyje sprężyny na rurce inaczej, jak tylko wkładając w nią żyłkę z jednej, albo drugiej strony. To przypomina budowę cepa, albo młotka, a te też instrukcji obsługi nie mają. Już pomijam w tym momencie koszt produkcji ulotek instruktażowych do takich prostych w użyciu "wynalazków".
Jedyna rzecz jaką znalazłem na ten temat:
http://www.corrado.haczyk.pl/opis%20montazu.htm
(2011/05/20 13:33)Na moje oko, to sprężyna z zanętą, to najcięższy element w zestawie i powinien być bliżej przyponu, by nie obracało rurki o 180 stopni i nie plątało przyponu z żyłką główną. Tyle teorii , praktyki nie mam, zawsze używam koszyczków, a sprężyny, której kiedyś używałem nie miała wydłużonej rurki.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.