witam jeszcze z kijem nad rzeka w tym sezonie z braku czasu nie bylem ale jeśli potrzeba odpowiem na pytania . Odcinek Brzeg Dolny przez Lubiąż do Ścinawy swoja świetność ma już za sobą . Wszystko to po kilku ,,ostatnich '' powodziach , każda duża woda pogarszała egzystencje większości gatunków ryb w tych okolicach. Dodatkowo budowa progu wodnego pomiędzy Brzegiem a Lubiążem wymuszała częste wahania wody regulowane przez zaporę w Brzegu Dolnym co znowu skutkowało między innymi też przez zeszłoroczną suszą dla przekory niskimi stanami wody. W konsekwencji ryby najprawdopodobniej emigrowały w inne rejony , po tych wszystkich zmianach i wahaniach stanu wód zmieniła sie również topografia dna . Ja osobiście jak bym był taką rybą nie mieszkał bym w miejscu gdzie w jednym dniu stołówka jest w lub obok hotelu a na drugi dzień zamiast stołówki jest plaża , w dniu trzecim zamiast hotelu też jest plaża , a na koniec zamiast plaży i hotelu jest tylko stołówka ( bo przyszła duża woda i wszystkie pozostawione przez miłośników wędkarstwa odpadki zostały zabrane w toń rzeki ). Ja odrę pamiętam z przed 15 lat i o kiju z tej rzeki nie sposób było odejść , obecnie jest to już możliwe ( nie sądziłem ale sam już doświadczyłem tego nie miłego uczucia )
zgadzam sie z tym co napisałeś nie tylko na odcinkach wymienonych przez Ciebie jest taka sytuacja,lowie w Odzre od 1995 roku i z kazdym rokiem wyniki są słabsze, ale jak trafisz miejsce i czas to można zaszaleć nie można sie tylko załamywac po nie udanym wyjeździe i próbować dalej bo ryby w Odrze jest jeszcze całkiem dużo tylko nie zawsze chce z nami współpracować
(2012/04/24 08:37)jak wrócisz pochwal sie jak było,zbieram info na weekendową zasiadkę od piatku do niedzieli
(2012/04/25 07:09)