ROSPUDA DZIŚ WYGRAŁA

/ 38 odpowiedzi
wlasnie dzis zostala oficjalnie potwierdzona informacja ze dolina rospudy zostanie uratowana-czyli warto walczyc o nature !!!
u?ytkownik6796


racja warto walczyc o piękno przyrody,właśnie czytałem o tym artykuł. (2009/03/24 13:22)

loli_83


Jak dla mnie świetna wiadomość ! :) Już od dawna kibicowałem ekologom. Pozdro (2009/03/24 15:26)

fabis


Ekolodzy są potrzebni ,ale jak rozróżnić prawdziwego ekologa od ekoterrorysty? Czy ekolodzy walczą o przyrodę bezinteresownie i troszczą się tylko o naszą matkę ziemię, a może myślą o sobie i czekają aż im się zamknie usta tysiącami euro? Jak my szarzy ludzie spostrzegamy ekologię i ekologów? Może ktoś zna odpowiedź na moje pytania? (2009/03/24 19:04)

u?ytkownik8030


Walczą o przyrodę ale nie walczą o ludzi. Rospuda wygrała, jest nowa lokalizacja i znowu sa protesty. W Polsce niczego sie nie da wybudować, bo przy całym moim szacunku i uwielbieniu dla przyrody, żabka jest ważniejsza od staruszki której buldożer rozj..e chałupę. Można znaleźć placebo, ale po co? Polskie myślenie jest tragiczne. (2009/03/24 20:31)

fabis


Rospuda wygrała super .A co z mieszkańcami Augustowa? Co tam czekali 26 lat poczekają jeszcze 10 lat.Sukces,sukces jeszcze raz sukces!!!!!! Dla mnie to ekoterroryzm ktoś miał w tym interes i woził za to olbrzymią kasę . Jaki to sukces gdy ludzie cierpią, a żabka jest od nich ważniejsza?Cieszą się ci co w Augustowie nie mieszkają to się nazywa egoizm.Ja też kocha przyrodę i jestem za ochroną rezerwatów ale człowiek też jest ogniwem ekosystemu i ma prawo żyć,bo co oni teraz mają za życie. Zgadzam się z kolegą GHOSTMIR. (2009/03/24 21:04)

margor1976


koledzy napiszcie w jakich miastach mieszkacie i czy macie obwodnicę i jeszcze jedno ilu ludzi ginie pod kołami ciężarówek w waszym mieście , tak naprawdę nie znacie tego problemu ,budowa drogi przeciągnie się o kilka lat , obwodnica wydłuży się o kilkanaście kilometrów , więc ekologia i tak dostanie w plecy, a i tak przy drugim wariancie budowy czyli przez Raczki, bez ofiar się nie obędzie a jak wiecie rzeka Rospuda jest i w Raczkach, czyli z doliny Rospudy nad dolinę Rospudy. mieszkam w Suwałkach i dobrze rozumiem ludzi z Augustowa , tu przejeżdża dziennie tysiące tirów . teraz z Suwałk do Augustowa jest 30 km a nową drogą będzie prawie 50 ,to jest naprawdę waszym zdaniem normalne. (2009/03/24 21:06)

rysiek38


mnie od przelotowej drogi przez ok 80tysieczne miasteczko dzieli jakies 2metry i9 jakos ludzie musza tu zyc i poprostu rozejrzec sie przed wejsciem na droge-niewiem czy cale suwalskie liczy polowe tego-tez mi ta droga przeszkadza glownie przez halas 24 na dobe ale wole to niz mieliby wyciac kawal lasu (2009/03/24 21:17)

margor1976


problem obwodnicy Augustowa dotyczy też obwodnicy Suwałk , nie ma tam nie będzie tu , żabki i stosy torfu wygrały, a ponad 100 tysięcy mieszkańców obu miast niech się dalej męczy , co ci mogę jeszcze powiedzieć rysiu byłeś kiedyś w dolinie Rospudy ? przyjedź zobacz sam ocenisz , co jest ważniejsze, dolina czy człowiek . (2009/03/24 21:19)

