Shimano Alivio 4000 FC

/ 24 odpowiedzi
Po dłuzszych poszukiwaniach  i różnych opiniach postanowiłem wybrać:
SHIMANO ALIVIO 4000 FC
JAK MYŚLICIE  CZY TEN KOŁOWROREK NADA SIE DO FEDEERA?(KIJ : Konger Carbomaxx Feeder 330/120)


Dane techniczne:

Model: ALV4000FC

Ilość łożysk: 1 + 1

Przełożenie: 4,6:1 (72cm)

Pojemność szpuli (m/mm): 130/0,35

Masa (g): 355

Szpula zapasowa: brak

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

szczawik1984


moim danie mnie
za słaby to sprzęt na tak ciężką metodę z koszyczkiem zanętowym.
Osobiście nie założył bym tego do spławikówki bo szrot to niesamowity. (2013/01/22 17:34)

FonetiX


Aż tak z nim  źle ?  przecież  ro solidnie zbudowany kołowrotek na systemie Catany. do tego rozmiar 4000 ;o Shimano ulepszyło go nieco od  wersji FA i co ? NIE  NADA SIĘ DO FEEDERA ?  (2013/01/22 17:42)

jurzur3


witam sam plastik, zamiast łożysk buksy lepiej kup jaxona top carp i Ci styknie (2013/01/22 18:12)

rad13


wystarczy zobaczyć ilość łożysk, dla mnie  minimum 3 i oporówka ale też nie przesadzajmy z powyżej 7 to już raczej chwyt marketingowy,sam do swojego feederka 300/180 używam inspirationa 4000 za 75 zł z bazaru(za słaby do tej wędki ale trudno)Najlepsze będzie  coś ze stajni okuma/dragonMam też dragona vipera do lekkiego feedera lub lepiej pickera  by się nadał, to twojego najlepiej by pasowały okuma travertine lub tactic  45 lub 55 i jest git, sam zbieram na travertine do karpiówki. (2013/01/22 18:34)

ryukon1975


Kołowrotek jest mały i słaby,może się i nada do spławika lub lekkiego spinningu ale nie do dość ciężkiego już kija gruntowego jakim jest feeder o cw 120 g. (2013/01/22 18:36)

FonetiX


ohohoo to widze ze grubo sie pomyliłem  ;oo 

OKUMA Travertine  

też mi się podoba.
 a co ze "stajni"  Dragona ??  (2013/01/22 18:52)

u?ytkownik104372


Nadać się nada, ale tylko pewnie góra sezon pociągnie. (2013/01/22 19:25)

przemo1980


też myślę że może długo nie pociągnąć przy feederku.
Jak masz możliwość dorzucić parę złociszy to kup coś innego.
Moje propozycję;
Spro Aggressive Pro Lcs. Cena w granicach 140zł. Do Twojego feedera w rozmiarze 730-740 max. Kołowrotki dość spore i ciężkawe.
Spro Drag Master X-Class . Cena w granicach +- 150zł.
No i na sam koniec zostawiłem Okuma Traverine Baitfeeder. Z tych wymienionych chyba będzie najdroższy lub może się równać z Drag Masterem. Powinna Ci wystarczyć 40. (2013/01/22 20:40)

Orsi1


Niby łożyska nie są najważniejsze, ale bez przesady :D 2 łożyska nie zwiastują nic dobrego. Na Twoim miejscu kupiłbym okumę impact . Ma 4 łożyska (3+1) oraz pięć lat gwarancji więc myślę że można brać w ciemno. (2013/01/22 20:58)

Orsi1


wystarczy zobaczyć ilość łożysk, dla mnie  minimum 3 i oporówka ale też nie przesadzajmy z powyżej 7 to już raczej chwyt marketingowy,sam do swojego feederka 300/180 używam inspirationa 4000 za 75 zł z bazaru(za słaby do tej wędki ale trudno)Najlepsze będzie  coś ze stajni okuma/dragonMam też dragona vipera do lekkiego feedera lub lepiej pickera  by się nadał, to twojego najlepiej by pasowały okuma travertine lub tactic  45 lub 55 i jest git, sam zbieram na travertine do karpiówki.

