silnik wieteroka 8KM i - ile pali taki silnik?

/ 4 odpowiedzi
Witam mam do was pytanie moze ma ktoś z was silnik wieteroka 8KM i odpowie mi na pytanie ile pali taki silnik bo ja mam mozliwosc kupienia takiego silnika do mojej łódki za 500zł i ciekaw jestem czy warto i jak duze jest spalanie. za pomoc dziękuje.
u?ytkownik3921


Witam! Szczerze mówiąc mocno zastanowiłbym się na kupnem "Wietieroka"-ale to tylko moja opinia. Naprawiałem te silniki użytkowane przy niewielkich jachtach(kilkanaście lat temu), właśnie "8E", bo chyba o taki ci chodzi. Co do spalania,to zależy bardziej od stanu silnika, niż obciążenia i waha się od 1,8 litra do 6, a na ogół 3,5-5 litrów na godzinę pracy przy wysokich obrotach. Być może przy łodzi wędkarskiej spali mniej, choć z tego co pamiętam niektórym wodniakom opłacało się holować drugi jacht na jednym silniku, bo pod podwójnym obciążeniem palił prawie tak samo dużo, jak w pojedynkę ;-) Oczywiście jest to dwusuw, więc dochodzi konieczność mieszania benzyny z olejem. Są koledzy chwalący sobie te silniki, ale wiąże się to z dużą dbałością o nie. Jeśli zdecydujesz się na kupno od razu podpowiadam-uzbrój się w cierpliwość(trzeba go dobrze poznać i wyregulować-szczególnie wolne obroty, bo potrafi gasnąć w najmniej odpowiednim momencie), zaopatrz się w różne świece(silnik jest 2-cylindrowy z chłodzeniem wodnym i często jedna ze świec-górna-wymaga wymiany na model o mniejszej wartości cieplnej bo często "łapie nagar"). Poza tym warto kupić porządny słownik rosyjski, bo przy odpalaniu często nie reaguje na polskie przekleństwa ;-))) To oczywiście żart, ale nie do końca. Warto wspomnieć, że podawana moc silnika(8kW), to raczej wartość na papierze nie odpowiadająca nawet 8km-prawdziwa moc tego silnika to 4-5,5km (no powiedzmy 6km)wynikająca z konstrukcji silnika, gdzie dwa cylindry niekoniecznie współdziałają ze sobą i rzadko dodają moc przez siebie wytwarzaną-raczej się "wymieniają mocą" albo ją "dzielą".Na jednym z forów spotkałem się z ciekawym tego określeniem-"ruskie koniki, jak żółw-noszą na grzbiecie stajnię". Nie chcę, aby moja opinia była dla ciebie znacząca-to ty będziesz użytkował silnik, a ja sam jeżdżę ruskim 2-suwowym motocyklem i nie narzekam;-) Więcej wiadomości możesz znaleźć na forach żeglarskich. Pozdrawiam. (2009/06/08 14:16)

sacha


Powiem tak: W latach 70 ub. wieku był to super silnik (bo nic innego nie było),no było jeszcze coś z NRD ale myśl radziecka była przodująca.Co myśmy się nasłali jobów na ten produkt. Chyba z 8-9 lat temu na jednym z mazurskich jezior po fafnastym zgaśnięciu tego urządzenia mój znajomy odkręcił go od pawęży i popchnął do tyłu, powrót był na wiosłach. (2009/06/08 23:25)

u?ytkownik8030


Tinca słusznie prawi. Betepok potrafi wypić nawet 8 litrów na godzinę. Moc 8 KM , to tylko pozory, bo pracuje na połowę , czyli zamienia , przy czym gaśnie. Na wolnych obrotach zawsze są problemy. Musisz wozić ze sobą cały warsztat naprawczy, włącznie z uszczelkami głowicy. Ja bym kupił uzywanego japońca, bo paliwa pije ze 2 litry, a jak napiszą że ma np.5 KM, to tyle ma. Poza tym może ci się pawąż połamać, bo ruski moduł tiażeł jak tank. Ciężar jak lokomotywa. No i ten specyficzny smrodek - płynuiesz se, a tu ci paliwko kap, kap, kap. Dej se spokój Kolego i kup używany, porządny motor. Nawet taki 4 konny będzie lepszy od Betepoka. Zapewniam. (2009/06/09 13:01)

Irus369


Nic już tu nie dodam, moi poprzednicy powiedzieli już wszystko, ja bym tego nie kupił, tym bardziej za takie pieniądze. Alternatywę masz szeroką: http://www.allegro.pl/item656200105_silnik_do_lodki_2_2_km_merkury.html, albo i chociażby: http://www.allegro.pl/item648084250_dobry_i_tani_silnik_do_lodki.html , i wiele, wiele innych ofert... (2009/06/09 13:40)