fabis


Ja jestem z malej miejscowości woj.maz. i powiem że z roku na rok przez naszą miejscowość przejeżdża coraz więcej tirów i za tym idze coraz więcej wypadków i ofiar .Drogowcy zapomnieli chyba że jesteśmy w Uni i że tirów ze wschodniej granicy przejeżdże o 300 procent więcej, ale co tam człowiek liczy się kasa. (2009/03/24 21:23)

rysiek38


moim zdaniem i jedno i drugie ale sluchalem dzis duzo audycji temu poswieconych i mysle ze to dobry kompromis a dalem ten watek po przeczytaniu wpisu na blogu Longina o tym co chca zrobic z dunajcem-przeczytaj (2009/03/24 21:26)

margor1976


i co na starość nie chciałbyś mieć trochę spokoju . pomyśl czy aby na pewno obwodnica by się nie przydała, chcecie z naszego regionu sobie skansen zrobić bo,... u was co ? nie ma lasu . a poza tym chyba nie czytałeś dokładnie mojego postu,z doliny Rospudy nad dolinę Rospudy,czy uważasz że problem jest rozwiązany? (2009/03/24 21:28)

margor1976


to nie jest kompromis , w Raczkach może być trudniej cokolwiek wy negocjować bo rolnicy ojcowizny nie oddadzą. (2009/03/24 21:32)

Bop


a ja się tak zastanawiam co za idioci projektowli obwodnice przez teren objęty programem Natura 2000???
i nie zapominajmy że to nie "zwierzaczki", tylko my wchodzimy na ich resztki, nieskażonego przez człowieka terenu.
niektóre akcje ekologów są naprawde głupie, ale w tej jestem z Nimi. (2009/03/24 21:32)

margor1976


gdybyś mieszkał w Augustowie , to byś był z nami, Bop (2009/03/24 21:36)

margor1976


na około Augustowa to tylko jeziora i lasy czyli co , najłatwiej miasto przenieść, bo obwodnicy nie wolno ,natura 2000 , brednie. cała nagonka jest przez zachód bo u nich już nic nie ma , a jak się skończy okres zakazu wykupywania gruntów dla Niemców to i tak kajakiem nie popływasz , bo będą zasieki drut kolczasty ,und ahtung minen , maine zohnen. (2009/03/24 21:46)

spines21


margor-z całym szacunkiem-przesadzasz. (2009/03/24 23:13)

FanAtyk


Natura 2000 brednie? Żabka ważniejsza niż człowiek? - to może wyrżnijmy wszystkie lasy, zabijmy wszystkie dzikie zwierzęta i zróbmy z całego świata jedno wielkie miasto! Nie zapominajmy że pojawiliśmy się później niż wiele zwierząt na ziemi więc to my wkraczamy w ich środowisko nie one w nasze. Dlatego ekolodzy (prawdziwi - wykonujący swoją pracę, bez udzielania wywiadów w mediach i bez przypinania się łańcuchami do drzew) są potrzebni by nam o tym przypominać. Gatunki odkąd pojawił się człowiek zaczynają znikać coraz szybciej, więc trochę pokory i szacunku do natury i tych "żabek" bo one mają takie same prawo zamieszkiwać tę planetę jak my. Ja bym był w stanie się poświęcić i poczekać jeszcze te 4 (tak mówili w telewizji) lata na nową obwodnicę Augustowa, bo wiedziałbym że jest to w dobrej sprawie, a jak wytrzymałem 26 lat to wytrzymam jeszcze te cztery. Ale ludzie to ludzie - przeważnie postrzegają takie problemy jednowymiarowo - ważny jestem tylko JA i moja krzywda, resztę mam w tyle. (2009/03/25 10:55)

