Ryba nie bierze.

/ 15 odpowiedzi / 3 zdjęć
Witam wszystkich! Mam taki problem, jak mówi tytuł po prostu w ogóle nie bierze mi ryba, a napewno nie przez to, że nie żeruje lub że jej nie ma. Woda tętni życiem - widać ataki boleni, potężne uderzenia innych gatunków ryb, wyskakujące z wody ryby. 
Więc przedstawie charakterystyke łowiska, łowie na rzece Bug (Bug graniczny) w miejscowości Gródek, dodatkowo w miejscu gdy do rzeki Bug wpływa mniejsza rzeczka Huczwa. Aktualnie jest 2m głębokości, dno to są (jakieś muszelki?), silny nurt , są miejsca gdy ryba uderza w tym samym miejscu kiedy bym nie przyjechał nad wodę,mimo 200+ rzutów w to miejsce bez efektów, a nie przez może 3-4 miesiące łowienia na róznojakie gumy,woblery,blachy o różnym ciężarze efektem był sandacz 26cm, szczupak 41cm. Nie zmieniamy miejsca, ponieważ widzieliśmy z kolegą jak osoby łowiące wyciągały bolenie,sandacze,szczupaki. Boleń miał 79cm, ale został złowiony na żywca. 
Nie mam pomysłu jak już prowadzić jakich gum używać (dotychczas używam firmy relax) próbowałem na różnym ciężarze główek. 
Moje wędzisko to Jaxon arcadia 2,40m 3-15  (spokojnie wytrzymuje do 20g głowki), plecionka sumato 0,15

Oto link do zdj. jak mniej więcej przedstawia się rzeka:http://scr.hu/1uxq/qo4n0


Prosiłbym o każde rady co mogę robić zle jak prowadzić przynete w silnym nurcie, ciężar głowki i w ogóle jakie błędy mogę popełniać
Sith


Nic nowego, w tym roku wyniki mizerne. Wczoraj po południu sandacz odgryzł ogonek od zbrojonej gumy STORM-okoń. Poza tym nic, ani z opadu, ani na DropShot - delikatne puknięcia bez szans na zacięcie - a na woblery kompletna porażka :( (2015/10/10 15:11)

pawelec-albert


No dokładnie u mnie to samo, i też z opadu i są delikatne pukniecia właśnie nie do zacięcia i juz po prostu nie wiem czy to ja zle robie czy co :) (2015/10/10 15:18)

pawelec-albert


No dokładnie u mnie to samo, i też z opadu i są delikatne pukniecia właśnie nie do zacięcia i juz po prostu nie wiem czy to ja zle robie czy co :) (2015/10/10 15:19)

ogtw


Marne wyniki w tym roku, na sztuczne przynęty. (2015/10/10 15:41)

pawelec-albert


W zasadzie ok, ale dlaczego osoby wrzucające filmy wędkarskie np; Wędkarska Pasja łowiąc na odrze, mimo slabych bran, mimo niżówki ale zawsze jakies rybki tam wpadna? (2015/10/10 16:04)

Sith


Po pierwsze, to Odra. Po drugie to zawodowcy. Po trzecie, te filmiki są kręcone z każdego połowu, a publikowane tylko te udane. ;) (2015/10/10 17:03)

maniut45


Ja wybrałem się wczoraj z kolegą na nockę około godziny 9.00 do dnia dzisiejszego do godziny 15.00 dwa brania w tym jeden szczupły i karp i dalej totalna susza w nocy ani dotkniecia nie było jedynie silny wiatr i zimno na ranem -2 (2015/10/10 17:32)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

Draq


Ciśnienie za wysokie :-) (2015/10/10 18:46)

lukasz-dlubis


Witam ja łapie na Odrze z główek - wszystkim co mam w pudle (woblery,gumy,koguty) ciężary od 10 do 28gr.Jeszcze dwa tygodnie temu miałem po 10 pstryknięć na jedną wyprawę z tego względu,że jestem jeszcze nie doświadczony przyciąłem tylko dwa zonderki.Ale od dwóch tygodni posucha zero brań zero ruchu na wodzie tak jakby już na główkach gdzie były jeszcze dwa tygodnie temu zniknęły woda trochę się podniosła ok 10-15cm wysokie ciśnienie wschodni wiatr chyba to jest przyczyna braku brań.
Też myślę już że robię coś żle ale moim zdaniem trzeba poczekać na kilkudniowe przymrozki to wtedy znowu się ruszą.
Nawiase mówiąc wczoraj ok 23:15 jedno pstryknięcie nie do zacięcia :(  (2015/10/14 09:26)

Redik


Zmieniło się coś u Was ? :) może ktoś się pochwalić jakąś rybą ?

Ja dzisiaj byłem od południa i ani jednego brania wiatr: północno-wschodni ,temp. 9*C , deszcz deszcz deszcz :) aż się robią bąble na wodzie .

(2015/10/17 18:32)

Wedkarstwo z Pasja


Z Twojego opisu wynika, że te ryby, które obserwujecie to bolenie. Nie raz byłem świadkiem intensywnie żerujących boleni w październiku szczególnie u ujścia mniejszych rzek do większych, także nad Bugiem. Szczupak i sandacz raczej rzadko zdradza swoje miejsce żerowania, można je poznać po oczkującej drobnicy. Wobec tego sądzę, że obserwujecie bolenie. Boleń czasem niewiele robi sobie z obecności wędkarza nad wodą. Odsunie się tylko na pewną odległość i młóci wodę. Jednak całkowicie ignoruje przynętę podstawianą pod nos. Szczególnie jeśli jest to guma i tu bez względu na markę. Moja rada to taka aby zakraść się na łowisko bezszelestnie. Jeśli jest za czym to skryć się lub rzucać w pozycji możliwie najniższej ( ja łowię bolenie na kolanach :)). No i koniecznie zmień gumę na jakąś blaszkę imitującą ukleję. Prowadzić ją możesz szybko chociaż warto poeksperymentować. (2015/10/17 21:36)

Sith


spróbuj SALMO Thrill

(2015/10/18 06:55)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

Sith


Gratulacje! (2015/10/19 08:19)