Według mnie również warto dołożyć na TRB albo na tactica.Sam mam dylemat którego wybrać (2013/01/22 21:01)

piotr-strzalkow


Przy feederze do 80g z powodzeniem używam alivio 3000. Na 100g tele mikado sensei, catana 4000. Oba bez problemu przetrwały 2 wytężone sezony gruntowe. Można powiedzieć, że 2 sezony to nic, ale nie można mówić, że sezonu nie wytrzymają.

4000 do lekkiego spinningu, spławikówki? chyba lekki spinn to główki 20g z grubym +, a spławikówka to bombka na żywca :)

Oczywiście wszystko wg gustów.

Nie twierdzę, że inne młynki są złe, nie znam ich, ale planuję zakup feedera do 120g. i biorę pod uwagę właśnie proponowanego przez kol. jurzur3 TOP CARP'a lub Okuma EPIX v2, ale to już dwa razy większy budżet. (2013/01/22 21:10)

Daniello92


Siemka. Od roku używam podobnego modelu głownie do lekkiego spinningu Shimano Alivio 2500RC. Powiem tak, cena nie jest adekwatna do jakości. Dlaczego? Nie wiem jak u innych użytkowników tej serii, ale prawie od samego początku w swoim kołowrotku mam luzy na korbce jak i na szpuli. Raz użyłem tego kołowrotka do lekkiego gruntu ( około 30g) i gdy już trafił mi się 3kg karpik to myślałem że kręcioł w rękach mi wybuchnie :D, ale dał rade i w sumie to się liczy. Od tego sezonu odchodzi na emeryturę na mojej 6m bolonce. 
Tak jak koledzy mówili, dorzuć kilka PLN i kup sobie Okume Travertine o wiele lepsza. Dodam że niedawno sprawiłem sobie kołowrotek Dragon Viper FD 850i własnie do feedera, w prawdzie go nie zdążyłem użyć ale zapowiada się obiecująco i nie jest drogi. 
O to kilka wypowiedzi o nim: 
http://www.forum.wedkuje.pl/f,kolowrotek-dragon-viper,593327,0.html (2013/01/22 23:17)

ryukon1975


Przy feederze do 80g z powodzeniem używam alivio 3000. Na 100g tele mikado sensei, catana 4000. Oba bez problemu przetrwały 2 wytężone sezony gruntowe. Można powiedzieć, że 2 sezony to nic, ale nie można mówić, że sezonu nie wytrzymają.

4000 do lekkiego spinningu, spławikówki? chyba lekki spinn to główki 20g z grubym +, a spławikówka to bombka na żywca :)

Oczywiście wszystko wg gustów.

Nie twierdzę, że inne młynki są złe, nie znam ich, ale planuję zakup feedera do 120g. i biorę pod uwagę właśnie proponowanego przez kol. jurzur3 TOP CARP'a lub Okuma EPIX v2, ale to już dwa razy większy budżet.









Cóż z tego że 4000 popatrz na jego masę,duży i lekki -sam plastik.
Możesz go użyć do gruntówki do ciężkiej spinningowej orki też ale nie bądź zdziwiony jak po miesiącu się rozpadnie.
Ktoś pisał o łozyskach kołowrotek tej wielkości i w tej cenie nie ma łożysk,chyba że plastikowe. (2013/01/23 08:20)

JKarp





Cóż z tego że 4000 popatrz na jego masę,duży i lekki -sam plastik.
Możesz go użyć do gruntówki do ciężkiej spinningowej orki też ale nie bądź zdziwiony jak po miesiącu się rozpadnie.
Ktoś pisał o łozyskach kołowrotek tej wielkości i w tej cenie nie ma łożysk,chyba że plastikowe.

