Ten wątek został zablokowany - nie możesz odpowiadać na posty
Bartku, dziś prześlę wszystkie informacje do okręgu katowickiego, oraz podam namiary na nasz portal , komendant był zdziwiony tym faktem, ale obiecał sprawą się zająć,
poczekamy na efekty,
z drugiej strony masz rację,
koledzy , ten strażnik jest znany z tego że chlapie gorzałkę, jego koledzy mi powiedzieli , a cóż to takiego że sobie wypił ...................
on zawsze pił i pić bedzie .............
(2010/11/17 13:13)o tym mowa, a niech ciągnie i z beczki, ale mowa tu że na zbiorniku jest często nachlany, bo tak się przyjęło, sprzedać złowioną rybę i kupić za to bełty, wiem co się tam wyprawia bo znam ten zbiornik od dawna, pamiętam tam jeszcze kajaki i przystań wodną,
to co teraz się tam dzieje przechodzi wszelkie granice, nie raz policja była tam wzywana z powody awantur .............
(2010/11/17 13:33)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Witam Cię Piotrze i wszystkich z tego Portalu , wszystko co Ty napisałeś to racja , którą popieram ale My tu na największym Portalu Wędkarskim czekamy na komentarz blogera ... r.kucyk ... Komendanta Wojewódzkiego PSR w Warszawie ( który ma pod swoją jurysdykcją największy teren w Polsce ) ----- więc jest osobą bardzo kompetentną i doskonale wie co by zrobił z takim strażnikiem ---- Więc czekamy na jego opinię , wszakże jest wędkarzem i blogerem tego portalu ??????? .
Witam Cię Jurku, witam resztę. Tak, czekamy i czekamy....... i czekamy i czekamy. A pozostali wędkarze czytają nasze zabiegi o uratowanie honoru STRAŻNIKÓW SSR i też czekają.
(2010/11/23 09:48)
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Myślę Piotrze , że do " gwiazdki " się doczekamy , chyba ???
Nie wiem czy pomysł mój nie jest trochę przeolbrzymiony ale gdyby tak powiedzmy ileś osób w tym osoba bespośrednio zainteresowana wysłała na PRIV do Ko mnendanta prośbę o wyjaśnienie tej bulwersującej sprawy , może odniosło by to szybszy i lepszy skutek .
(2010/11/25 18:10)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Jurku, ręce opadają , przesłałem komendantowi okręgowemu notatkę o którą prosił i jak na razie spokój, nie wiem czy to ma sens, chyba ze mój syn zdecyduje inaczej ,
bulwersuje mnie również wypowiedż jednego wędkarza spotkanego na Kozłowej Górze ;
podpłynęli do mnie strażnicy celem kontroli a byli tak na bani jak ten co kontrolował Bartka, nie wiem czy to norma czy głupota , ale coraz częściej słyszy się o pijanych straznikach,
może jest praca , której na trzeżwo nie da sie robić ale w tym przypadku powinno być inaczej,
Nasz kolega Jurek i jemu podobni to Prawdziwi Strażnicy ............
(2010/11/29 09:27).............."podpłynęli do mnie strażnicy celem kontroli a byli tak na bani jak ten co kontrolował Bartka........."
To jakaś choroba tam u Waszej SSR? No szok!
(2010/11/29 12:52)trudno to nazwać chorobą, tak sie przyjęło i już, niektórzy myślą że to jeszcze komuna i że to norma , jak sie nie napije to nie ma dnia,
w sobotę wciągano łodzie na brzeg, część wciągnięto , a część jeszcze pozostanie , bo są amatorzy wędkowania, praca zakończyła się po kilku godzinach i spłynąłem do przystani, widząc że ci co pracowali rozeszli się, nie chciałem im przeszkadzać,
gdy dopłynęliśmy do brzegu , przykulał sie do nas nagrzmocony jegomość i bełkoce ,, co złowiliście ,,
moja mowa była krótka ; spadaj bo jesteś pijany i nie rozmawiam z ludżmi w takim stanie,
jak widać udziela sie to co niektórym........
(2010/11/29 13:36)