Plecionka przy wyrzucie - multiplikator

/ 19 odpowiedzi
Koledzy wędkarze potrzebuje pomocy. Posiadam od tygodnia kij dragon cast i multiplikator abu garcia niskoprofilowy. Do tego zaupilem pleconke power pro 0.28 Co jakis czas plecionka przy oddaniu rzutu urywa sie i przyneta leci na dno:(Przy tym nastepuje czasami splatanie.Straciłem już kilkanascie drogich przynęt.Nie  potrafie zidentyfikować czemu ona pęka.Kosztowala prawie 100 zl i nie mam pojecia.Może ja coś źle robię przy wyrzucie.Nie mniej jednak POMOCY bo niedługo będę łowił tylko na gumy przed strachem przynety.
-embe-


Sprawdź czy na przelotkach nie ma ostrych zakończeń. (2013/06/02 21:29)

irex


może coś złego dzieje się z hamulcem i czasem się blokuje(ustawia do cięższej przynęty) (2013/06/02 21:54)

pawel-fijalkows


jeśli chodzi o skręcanie się plecionki to może krętlik nie spełnia dobrze swojej funkcji, przynajmniej ja tak kiedyś miałem, a co do urywania się plecionki to może myszy ci ją pogryzły ;D heh (2013/06/02 22:24)

lukassty


Spróbuj przełożyć na inną wędkę i kołowrotek-jak się będzie także powtarzać to kubeł na śmieci pozostaje, bo pewnie kupiłeś starą albo podróbkę.
pozdrawiam (2013/06/02 22:40)

JKarp


"Do tego zaupilem pleconke power pro 0.28 Kosztowala prawie 100 zl i nie mam pojecia."
A jest to oryginał?JK

(2013/06/02 23:10)

wirefree


Ja podziwiam takich ludzi, naoglada sie TVN wyda kupe kasy na zestaw do rzutu cegła i mysli ze bedzie łowił duze ryby.


:):):)

(2013/06/02 23:36)

camelot


Coś na pewno jest nie tak !   Ja myślę, że tej grubości plecionka (nawet podróba) nie powinna się zerwać przy wyrzucie !   Jeśli używasz ciężkich przynęt, to przede wszystkim nie jest to ta sama technika rzutu co błystkami lekkimi. Zdarza się też, zastosowany węzeł jest za słaby ?   Obejrzyj też stan swoich przelotek ( jak radzi kolega wyżej ) .  Jeśli nie będzie na nich widać gołym okiem uszkodzenia ( wyżłobień , lub pęknięcia ) - przeciągnij przez nie pończochę . Powinna swobodnie sama przesnuć się przez przelotki.    ( Nie spotkałem , aby plecionki PP się plątały )  Coś mi tu nie pasuje !  Może masz wadliwy kołowrotek , lub o zbyt małej średnicy szpulę ?  (2013/06/03 04:27)

spinningista13


tez tak mam est to przez to ze plecionka zawija ci sie o przelotke i po prostu plecionka przy wyrzucie sie idcina tez tak mam masz szczescie ze ci jeszcze szczytówki nie złamało mi własnie tak złamało (2013/06/03 09:00)

Verbal


IMHO to nie jest żadna PowerPro. Dlaczego ?

Zerwanie i splątka występują razem na nowym sprzęcie. Zatem :
a.przelotki? - bez cudów , plecionkę zerwałem raz na muzealnej DDR-r -owskiej Germinie mojego śp Taty , sprzęt 35 letni , wzięty dla zabawy , jak ten frajer nie sprawdzilem stanu przelotek a były linijne wżery , widoczne gołym okiem. Takie numery nie na nowym sprzęcie
b.wadliwe nawinięcie na młynek - nie wiem , nie znam się na multiplik. ale na klasycznym kołowrotku daje to tylko splątki.
Wniosek : najbardziej prawdopodobna jest podróba PowerPro - niestety bardzo częste zjawisko. Na stronie producenta przepis jak rozpoznawać podróby. (2013/06/03 10:52)

LukasBond


Witam,
najpierw odpowiem Panu z wirefree - ty podziwiasz ludzi oglądających tvn a mi jest żal takich jak ty. Przykro mi, że miałeś pewnie ciężkie dzieciństwo.

Do reszty kolegów:

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc.
Sprawdziłem przelotki są idealne, sprawdziłem nawet przez szkło powiększające.
Plecionkę kupowałem w sklepie Raven Fishing CH Fort Wola. Zresztą cały sprzęt castingowy tam kupiłem. Doradzał mi właśnie Pan z tego sklepu.

Jeśli chodzi o wyrzut to owszem rzucałem i ciężkimi i 20 g wahadłówką i też plecionka pękła.
Węzeł na pewno nie.

Z wszystkich waszych opinii obstawiam multiplikator albo wadliwa plecionka.