u?ytkownik8030


Dlaczego planowanie długoterminowych inwestycji w Polsce kuleje na wszystkie cztery nogi? Ano dlatego, że nie ma odpowiedniej koordynacji i ekspertyz. Za planowanie i budowę biorą się konsorcja, firmy różnej maści, podmioty wyłaniane w durnych przetargach, które ponoć są najtańsze w działaniu, ale za swoją cenę nie dają nic w zamian. Każda taka firma ma swoich ekspertów i polega na ich zdaniu. Dlatego nigdy nie będzie się ta przekładnia dobrze zazębiać. Zawsze będą problemy i nieporozumienia. Następna sprawą jest wyzyskiwanie właścicieli gruntów. U nas jest taka wieś Nieboczowy. Ma zostać zlikwidowana, bo znajduje sie na terenach zalewowych polderu przeciwpowodziowego. Wielu starszych ludzi pozostawiło tam dorobek całego życia, a odszkodowania są śmieszne. Jak można przyjść do starowinki której dom choć chyli się ku upadkowi a jednak jest jej całym życiem i zakomunikować, że ma się wynieść bo dostanie zapłacone za to? Aile ona dostanie tych pieniędzy? Ano tyle, ile kosztuje grunt w danej gminie, czyli najwyżej 5 zł za metr kwadratowy. A za domostwo? Ano tyle, ile zaoferuje rzeczoznawca, który jest dobrze opłacany i ocenia taki domek jak ruinę. I nie zastanawia sie nad faktem, że ta babinka tu się urodziła , wyszła za mąż i wychowała dzieci, a w perspektywie miała tu umrzeć i zostać pochowana obok męża. Dlatego całe to trzeszczenie na temat żabki, jaszczurki, jest daleko niestosowne. Oczywiście, ochrona przyrody to nasza przyszłość, ale cywilizacja to też nasza przyszłość. Trzeba znaleźć złoty środek, ale tego my Polacy robić nie potrafimy. Tu nasuwa mi sie pewna myśl. Wszystkich tych turystów wędkarskich, wychwalających zachód dotycząca. Na przykład Niemcy. Dyktują nam co i jak mamy robić w naszym kraju, wtrącaja się choćby do ROSPUDY, a sami co zrobili?
Maja świetne drogi, autostrady, węzły komunikacyjne, mają dobrze rozwiniętą gospodarkę, świetne koleje, porty lotnicze, jednym słowem są ROZWINIĘCI GOSPODARCZO I SPOŁECZNIE. ale na polowania jeżdżą do Polski, bo u siebie nie mają na co polować. A te tunele w alpach? Same się budowały? A może to są naturalne twory przyrody? Nie - one zostały odpowiednio zaprojektowane i wybudowane w odpowiedni sposób. Bynajmniej Alpom nie zaszkodziły. A my bedziemy przez to Polskie myślenie zawsze w tyle. Ba, zaczniemy sie w pewnym momencie cofać. I tylko jedna pointa przychodzi mi na myśli, a jest to fragment takiego wierszyka:

(-) Aż się zziajali wstecznobiegacze.
Jeden juz nawet chciał biec inaczej.
I juz kolegom miał rzec : -mój złoty
chyba kres nadszedł naszej głupoty!

Zmądrzejmy bracie! Mózg miejmy z klepką....
Ale za późno było o zdziebko.
I legli w dziejach bezmyślną kłodą,
.....A świat szedł naprzód znojnie i młodo.
(2009/03/25 11:51)

spines21


całe życi mieszkała babinka na polderze zalewowym?
jak jej nie zalało, to może on nie zalewowy? (2009/03/25 11:59)

u?ytkownik8030


Spines21, a słyszałeś o tym, że po powodzi stulecia ruszyła kompleksowa rozbudowa zbiorników retencyjnych, polderów zalewowych, wałów ochronnych, zasuw, syfonów i innych takich rzeczy? Niedaleko mnie właśnie powstaja poldery zalewowe (przeciwpowodziowe). Miedzy innymi Nieboczowy są skazane na zagładę. Cy ja pisałem że ona w polderze zalewowym całe życie mieszkała? Nie - teraz mieszka , bo ten zbiornik sie buduje. (2009/03/25 12:22)

spines21


no to w wypadku tej wioski nie ma wyjści-muszą się wyprowadzić-tylko trzeba
ludziom dać uczciwe pieniądze a nie jałmużne na tik taki (2009/03/25 12:41)