CześćI tu właśnie można poznać kto się zna na sprzęcie a kto mówiąc oględnie mija się z prawdą.
Fizyki i mechaniki nie da się oszukać - jeśli coś jest duże ma być ciężkie. Łożyska metalowe mają ważyć a co za tym idzie cały kołowrotek powinien być ciężki. JK (2013/01/23 08:39)

jurzur3


witam mam dwa sezony cantanę 2500 fb czerwoną -i co chodzi jak betoniarka a był używany do federka ale koszyki góra 20 g czyli lekko nie polecam tego kołowrotka chyba made in malaybia coś mówi szkoda że porządne firmy schodzą na psy -praktycznie łożyska chodzą już ciężko ale największy problem jest z przekładnią zęby robią się ostre bo szybko się wycierają i nie zazębiają się dobrze co powoduje hałasy oraz cięższą pracę.Naprawdę nie widzę żadnej różnicy w tych wszystkich kołowrotkach które mam a mam różne  firmy chyba lepiej kupować tańsze i po sezonie na śmietnik i brać następnego -ale dla mnie numer 1 to jednak dragon (2013/01/23 09:01)

ryukon1975


witam mam dwa sezony cantanę 2500 fb czerwoną -i co chodzi jak betoniarka a był używany do federka ale koszyki góra 20 g czyli lekko nie polecam tego kołowrotka chyba made in malaybia coś mówi szkoda że porządne firmy schodzą na psy -praktycznie łożyska chodzą już ciężko ale największy problem jest z przekładnią zęby robią się ostre bo szybko się wycierają i nie zazębiają się dobrze co powoduje hałasy oraz cięższą pracę.Naprawdę nie widzę żadnej różnicy w tych wszystkich kołowrotkach które mam a mam różne  firmy chyba lepiej kupować tańsze i po sezonie na śmietnik i brać następnego -ale dla mnie numer 1 to jednak dragon









O tym cały czas piszę, kołowrotki słabe do ciężkich metod a do tego wielkość 2500 ?
Mnie wcale nie dziwi że się rozleciał, taki mały nadaje się do metod spławikowych i na nic więcej ewentualnie ul spinning z przynętami do 5 g. (2013/01/23 09:11)

piotr-strzalkow


Cóż z tego że 4000 popatrz na jego masę,duży i lekki -sam plastik.
Możesz go użyć do gruntówki do ciężkiej spinningowej orki też ale nie bądź zdziwiony jak po miesiącu się rozpadnie.
Ktoś pisał o łożyskach kołowrotek tej wielkości i w tej cenie nie ma łożysk,chyba że plastikowe.

Katuję alivio 3000 od ponad 2 sezonów, a catanę 4000 od 2 i wciąż działają, Oba na gruncie 40-120g. Nie twierdzę, że to wybitnie dobry sprzęt, ale na pewno nie rozleci się po miesiącu.

Posiadam kilka kołowrotków shimano (rozmiary od 1000 do 4000) ze względu na tani do nich dostęp i jeszcze nigdy mnie nie zawiodły.

Można kupić taniej cięższe młynki, np TOP CARP, ale nie oceniam go, bo nigdy nie używałem.

Dobrze byłoby wypowiadać się na temat sprzętu tylko na podstawie własnych doświadczeń a nie danych technicznych.

Alivio to jedna z najtańszych propozycji Shimano i nie ma się co spodziewać fajerwerków, ale nie ma też co wieszać na nim psów.

Wspomniany TOP CARP jest ciekawą ofertą i prawdopodobnie nabędę go. Z drugiej jednak strony, chcąc mieć sprzęt nieco pewniejszy, dlatego biorę też pod uwagę Epixa Okumy ze względu na dobre oceny.

Tylko, że myśląc jak koledzy, EPIX to totalny shit. Waży zaledwie 319g w rozmiarze 40 (5 łożysk), gdzie Alivio 4000 355g (2 łożyska), a najtańszy TOP CARP 400g (8 łożysk). Być może rozmiary nie są sobie równe? Proszę mnie poprawić jeśli się mylę.

