Pierwszy wiosenny garbusek

/ 14 odpowiedzi / 2 zdjęć

Czwartek 18 kwietnia, pogoda dopisała, słoneczko świeci ładnie. Po godzinie 16ej praca została zakończona. Po pracy udałem się do domku i pomyślałem co tu można zrobić z wolnym czasem, którego w ostatnich tygodniach bardzo brakuje. Szybko postanowiłem wybrać się nad Zalew w Komorowie, ponieważ tam mam najbliżej. Nad zalew zabrałem ze sobą zakupioną pod koniec zeszłego sezonu wędkę spinningową Mikado Essential Perch 260/12g z młynkiem Mistralla. Postanowiłem porzucać troszkę kijkiem i spróbować złapać jakiegoś garbuska. Pierwszego w tym sezonie. Nad wodę dojechałem po godzinie 18ej. Spotkała mnie tam miła niespodzianka, gdyż spotkałem tam członków z  Koła nr 18
w Pruszkowie, którzy akurat "naprawiali" tarlisko. W związku z powyższym odbyła również się kontrola kart i legitymacji członkowskich. Wszystko bez zarzutów, gdyż składki już dawno były opłacone. Po zmontowaniu wędziska na boczny trok zacząłem eksperymentować z gumkami i kolorami. Łowiłem na małe twisterki. Początku na kolory ciemne, następnie jasne. Jednak nic nie przynosiło efektów. Po rozmowie z dwoma wędkarzami którzy również "poszukiwali" garbusków na spinning dowiedziałem się, że w dniu dzisiejszym ryby jeszcze nie ma chęci na nasze twisterki. Jednak nawet rozmowa z kolegami wędkarzami nie zniechęciła mnie do dalszych rzutów. Postanowiłem ustawić się w jednym miejscu i jeszcze raz poeksperymentować z kolorami gumek. Założyłem ciemną zieleń z kropkami perłowymi....kilka rzutów i jest...czuje, że coś połakomiło się na twisterka, holuję powoli aby ryba nie zerwała się z haczyka lub nie pękła żyłka, gdyż była to 0,14. Wędzisko pracuje ładnie, szczytówka się wygina. Wtedy już wiedziałem, że to nie będzie malutki garbusek, taki jakie łowiłem w końcówce zeszłego sezonu, od którego zacząłem w ogóle swoją przygodę z wędkarstwem. Minęło kilka chwil i jest.. jest już na brzegu...wyciągam....ładny garbusek...jest już na brzegu...jeszcze tylko zdjęcie z haczyka...zdjęcie i z powrotem ląduje w wodzie...aby dalej ganiał drobnice....Chwilę jeszcze zostaję nad woda, kilka rzutów które wykonałem nie przynosi już pozytywnych rezultatów...Jednak i tak jestem zadowolony z pierwszego w tym sezonie garbuska..Może nie był to bardzo duży okonek, jednak mnie początkującego wędkarza bardzo ucieszył...To mój pierwszy wpis na tym portalu..więc proszę o wyrozumiałość

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

wirefree


W tej chwili mozna polapac małe sztuki najlepiej na małe obrotowki na gumki nie wiadomo dlaczego nie maja ochoty testowałem na roznych wodach. Prawdopodobnie po tarle czyli za miesiac bedzie mozna poszalec z gumkami i normalnymi okoniami .

(2013/04/20 23:22)

kolejorz16


ja teraz na boczny trok od kilku dni okonie tylko biorą na 1 kolor paproszka . tylko biorą same male a jak większy uderzy to po jakimś czasie sie spina . wczoraj mialem takiego 30+ siedzial na wędce z 5 s i spinka . czy to mąże być wina haka mam zakupione 8 czy nie musial by być większy ??? (2013/04/21 10:12)

u?ytkownik102837


to zależy na jaki rozmiar paprochów łowisz (2013/04/21 10:36)

kolejorz16


łowie przewaznie na paprochy wraz z ogonkim maja 3,5 cm (2013/04/21 10:51)

wirefree


Ale ty czytasz to co ja zasugerowałem ? Załóż obrotowke 00 i prowadz bardzo szybko, brania będą w wiekszosci maluszkow ponizej 14cm i bardzo słabe. Gumki dopiero po tarle czyli w sumie z wylegiem kijanek zaczną działać czyli za jakieś miesiąc.

(2013/04/21 10:52)

kolejorz16


mi chodzi o to ze na gumki biorą bardzo dobrze tylko jak węźmie mi okon traki 25+ to zawsze mi sie wypnie i nie wiem co jest tego powodem . a na obrotówke mam efekty 0 (2013/04/21 11:15)

wirefree


Zmien hak na wiekszy, ja uzywam paprochow 32mm i mam mało spadów.

(2013/04/21 11:39)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

wirefree


Na zdjęciu co prawda szczuplaczek ale takich uzywam na okonie i daja rade. (2013/04/21 11:44)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

kolejorz16


sprobuje i zobaczymy co sie wydarzy (2013/04/21 13:11)

u?ytkownik131131


Powinieneś napisać to jako blog a nie na jako watek (2013/04/24 12:19)

czerek


Witam. Ja dzisiaj zaliczylem pierwszy wypad na okonki. Mimo dosc silnego wiatru bylo calkiem przyjemnie. Lacznie zlowionych i wypuszczonych okolo 15 okonkow i jeden przylow szczupaczka. Wiekszosc zlowiona na 35mm twisterki w odcieniach zieleni. Jednak wydaje mi sie, ze bardziej skuteczniejsza byla jaskrawa zielen ;) Pozdrawiam i zycze duuuuzych garbusow ! (2013/04/27 12:44)

oko proroka


u mnie 7 sztuk na zieloną gumkę piękne delikatne brani miło było połowić (2013/04/27 15:37)

gravediggie


dzień dobry,

Ja dzisiaj zaliczyłem pierwsze łowienie nową okoniówką, łapałem na paproszki czerwone, rózowe, z brokatem i bez. Brania były zdecydowanie, w końcowej fazie prowadzenia przynęty kiedy już praktycznie stała w miejscu. Fajnie, w końcu kontakt z rybą po dłuższym okresie posuchy:) (2013/04/27 20:35)