Pozostało chyba zmienić plecionkę, udać się do sklepu wędkarskiego w którym zakupiłem sprzęt i porozmawiać. (2013/06/03 17:04)

LukasBond


szkoda, że nikt tak nie miał:/ (2013/06/03 17:08)

wirefree


Zeby łowić ryby nie trzeba uzywac 20 gramowych przynęt. Faktem jest że kołowrotki tzw castingowe są super na duża przynete i hol dużej ryby w naszych warunkach to sprzet na sum'a. Gratuluje doradcy, dałes sie zbajerowac jak młoda dziewczynka.


 

(2013/06/03 17:20)

LukasBond


Witam,
najpierw odpowiem Panu z wirefree - ty podziwiasz ludzi oglądających tvn a mi jest żal takich jak ty. Przykro mi, że miałeś pewnie ciężkie dzieciństwo.

Do reszty kolegów:

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc.
Sprawdziłem przelotki są idealne, sprawdziłem nawet przez szkło powiększające.
Plecionkę kupowałem w sklepie Raven Fishing CH Fort Wola. Zresztą cały sprzęt castingowy tam kupiłem. Doradzał mi właśnie Pan z tego sklepu.

Jeśli chodzi o wyrzut to owszem rzucałem i ciężkimi i 20 g wahadłówką i też plecionka pękła.
Węzeł na pewno nie.

Z wszystkich waszych opinii obstawiam multiplikator albo wadliwa plecionka.

Pozostało chyba zmienić plecionkę, udać się do sklepu wędkarskiego w którym zakupiłem sprzęt i porozmawiać.

Sklep w którym kupowałem zapewnił mnie, że plecionka pochodzi od autoryzowanego przedstawiciela dla sklepu na Europę. Prosił, żebym odwiózł sprzęt na gwarancję i obstawia przelotki. Nie mniej jednak ja nic w nich złego nie widzę.
Jest jeszcze ten wodzik plecionki w multiplikatorze, może on ale ciężko tam cokolwiek zobaczyć.
Zainteresowanych proszę jeszcze o pomysły bo reklamacja to strata czasu:(
(2013/06/03 17:31)

wirefree


Jak już dałes sie wmanerwrowac w ten cud techniki wedkarskiej  to reklamoj go az do skutku. Kup normalny zestaw do wedkowania nie jakies udziwnione amerykanskie wynalazki. 

(2013/06/03 17:42)

LukasBond


Panowie wszystko się wyjaśniło, niestety miałem pecha. Wadliwa plecionka oraz multiplikator który również rysował plecionkę.
Generalnie  Raven Fishing nie polecam. Kupujesz jesteś super, reklamujesz nawet się nie odezwą nie mówiąc już o obiecanych kontaktach.

Co do samego łowienia sprzętem castingowym.
Można łowić na mniej ciężkie przynęty i powiem szczerze, że po ponad miesiącu łowienia tą metodą nigdy nie zamienił bym jej na poprzedni spinning. Co do naszych wód to, że nie można łapać jerkami to mit. sprawdzają się one sto razy lepiej w zarośniętych wodach niż inne przynęty. Kontrola rzutu, prędkości i prowadzenia przynęty bez porównania.
Początek miałem ciężki. Odkładałem kij kilka razy ale ćwiczenia prowadzą do celu.
Jestem bardzo zadowolony i polecam wszystkim. (2013/07/26 15:59)

wirefree


A coś konkretnego złowiłeś na ten zestaw ?  (2013/07/26 16:12)

szosz


Witam.
No to faktycznie miałeś pecha.Że się  nie poddałeś to szacun dla Ciebie.
Ja od kilku dni jestem posiadaczem zestawu castingowego i też mam o tym sprzęcie miłe zdanie.
Byłem dopiero dwa razy nad wodą (jeszcze nie na rybach :) i za pierwszym razem było o niebo lepiej niż za drugim.Człowiek bardziej skoncentrowany, z szacunkiem podchodzi do nowego sprzętu, ustawień hamulców rzutowych i pierwszych rzutów.Jedna mała bródka na 2h ćwiczeń, przecież to nic.A za drugim razem to hulaj dusza piekła nie ma.Hamulce poluzowane, bo ,,potrafię,, już palcem kontrolować szpulę , no i broda za brodą-ale byłem po weselu więc sprawność intelektualna i koordynacja ruchów zostały przy stole weselnym;). W każdym bądź razie nic nie złowiłem ale miałem wyjście szczupaczka (widziałem go a On mnie). Wiem natomiast dlaczego- łowiłem na wahadła i za szybko zwijałem a wiadomo że wahadło musi się wahać.
Zakończę tak-95% moich wyjazdów nad wodę to spinning a człowiek jak stoi w miejscu to tak naprawdę się cofa, więc, zestaw castingowy (wiosną jerki!) to coś nowego czyli krok do przodu.
Pozdrawiam serdecznie.
Połamania. (2013/10/07 20:19)

zywiec0


wirefree ma racje z tym oglądaniem tv,mój casting się kurzy mogę odsprzedać nie ma jak klasyczny spinning:)

 

(2013/11/02 17:33)

Sandacz445


Możliwe,że zbyt ciężkimi zestawami miotasz albo plecionka wadliwa. (2013/11/03 12:44)