Wybór jest zatem trudny i bazowanie na danych technicznych nie bardzo ma sens. Wybór sprzętu to często loteria. Młynek młynkowi nie równy. Nawet ten sam model w tym samym rozmiarze może się od siebie różnić, np wady produkcyjne. Mówię tu o sprzęcie budżetowym, made in CHRL. Droższe produkty są raczej dobrze wykonane, chociaż i tu zdarzają się buble. (2013/01/23 09:24)

piotr-strzalkow


witam mam dwa sezony cantanę 2500 fb czerwoną -i co chodzi jak betoniarka a był używany do federka ale koszyki góra 20 g czyli lekko nie polecam tego kołowrotka chyba made in malaybia coś mówi szkoda że porządne firmy schodzą na psy -praktycznie łożyska chodzą już ciężko ale największy problem jest z przekładnią zęby robią się ostre bo szybko się wycierają i nie zazębiają się dobrze co powoduje hałasy oraz cięższą pracę.Naprawdę nie widzę żadnej różnicy w tych wszystkich kołowrotkach które mam a mam różne  firmy chyba lepiej kupować tańsze i po sezonie na śmietnik i brać następnego -ale dla mnie numer 1 to jednak dragon

Mam dwie catany 2500, niebieską i czerwoną. Też nie sprawiają problemu. Niebieska chodziła na spinningu, główki 7-15g przez 2 sezony, później zastąpiłem ją czerwoną, a niebieska poszła do pickera. Poza lekkim luzem na korbce, działa bez zarzutu.

Czerwona dopiero sezon na spinningu, dlatego ciężko oceniać, ale sezon nie należał do lekkich. Działa jak po wyjęciu z pudełka.

Albo mam wyjątkowe szczęście do sprzętu, albo zupełnie się nie znam :) (2013/01/23 09:35)

ryukon1975



Tylko, że myśląc jak koledzy, EPIX to totalny shit. Waży zaledwie 319g w rozmiarze 40 (5 łożysk), gdzie Alivio 4000 355g (2 łożyska), a najtańszy TOP CARP 400g (8 łożysk). Być może rozmiary nie są sobie równe? Proszę mnie poprawić jeśli się mylę.








1.Okuma wyróżnia się spomiędzy innych firm tym że robi kołowrotki o małej masie,więcej nie powiem bo moje praktyczne doświadczenia z Okumą są raczej małe.

2.Przy Alivio nie należy brać pod uwagę tylko masy ale i gabaryty jest duży w porównaniu z innymi a dużo lżejszy,korpus mojego Penna też 4000 jest 3 razy mniejszy ale za to ze stopów aluminium a waży jeszcze więcej bo 357 g.

3.Top Carp 8 łożysk? Same łożyska 8 szt.kosztują sporo ponad 100  zł a ile cały kołowrotek?
Czy na pewno jest tam 8 dobrych łożysk?
(2013/01/23 09:41)

Daniello92



Mam dwie catany 2500, niebieską i czerwoną. Też nie sprawiają problemu. Niebieska chodziła na spinningu, główki 7-15g przez 2 sezony, później zastąpiłem ją czerwoną, a niebieska poszła do pickera. Poza lekkim luzem na korbce, działa bez zarzutu.

Czerwona dopiero sezon na spinningu, dlatego ciężko oceniać, ale sezon nie należał do lekkich. Działa jak po wyjęciu z pudełka.

Albo mam wyjątkowe szczęście do sprzętu, albo zupełnie się nie znam :)

Moim zdaniem to nie szczęście, a po prostu lekkie obciążenie. Nie ukrywajmy się że 7-15g to lekki spinning, również i pickerem się ciężko nie łowi. Trzeba też zauważyć że kolega Fonetix będzie łowił feederkiem z obciążeniem do 120g, a to jest już znacząca różnica. 


Ucząc się na własnych błędach odpuścił bym sobie kupowanie kołowrotków Shimano z niższej półki.  (2013/01/23 09:58)

piotr-strzalkow



Tylko, że myśląc jak koledzy, EPIX to totalny shit. Waży zaledwie 319g w rozmiarze 40 (5 łożysk), gdzie Alivio 4000 355g (2 łożyska), a najtańszy TOP CARP 400g (8 łożysk). Być może rozmiary nie są sobie równe? Proszę mnie poprawić jeśli się mylę.








1.Okuma wyróżnia się spomiędzy innych firm tym że robi kołowrotki o małej masie,więcej nie powiem bo moje praktyczne doświadczenia z Okumą są raczej małe.

