Perkozy żywią się drobnicą.
Witek, zaraz odezwie się ORNITOLOG @Spiner-zbok i Ci powie, że perkozy żywią się owadami wodnymi, małżami i innymi ślimaczkami. Tak mi wczoraj odpowiedział :) Ale tego nie skomentował:(2011/03/10 20:34)
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
tak powiedział i miał rację, ale nie powiedział nigdzie, że rybami się nie żywi - o tym zapomniałeś w swej łaskawości napisać. Powiedziałem tylko, że oprócz ryb jego menu jest przebogaty i tyle w tym temacie. Możesz dalej się pastwić... (2011/03/10 20:57)Perkozy żywią się drobnicą.Witek, zaraz odezwie się ORNITOLOG @Spiner-zbok i Ci powie, że perkozy żywią się owadami wodnymi, małżami i innymi ślimaczkami. Tak mi wczoraj odpowiedział :) Ale tego nie skomentował:
tak powiedział i miał rację, ale nie powiedział nigdzie, że rybami się nie żywi - o tym zapomniałeś w swej łaskawości napisać. Powiedziałem tylko, że oprócz ryb jego menu jest przebogaty i tyle w tym temacie. Możesz dalej się pastwić...Perkozy żywią się drobnicą.Witek, zaraz odezwie się ORNITOLOG @Spiner-zbok i Ci powie, że perkozy żywią się owadami wodnymi, małżami i innymi ślimaczkami. Tak mi wczoraj odpowiedział :) Ale tego nie skomentował:
Aha, hahahahaahaha.............tak tak........O rybach "oprócz
" nie raczyłeś nawet wspomnieć.(2011/03/10 21:01)
Sporo jest zwierząt żywiących się rybami, więcej szkód w rybostanie robi człowiek. Perkozy były, są i mam nadzieję że jeszcze długo będą i nie wyginą jak wiele innych gatunków zwierząt. Z doświadczenia wiem, że najwięcej narzekają na zwierzęta żywiące się rybami rybacy, ale w porównaniu z nimi perkoz to niewiniątko.
Wodom cześć.
Jak łowimy i w zanęcone miejsce wchodzi perkoz to rozkładamy szachy
i gramy aż sie dzięcioł nażre :) Zero brań !
Ale ciesze sie że nie ma pelikanów bo to by było już k....two ! :- )))
Perkozy żywią się drobnicą.
Perkozy żywią się drobnicą.
Miałem okazję parokrotnie widzieć perkoza w trakcie zmagań z połykaniem swojej zdobyczy i ku mojemu zdziwieniu a raczej rozgoryczeniu w większości przypadków były to węgorze!!! Te cwane ptaki wiedzą co dobre i takie gatunki preferują w swoim menu.
Perkozy żywią się drobnicą.
Miałem okazję parokrotnie widzieć perkoza w trakcie zmagań z połykaniem swojej zdobyczy i ku mojemu zdziwieniu a raczej rozgoryczeniu w większości przypadków były to węgorze!!! Te cwane ptaki wiedzą co dobre i takie gatunki preferują w swoim menu.
Perkozy są bardziej cwane od kormoranów bo umieją bardzo dobrze nurkować i też nie raz widziałem jak połykają rybki z tą różnicą że polują na mniejsze niż kormorany.
Hej nie w przyrodzie dopatrywałbym się zmniejszania rybostanu lecz w nas samych. Wystarczy popatrzeć w swoje siatki i odpowiedź pojawi się sama. Wystarczy poszukać na forum zdjęć zrobionych podczas zimowych połowów, gdzie na lodzie leży po kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt ryb różnej maści i w różnych rozmiarach. Fakt, że w większości są to bez wymiaru ochronnego płocie no ale amatorów 10 czy 15 cm płotek i innych ryb nie brakuje, a później zdziwienie że zbiornik przetrzebiony.
Pozdrawiam
Ja jestem trochę odmiennego zdania , uważam że tak naprawdę ty MY jesteśmy tymi szkodnikami , to MY wślizgnęliśmy się w ich naturalne środowisko. Szukamy winnych, nie widząc siebie, własnych niepochamowanych chęci do niszczenia tego co stworzyła natura, nie obwiniajmy ptactwa za stan w naszych wodach, to my wyjadamy i gościmy w ich kuchni , i MY jeszcze śmiemy nazywać ich szkodnikami ? ludzie co tu jest grane...............?
W tym kontekście tak. To tak jak jesteśmy wszędzie intruzami w powietrzu dla ptaków, czy w lesie dla zajęcy, żuczków czy sarenek. Ale człowiek rządzi tym światem, a nie zwierzyna i człowiek ustala najczęściej warunki, bo tak już to jest, to nie Planeta Małp, ale LUDZI. Chodzi tu o trochę płytsze brnięcie w teorie bytu i cywilizacyjne osiągnięcia człowieka, ale o zwykłe relacje wędkarze-perkozy.