Dnia 17 pażdziernika o godzinie 13 wybrałem się nad rzekę nie daleko od domu babci . Łowiłem na woblera na spining przez 13 min chodziłem i poczułem tylko 2 lekkie uderzenia .Podszedłem dalej czuje uderzenia jedno za drugim natrafiłem na stojące w miejscu stadko okoni . Wyłowiłem ich około 100 w tamtym miesiącu, okonie miały ponad 20 cm największe jakie złapałem to 31 cm i 33 cm .Zdjęć niestety nie robiłem,ale mam nadzieje że artykuł był w miarę możliwy bo to mój pierwszy wpis .
Miałem akcje że wrzuciłem woblerka jak na foto w ławice i siadł.Pare szarpnąłem w ty miejscu najbardziej szły na małego twista białego.pzdr (2012/01/03 23:25)
Witam a był ktoś może ostatnio na kanale żerańskim? Bo ja dzisiaj byłem za okoniem na obrotówke dam 4, i nawet brania nie miałem i się zastanawiam czy może zła obrotówka czy może za duża, próbowałem też na twistera 5-6 cm. biały z czarną góra i czerwonym ogonkiem. Sam nie wiem może taki dzień. (2012/01/20 20:41)