2.Przy Alivio nie należy brać pod uwagę tylko masy ale i gabaryty jest duży w porównaniu z innymi a dużo lżejszy,korpus mojego Penna też 4000 jest 3 razy mniejszy ale za to ze stopów aluminium a waży jeszcze więcej bo 357 g.

3.Top Carp 8 łożysk? Same łożyska 8 szt.kosztują sporo ponad 100  zł a ile cały kołowrotek?
Czy na pewno jest tam 8 dobrych łożysk?


Mogą właśnie występować różnice w wielkości/rozmiarach młynków. Dlatego poprosiłem o sprostowanie.

Wg opisów w necie, Top Carp ma właśnie 8 łożysk. Może wszystkie plastikowe? :)

Na wagę młynka wpływają dwie rzeczy:obudowa i bebechy. Zabawa producenta tymi elementami może różnie odbijać się na jakości produktu.

Np.:
-cięższa, metalowa obudowa (nie aluminium)  kosztem lekkich, tanich bebechów,
-lżejsza obudowa (plastik), lepsze bebechy,
-lżejsza obudowa (alu), tańszy środek,
-lekka obudowa (alu), dobry środek,

kombinacji może być więcej. Dlatego nie można sugerować się tylko danymi technicznymi.

Alivio ma tylko 2 łożyska, może poszli właśnie na jakość a nie ilość jak Jaxon? Nie wiem co siedzi w środku, bo nie rozbierałem. (2013/01/23 10:09)

piotr-strzalkow


Trzeba też zauważyć że kolega Fonetix będzie łowił feederkiem z obciążeniem do 120g, a to jest już znacząca różnica. 


Ucząc się na własnych błędach odpuścił bym sobie kupowanie kołowrotków Shimano z niższej półki. 

Dlatego mówimy o młynku w rozmiarze 4000. Catany w tym rozmiarze używałem bez problemów z koszykami 120g + zanęta, a alivio 3000 do 80g.

Dobór wielkości kołowrotka do kija i przeznaczenia, to kluczowa sprawa wpływająca na jego trwałość.

Zdarza, że lepiej jest wybrać wyższą półkę teoretycznie tańszego producenta niż najniższy model drogiego producenta.

Shimano to znana marka i w sporej części płaci się na naklejkę, ale to też doświadczenie. Sam nie wiem, czy zdecydowałbym się na ten sprzęt gdyby nie fakt, że mogę je tanio kupować. Jednak do tej pory sprawuję się bez problemów i pewnie jeszcze kupię sprzęt tej firmy. Chociaż nie zamykam się na innych producentów. (2013/01/23 10:23)

jurzur3


rozbierałem obydwa kołowrotki czyli cantanę oraz top carp. Solidnuej wygląda ten top carp jedynie co proponuję to rozebrać go i przesmarować łożyska bo nie są zamknięte .Natomiast cantana ma takie same bebechy jak avilo z tą różnicą że dodane jest jedno łożsko od strony lewej ciekawe czy jak ktoś jest leworęczny to nie będzie miało wpływu na jego żywotność.Nie zgadzam się z tym że do pickera mam zakładać kołowrotek wielkości 4000 trochę przesada -łapałem na jeziorach przez 2 sezony raptem może z 15 razy do bez przesady że została cantana mocno eksploatowana .Wydaje mi się ze przy spiningu więcej dostaje bo cały czas jest w ruchu a przy metocie gruntowej ciągle się nie kręci i zwija.W mojej kantanie wystąpił problem ze zużyciem przekładni łożyska są w dobrym stanie a ślady zużycia są widoczne na zębach oraz na tym plastiku zamiast łożyska .Poświęciłem mu trochę czasu w pracy w której mam na to czas wyciąłem podkładki z cienkiej miedzi i zrobiłem delikatny luz rozwiązało to chociaż dosyć ciężką pracę ale odgłosy zostały ogólnie jednak stawiam na dragona mam destiny 620i parcuje 3 sezon przy picerku i nie problemu jedyny jaki wystąpił to pęknięta blaszka od terkotania - dorobiłem z przekażnika samochodowego i kołowrotek nadal dobrze pracuje (2013/01/23 12:28)