Figaro


Polski ekolog jest bardzo podobny do terrorysty. Wśród naszego społeczeństwa brakje czegoś takiego jak konstruktywna dyskusja. Nie potrafimy usiąść, porozmawiać i wybrać złoty środek. My czyli polskie społeczeństwo składamy się z niewielkiego procentu ludzi rozsądnych, za to znaczny odsetek to krzykacze, warcholstwo i mędrcy świata. Ogólny obrazek jest żałosny. Przepraszam jeśli kogoś uraziłem, ale obserwując to co się dzieje trudno jest mi mieć inne zdanie. (2009/03/25 12:47)

FanAtyk


"Dlaczego planowanie długoterminowych inwestycji w Polsce kuleje na wszystkie cztery nogi? Ano dlatego, że nie ma odpowiedniej koordynacji i ekspertyz. Za planowanie i budowę biorą się konsorcja, firmy różnej maści, podmioty wyłaniane w durnych przetargach, które ponoć są najtańsze w działaniu, ale za swoją cenę nie dają nic w zamian. Każda taka firma ma swoich ekspertów i polega na ich zdaniu. Dlatego nigdy nie będzie się ta przekładnia dobrze zazębiać. Zawsze będą problemy i nieporozumienia" - dokładnie tak ghostmir. Niektóre plany rozbudowy naszych dróg mają po kilkanaście - do dwudziestu lat, a świat prze naprzód. Powstają rezerwaty, obszary chronione - ale budowniczowie opierając się na planach sprzed iluś tam lat na to nie patrzą tylko zaczynają budować a potem wynikają z tego takie problemy jak Rospuda. To właśnie brak współpracy i koordynacji na wszystkich szczeblach powstawania takiej drogi - od planów, przez ekspertyzy, na budowie kończąc. Pomijając już to że zgłosiliśmy znacznie mnie obszarów do objęcia programem Natura 2000 niż powinniśmy i nie jestem pewien czy sprawa do dzisiaj jest rozstrzygnięta (jak studiowałem rok-półtorej temu to sprawa była w toku). I nawet po wyznaczeniu obszarów nie będzie to oznaczało że nie można tam absolutnie nic zbudować - jak to niektórzy mówią w telewizji czy w prasie (niestety ludzie nieobyci z tematem wierzą w takie brednie największych krzykaczy). Mamy czym się szczycić - piękne krajobrazy, lasy, jeziora - powinniśmy walczyć by utrzymać ich jak najwięcej bo to perełka w naszej części Europy i możemy niektórych decyzji kiedyś gorzko pożałować. A co do kolegi Figaro - postrzegasz ekologów po tym co widzisz w prasie i TV a to tak jakby postrzegać cały islam po fundamentalistach, wysadzających się w powietrze. Niestety tacy ludzie najbardziej szkodzą wizerunkowi ekologów, niż pomagają i przez to każdy człowiek jak tylko słyszy słowo "ekolog" to ma na myśli przykuwających się do drzew oszołomów. A zapewniam że tak nie jest. (2009/03/25 14:04)

Figaro


Szanowny FanAtyku, ja wygłosiłem swój, osobisty pogląd na ten temat. Mój pogląd nie wziął się stąd ,że wstałem lewą nogą z łóżka. Mam kolegę, który swoje życie poświęcił ekologii i wierz mi , prawdziwych ekologów jest niewielka garstka i ich zdroworozsądkowy głos ginie w ogólnym gwarze "pseudo..."
Na końcu swojej wypowiedzi umieściłem swoje przeprosiny jeżeli ktoś weźmie moje słowa do siebie i poczuje się dotknięty. Pozdrawiam (2009/03/25 15:18)