Puszcza Notecka - to BYŁY piekne łowiska

/ 4 odpowiedzi
Czytam wiele feietonów poświęconych kłusownictwu wędkarskiemu , lecz niewiele mówi się na temat kłusownictwa w świetle prawa i wyłudzaniu pieniędzy przez właścicieli łowisk(jezior) komercyjnych. Ręce (i nie tylko) mi opdadają gdy za dwa tygodnie wędkowania na jeziorze Głęboczek,Mierzyńskie, Młyńskie każą zapłacić 70 zł z brzegu (z łódki x2) .Wszystko było by świetnie gdyby w jeziorach tych były ryby inne niż płoć (czytaj płotka) - czowiek który dzierżawi te jeziora od kilku lat nie robi nic innego jak tylko odławia , odławia , odławia - drgawicą i prądem (bardzo dużo rozmawiałem z ludżmi zamieszkującymi ten teren na stałe).
Każdy z nas wie , że taka "gospodarka" prowadzi na rybna pustynię ....Mam do Was pytanie , czy ktoś wie gdzie należy taka sprawę zgłosić by włóżony wysiłek przynisł efekt w postaci co najmniej zmiany dzierżawcy jeziora.
Na w/w jeziorach łowiłem przez tydzień i nic... oprócz płoci , później po rozmowie z Panem Leśniczym zmieniłem jezioro na takie , którym zajmują się Lasy Państwowe i codziennie miałem co najmniej jednego lina z czego każdy z nich ważył ponad 1kg a rekordowy mierzył 46 cm
robcik


Witam,
Moja odpowiedź nie dotyczy może Puszczy Noteckiej,ale postanowiłem o tym napisać.Byłem ostatnio na Jez.Probarskim.Jezioro czyste ,pięknie położone.I niestety czyste w sensie dosłownym.Tylko płocie jak w twoim przypadku.I nie jakieś okazy tylko małe płotki.
Koszt wędkowania wynosi 45 zł z brzegu,oraz 80 zł z łódki.
Pozdrawiam (2009/09/06 20:30)

goryl25


BODZIOWOZ na jakim dokładnie jeziorze łowiłeś w puszczy noteckiej ?? ja mieszkam w puszczy noteckiej w miejscowości GOŚCIM i moje jeziora są co roku zarybiane , i z mojego przygotowanego miejsca nie wracam prawie nigdy o kiju (2009/09/07 17:45)

BODZIOWOZ


Tak jak napisałem wcześniej: Głęboczek, Młyńskie,Mierzyńskie i Winna Góra.
Jeziorko "linowe" to Duży Szeken.
Pozdrawiam (2009/09/10 06:33)

RobRa


Byłem też w okolicach Dużego Szekena, na Piaskowym. Fajna zabawa, bo sporo połci, mały karpik i szczupaczek :). Ale dosyć droga zabawa, bo za tydzień trzeba zapłacić 80 PLN (stawka dzienna 15, nie ma stawki tygodniowej, później już tylko miesięczna). Podobno jest ładny karp i lin. Lina udało się złowić mojej córce. Wrócił do wody. Pozdrawiam wszystkich i połamania... (2009/09/11 16:08)