Przynęta na dorsza z kutra ?
2013-03-29 / 8 odpowiedzi
Pilkery tylko i wyłącznie jak chcesz wypływać w morze (2013/03/29 15:22)
Władysławowo to ciężkie pilkery bo głęboko się łowi,nawet na 80 metrach.Jak dorsze biorą to kolor nie ma znaczenia.Najlepsze to bora i molwa.Waga od 200 do nawet 300 gram.Ja jeżdżę do Władysławowa na dorsze regularnie i widzę że większość nowicjuszy stosuje bardzo grube plecionki a to błąd bo pilker bardzo długo opada i plecionka się wybrzusza.Najlepsza grubość to np power pro ok. 0,19-0,28.Wędka to sztywna krótka pała tzn. 240 cm jest akurat a już na pewno nie dłuższa niż 270. (2013/03/29 15:32)
No i jeszcze ten sierpień.To naprawde nie najlepsza pora na dorsze ale przy okazji wakacji można spróbować.Najlepiej jechac do Władka marzec-kwiecień a nawet wcześniej jak ktoś sie zimna nie boi. (2013/03/29 15:34)
napewno koledzy mają racje. ja na własnym przykładzie moge powiedzieć ze jak łowiłem w norwegi to na 10 cm krewetki pieknie brało. o,5 m od haka wielki ciężarek na krętliczku i tyle. powodzenia (2013/03/29 16:08)
Czyli co w sierpniu lepiej odpuścić kuter?? (2013/03/29 17:05)
W sierpniu wybieram się nad morze w okolice Władysławowa. Korzystając z okazji chciałbym się wybrać na połów dorsza z kutra doradźcie jakie przynęty kupic
sierpien ...nie najlepsza pora ale warto prubowac.co do przynet ciezkie pilkery z wlasnego doswiadczenia na spokojne morze najmiej 150 gr na plytszych wodach.od tej gramatury proponuje sie zaopatrzyc w zwyrz niewiadomo na co w morzu trafisz a lekkim pilkerem nie ujedziesz tym bardziej we wladziu gdzie jest gleboko.ciezki sprzet :)pozdr (2013/03/29 19:25)
Witam kolegę !!! Przyłączam się do zdania kolegów że sierpień to raczej nie dorszowa pora ale .... to jest morze. Pilkery ogólnie tak jak pisali wcześniej 150 i w górę no może z tymi 300 to trochę przesada ale bardziej kwestia przekonania ja łowię w max do 280g. z jedną przywieszką a na wraki zakładam 3 ale odpinam kotwicę od pilkera mniej zaczepów i strat zestawów, to już sprawdzone wędka 2,70 max bo przy dłuższej to sobie ręce powyrywasz ja łowię Dragonem Thytanem 2,45 i wydaje mi się że to optimum kompromis pomiędzy dobrym prowadzeniem przynęty a siłą potrzebną do wyciągnięcia gada na pokład. Plecionka cóż szkoły są różne ja używam MaxAtlantica 0,22 pomarańczowego tania a dobra moim zdaniem, nie ma co tu przesadzać z ceną bo jak będziesz musiał ciąć albo rwać 40 czy 50 metrów to się popłaczesz :) a co do kręciołka to ja akurat używam Okumy Saliny w rozmiarze 65 ale to już górna półka morskich kołowrotków ale na początek mogę Ci polecić Dragona Boat Master kołowrotek za niewielką kasę ale za to fajnie pracuje i jest jak na swoją kasę bardzo masywny, wracając do pilkerów tobiasze możesz sobie odpuścić na Władku słabe efekty skup się raczej na śledziach i szprotach ogólnie świecące błyszczące sreberko z jakimś hologramem ewentualnie banany też chrom i czerwień z czarnym, przywieszki czerwone i motor oil. To jest moja ocena i nie gwarantuje spektakularnych efektów połowu. Dorsz to kapryśna ryba raz jej się podoba to innym razem tamto ale z doświadczenia to są najbardziej uniwersalne propozycje. (2013/03/29 22:23)
Wtrące swoje 3 grosze. A nóż coś nowego wyjdzie.
Łowię na m. Północnym, i tu już niemal zapomniano o pilkerach jako o przeżytku minionej epoki. Dużo skuteczniejsze są gumy - w takim zestawie jak pisał kolega zaru powyżej, czyli na koncu linki agrafka, tam wpiety ciezarek, do akrafki przypon 1-1.5m z żyłki i na końcu guma - ja stosuje bez dociążenia, miejscowi z dociążeniem (inna rzecz że ciężko dostać takie bez dociążenia u nas)
Czyżby Bałtyckie wątłusze nie przepadały za gumami? Aha, łowimy głównie na wrakach. Im więcej przywieszek tym łatwiej o straty.
Też wybieram się w sierpniu na Bałtyk, z Kołobrzegu - taki termin jak urlop dali.. Myślę o wyprawie 2dniowej na Bornholm. Może się uda.. (2013/07/07 22:57)
