Witajcie . To mój pierwszy wątek . Mam zamiar kupić feedera na Odrę ,długość 3,9 m i cw 180 gr. Kupuję tylko w sklepach stacjonarnych , a koło Raciborza gdzie mieszkam nie mam wielkiego wyboru. Myślałem o czymś konkretnym np. Daiwa , ale finansowo nie dam rady . Do wyboru mam konger spirado lub w Rybniku w sklepie Askari taki kij-Sanger Sensitec Heavy Feeder . Nie znalazłem żadnej opinii na jego temat , to co mnie zastanawia to jego przelotki poza pierwszą wszystkie na jednej stopce , nie mam większych doświadczeń ze sprzętem i nie wiem czy to jest minusem w mocnych feederach . Ogólnie nie spodziewam się super finezyjnego sprzętu , wystarczy żeby był w miarę wytrymały a nic nie wiem nawet o firmie Sanger . Myślę też o kołowrotku z tej firmy , ale z tym raczej sobie poradzę .Moje sklepy napchane są sprzętem Jaxona ale właśnie Inspiral o takich samych parametrach rozsypał mi się w tym sezonie. Mam nadzieję że nie powielam tematu , a za opinie z góry dziękuję.
Ciężar wyrzutowy feedera czasem nijak ma się do wędki można zrobić kij z czułymi szczytówkami o cw 150 g i łowić nim płocie na stojącej wodzie a inny feeder o np. cw 120 g będzie kołkiem do samozacięć w szybkim nurcie.
Jedna z moich letnich miejscówek obfituje w ryby , ale też powalone zatopione drzewa i hol musi być zdecydowany bo jeśli wypuszczę rybę za daleko to nie mam możliwości iść za nią nawet 5 metrów ,ostatnią rybą na jaxonie inspiral 180 gr był węgorz około85-90 cm [trudno tego skurczybyka zmierzyć0, ile ważył nie wiem ale od momentu samego brania kij pracował na całej długości i wcale nie wydawał się pałowaty.Od tego momentu rozkleił się uchwyt kołowrotka i w ogóle Dolnik właśnie przy uchwycie zrobił się miękki , wygina się wtym miejscu pod obciążeniem.
(2013/11/15 19:14)